Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[jezyk]

Witam

My wczoraj poszaleliśmy, najpierw bylismy nad jeziorkiem i kacperek pluskał się z Piotrkiem a my z Cypusiem leżeliśmy sobie w cieniu na kocyku, dałam małemu nawet dotknąć wodę stopkami ale szybko zabierał. Cypek trochę pospał, trochę popatrzył na listki i było fajnie, tylko ja dupa nie mam stroju i nie mogłam sie ochłodzić ani nic chyba zaraz pojadę sobie kupić.
Potem pojechaliśmy do Łagowa na rowerki i tam o masakro ludzi że szok bo akurat trafiliśmy na zlot motocykli, harleyowców. jednak Cypusiowi zbytnio to nie przeszkadzało i był bardzo grzeczny. Kacperek z Piotrkiem poszli na rowerki a my sobie siedziliśmy w przyjemny chłodziku na ławeczce i ja obżerałam się deserem a Cypol spał Ogólnie dzień nam minął bardzo fajnie, jeszcze na wyjeździe Piotrek kupił mi gofra z owocami , bitą śmietaną i tymi innymi bajerami więc dla mnie dzień mega udany.
Dziś po obiedzie też wyruszamy nad jeziorko a potem na festyn. muszę wykorzystać męża na maksa bo potem nie wiadomo kiedy będzie miał weekend bez masówek

marzenka oj mojemu oberwałoby się za taką jazdę
a jak oczko dawidka??

larvunia miłego weekendowania, dobrze że Marcelek zdrowy

befatka jak minęła noc??

megi bigos w taki upał, samobójstwo

natalka pewnie ma dość upałów i nie zagląda bo nawet na dworze jej nie widać

katgen buziaki dla Izoldy

 

[Katgen]

Ale fajnie Jezyku miałas...
My dzisiaj tez chyba sie pokąpiemy. Ja mam strój ale....chyba troche "babciowy" no i wstydze sie rozebrac na plaży...;( z moim wielkim cielskiem

Marzenka jakby mój wracał po pijaku to bym go chyba zapier*******. Nie toleruje jazdy po alkoholu....totalnie....

Larvunia ale masz fajnie....basenik grillek rodzice....sielanka po prostu!

Mojej Izce chyba znowu zęby idą bo zasnac jej cięzko, pręży się wygina i jęczy.
W nocy o 1 wyla musiałam ją wziasc do łózka, łazila łazila az po godzinie padla na poduszce, i ją z poduszką przeniosłam do łóżeczka i spala prawie do 8. no i teraz znowu kimka.

 

[jezyk]

kasia, ja tam mam już to gdzieś jak wyglądam mojemu mężowi sie podobam a komu się nie podoba niech nie patrzy.jest mi gorąco i nie będę się topić bo jestem trochę okrąglejsza tu czy tam

 

[Katgen]

jezyku, ja niby myślę tak samo ale i tak mi wstyd sie rozebrac. mam wrazenie ze wszyscy się ze mnie śmieją i szydzą;(

 

[Befatka1982]

Witam drogie Panie.
Dziekuje za troske.Pojecia zielonego nie mam co dolega mojej córci :--(.Wczoraj miała temp ok połódnia dałam jej ibuprofen ładnie zeszło pózniej ok 18 było git mała wesolutka.Poszłysmy spac i o 3ciej w nocy zaczeła strasznie płakac znowu walczyła z termometrem az w koncu udało sie sprawdzic 38,3 podałm znowu lek.Po pół godz zeszło do 37,9 juz chciała dzwonic po ambulans ale zrobiłam jej letnią kąpiel i było juz 37,3.Troche sie napiła i spałysmy do 8,50.Teraz tancuje razem z Cbeebies.Pojecia nie mam o co chodzi w pon mam nadzieje ze uda mi sie dostac do GP choc nie licze na jego zbytnia pomoc pewnie znowu da nam paracetamol.Gonie dzis do Pl sklepu kupie chyba cebibion i wapno.Nie mam pojecia o co biega
Katgen zapaszam Cie do siebie na kuracje pozbycia sie wszelkich kompleksów.Tydzien w Londyniei gwarantuje Ci ze bedziesz sie czuła jak super doopa i lekka jak motylek.;-);-)Bo nia jestes tylko tok myslenia nie ten ale da sie to naprawic
Megi szok ze sie na bigos porwałas w taka pogode podziwiam.;-)Ja chyba zrobiłabym same sałatki co najwyzej moze jakiegos kurczaka pieczonego ale tez gorąco od piekarnika.
Zycze mile spedzonego czasu z rodzinką.
Jezyk -gnaj po strój nawet sie nie zastanawiaj
Larvunia przyjemnego chlapania.Oj dobrzez e to nie choróbsko.
Ania PR- jak Twoja Niunia serduszkowe dzieci podono gorzej znosza upały.Buziaki dla Was.
Anes niedługo i my bedziemy na golasa po wsi latac;-);-);-)
Marzenka -ja mojego ostro w łeb wale za takie akcje.A babol ze mnie wredny
Miłego,rodzinnego weekendu dzieweczynki

 

[Katgen]

Befatka dzięki......
A może to naprawde trzydniówka? no wlasnie na to wygląda, skoro innych objawów brak. I taka wysoka temp.

