reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Dobra spadam bo nikogo nie ma:blink:
Miłej i spokojnej nocy laseczki
Rety tak mi szkoda Kasi i Izy normalnie cały czas o nich mysle :-:)-(
 
reklama
oj dziewczyny...
usiadłam z herbatką ale jak zobaczyłam ile mnie tu stron czeka to wstawiłam wode na następną... ale następna też już sie skończyła a 12stron jeszcze zostało:szok: więc sie poddałam i padam przed monitorem na kolana z prośbą ZLITUJCIE SIE I ZWOLNIJCIE... teraz jak jeszcze 2dni pracować będe i dopiero w pon zajrze to nie wiem co zrobie... Komputer mi wybuchnie chyba...

No dobra z innej beczki... pozbyliśmy sie anemi :-) hurra! Kacper waży 8,400 i wczoraj zaczął nam sam wstawać... leżał na podłodze ja wyszłam do kuchni a po powrocie mało nie zemdlałam... moje chłopisko stało i trzymało sie bujaka który pod jego masą ledwo sam stał... wieczorem w kąpieli jak sobaczył że skarpetka wpadła pod jego wanienke to dupa do góry i stoi i zagląda co to było... zaczyna sie z nim szaleństwo...:szok:

przepraszam za brak zdjęć ale kabel mi sie skiełbasił i jutro dopiero moje chłopaki nowy mają kupić więc najprędzej w poniedziałek wrzuce bo będe sie przez weekend robolić


aha tylko słówko do KATGEN- to nie wina tego że przestałaś karmić piersią... wystarczy że mała miała kontakt z dzieckiem z pozoru zdrowym, wystarczy mały wiaterek, a karmienie piersią nie ma nic do tego... Ja karmie a mały i tak zakatarzony "chodzi"

i NATALKO masz racje my cie zrozumiemy jak nikt inny a jakbyśmy cie nie lubiły to byś o tym wiedziała, chociaż ja i tak jeszcze z tobą nie "gadałam" no ale dziewczyny tak więc musisz być spoko... a twoje humory jakoś wytrzymamy :-)

mały wspina mi sie po nodze, ide więc
 
Dobra spadam bo nikogo nie ma:blink:
Miłej i spokojnej nocy laseczki
Rety tak mi szkoda Kasi i Izy normalnie cały czas o nich mysle :-:)-(

Witam wszystkie Mamuśki z rana.


Befatka1982- nie tylko Ty martwisz się o Dziewczyny. Oby małej polepszyło się jak najszybciej.

A co do mleczka to walnęłam szklaneczkę i nie wiem kiedy zasnęłam:-).

Poczekam jeszcze chwile na telefon od męża z informacją , że dojechał i spadam dalej w kimonko:tak:!
 
Ostatnia edycja:
witajcie mamuski:-)
wkoncu sie wyspalam:-)moj do pozna przy kompie siedzial wiec nakarmil i przebral malego o 24-30 wiec luz ja w kimono:-)potem wstalam juz o 4 i nawet nie usypialam przy butelce:-)pierwszy raz id dluzszego czasu:-):-):-)
Befatka ale wczoraj to mnie chwycilo:-D:-Ddzis chyba se tez walne piwko wieczorkiem:-):-)
eh musze spowolnic tempo bo oponka mi sie juz robi od jedzonka,chociaz i tak juz mialam ale to pozostalosci po porodzie:-)
my ok poludnia mykamy do miasta,moj zostanie z malym na podworku u mamy a ja bede latac po miescie:-)
na obiadek robie te kotlety jajeczne,wlasnie zaraz mykam do kuchni sniadanko zrobic i wstawic jajca:-D
Natalko kurde ty tak wczesnie na nogach,ja mojemu przewaznie robie wieczorem kanapki do pracy bo rano to roznie moge nie zdarzyc przy malym:tak:a wiadomo ze takie kanapki od zonki sa najlepsze:-)
a dzsi deszczyk padal:tak:moglby jeszcze popadac bo chcialabym zeby dawidek sie nawdychal tego swiezego powietrza,a u mamy jest daszek wiec nie zmokna:-)
dobra mykam
buziaki
milej soboty
 
dzien dobry....ja tez wczoraj piwkowalam hehe
Kasiu trzymjajcie sie cieplo i szybo wracajcie....a u
a u nas pada wrr...milego dnia zaraz jade w gosci zobaczyc bebe malutkie papa:-):-):-)
 
jajca sie gotuja:-)
kawke se popijam:-)ktora dolaczy:-)
ciekawe jak tam larvunia o ile pamietam jakies sparwy dzis zalatwia tak?no chyba ze cos mi sie pokickalo:-D hallo hallo wstawac spiochy!!!!!
 
Witam z ranka
Ale dziś szaro i ponuro brr.
A wiecie wczoraj wieczorem zaczęłam karmić małego i karmię już z 10 min on ciągnie ciągnie zaczyna się denerwować kręcić ja patrzę a tam z cycusia już nic nie leci:no::no: więc musiałam dać mu butlę, wypił 50ml i poszedł spać i spał od 21 do 1:30

magda witaj ale tu pusto bez ciebie

marzenka ja już tak dawno nic nie piłam że teraz to chyba wystarczyłoby abym powąchała piwko i miałabym śrubę:tak::tak:

No ja też myślę o katgen i otym co tam u nich

Miłego dnia życzę i lecę się pakować
 
marzenka ciemieniucha sama nie zniknie a jak nie będziesz nic robić to będzie jeszcze większa.
Posmaruj Dawidkowi główkę leciutko podgrzaną oliwką i po około 30 min wyczesz te łuski szczoteczką i potem umyj główkę albo kup w aptece taki specjalny płyn na ciemieniuche, tylko nie wiem czy on działa bo jak Kacperuś miał dużą ciemieniuchę i oliwka nie pomogła to użyłam starego sposobu mojej mamy, posmarowałam mu główkę roztopionym masłem i po około 2-30 minut wyczesałam tą ciemieniuchę super schodziła:tak::tak:
 
cześć cioteczki:-)

Kasiula jesso właśnie mówiłam wczoraj do mojego, że nasza Izula sie tak męczy w domku, zamiast lekarze ją wziąźć na jakieś badania,będzie dobrze kochana, nie martw sie, tulam mocno i buziaczki przesyłam

Aga to Ci dziecie apetyt dostało:-)ale tak od 21 do 1:30 to chyba długo co nie?:-)bo ja już tak kiepsko pamiętam jak to z moimi laskami było:-)

Marzenka to ja już wiem do kogo dziś na obiad przyjadę:-):-):-) powiadasz, że mój ulubieniec dał Ci sie wyspać:-):-) echh kochana przyjedź Ty troche do mnie co bym się mogła znowu nim nacieszyć:-)

Madzia Ty już wracaj:-p:-):-) starczy tych gości:-p:-):-)

Natala na hormonki nic nie poradzisz:-) ale zawsze możesz się tu wypisać:-) Ty się przyznaj co ty w tym mleku miałaś , że tak padłaś szybko:-p:-p:-p:-):-):-):-)

Kasia super,że Kacperek już bez tego świństwa:-), a fotonki w poniedziałek do galerii poproszę:-):-)

Befatka pijoku:-p:-p:-p:-):-):-), może lepiej zapakuj się z małą i te piwka to z nami wypijesz:-) przydało by się w końcu:-)

Larvunia nie wiem co jeszcze , ale trzymam mocno kciukaski i wierze, że uda Ci się to co zaplanowałaś:-):-)

duzio nas:-) Megi super fotki na n/k:-) thx za zaproszonko:-)

Madziarena widzę, że zlot żon jw się robi:-):-)

no tak nie napisałam wam od czego to sie tak narobiło, otóż moja Chuda tak jak pisałam wyszła z sąsiadką i jej psem, a zapomniała mi powiedzieć, że zamierzała sobie frytki usmażyć, więc olek w garnku się zapalił i jak weszłam to już był pod sam sufit, gdyby nie okap, który wziął prawie całość na siebie:-) , nie miałabym kuchni napewno, ale wiecie co jest najlepsze, że okap wygląda jak po wojnie, wszystko z niego wisi, wyglądu okapu to on nei ma napewno, ale świeci i działa:-):-)żarówka na wierzchu bo słona w rulon się skręciła, wygląda jak serpentyna:-)bedzie remont

a ja wczoraj też wieczorkiem , wychłeptalam 2 kieliszki winka:-), bo coś weny nie mogłam załapać na reklame, ale za to po tym winku wena na spanko przyszła:-):-):-)
wiec dziś czeka mnie pracowity dzionek, bo musze odgruzować mieszkanko i wymyśleć coś z tą reklamą bo w poniedziałek już gościu po kosztorys przyjdzie:baffled:


idę po kawusie:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
beti a to miałaś historię. dobrze że ty byłaś w domku bo..:szok::szok:
A z tym snem to i długo i nie. bo Cypuś potrafił już w nocy przespać 6 godzin ale po tym szpitalu mu się wszystko poprzestawiało i budził mi się ostatnio co 1-2 godziny więc teraz te 4,5 to było jak dla mnie super
 
Do góry