Powiedzcie laski, czy moja Izka może polatac w wodzie nad jeziorem??

 

[Befatka1982]

Katgen ja bym puściła młoda niech sie pochlapie troszke .Krem z filtrem ,czapa na głowe i duzo picia.Moja jak zrdowa szaleje w basenie bo jezior to mnie ni chu...chu.....I strasznie mi ich brakuje.

Mam nadzieje ze to 3 dnówka :-(Naczytałam sie o tych szczepeieniach MMR i teraz spac nie moge moja miała w srode tydzien temu 2ga dawke.

 

[jezyk]

nad jezioro nie pojechaliśmy bo zepsuła się trochę pogoda i była burza ale za to jak Cypuś wstanie jedziemy na festyn.

A Cypol ma drugiego ząbka, tak myslałam że mu wyjdzie szybko, Kacperkowi też wychodziły parami :-):-):-)

 

[annes]

Witam
Befatka- super że kaya już lepiej się czuje.
Katgen- nati w tamym roku moczyła nogi woda jestciepla a dla takiego maluszka to frajda. a jak bedzie gorąco to mozesz jej miseczke na balkon dać i wlać cieplutkiej wody ja tak robiłam żeby nati oswoiła sie z kapiela na dworze.
Jezyk- gratulacja dla Cypusia!!

A ja widziałam dziś mieszkanko Kasiulki i jest naprawde ładne dozy pokoj ogromny gratulacje Kasiu!! a co najleprze ma jezioro na podworku praktycznie heheh. Iza to będzi miała raj.

 

[marzenka21]

Hej dziewuszki:-)
kochane wiecie co ja wcale nie pochwalam tego ze moj wrocil autem po pijaku,on dobrze wie ze ja tego nie pochwalam ale czy jest sens sie klocic,tymbardziej ze obiecalismy sobie ze klotni w naszym zwiazku nie bedzie,wiem ze narazal zycie ale kiedy mi to powiedzial cieszylam sie ze nic sie nie stalo,i on zreszta sam wie ze zle zrobil i takich wlasnie sytuacji sie balam ale co mam zrobic trzymac go pod kloszem????nigdzie nie puszczac przeciez chlop tez czasem potrzebuje wypic z kumplami.
ok teraz z innej beczki:-)
bylam dzis pierwszy raz od 3 miesiecy w miescie sama na zakupach:-)poczulam sie jak za dawnych czasow kiedy chodzilam do pracy....:-):-)az milo.nawet mi ten upal nie przeszkadzal:-):-)w dodatku zauwazylam ze schudlam brzusio mniejszy i juz sie nie wylewa moje sadelko:-)zostawilam mojego m z dawidkiem na 3 godz i widze ze dobrze zajal sie synkiem:-):-)
kupilam dzis kilka rzeczy do domku w tym rolete i firanke do dawidka pokoju :-):-):-)juz powoli sie przygotowujemy do urzadzenia pokoju malemu:-)
potem niespodziewanie przyjechala moja psiapsiolka i sie zajela dawidkiem a ja obiad zrobilam,i kiedy pojechala to przyszla na kawe moja bratowa:-)i tak mi dzionek zlecial.
Jezyk fajnie ze wypad sie udal,my tez na dniach wybieramy sie nad jeziorkiem choc mam stracha ze znow bedzie placz przez upal.....
Oczko hmmm no mozna powiedziec ze jest lepiej niz wczoraj,ale wciaz ropieje i lzawi chyba nas nie ominie wizyta u pediatry.
Z moim doszlam do wniosku dzis ze nie robimy imprezy na chrzciny,zrobimy tylko jakies ciasto kawe i przyjda tylko chrzestni,tylko wciaz do ksiedza nie mozemy sie wybrac,jakos bardziej bym chciala by dawidek byl ochrzczony w rokitnie,
aha dziewczyny powiedzcie jak to zalatwic z ksiedzem bo pewnie nie obejdzie sie bez kazania...
mam nowa karuzele dla dawidka ktora swieci zmienia kolory i sa rozne muzyczki :-)na poczatku troche sie bal ale teraz przy niej zasnal bez zadnego problemu i co najwazniejsze nie musze nakrecac co chwile
Katgen widze ze remont pelna para idzie:-)wiesz juz kiedy tak na oko sie wprowadzicie?
Beti hallo???
Megi jak tam rodzinka?pewnie balujecie:-)
ufff ale sie rozpisalam:-)