reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
z przerwa na obiad kurna caly dzien w wyrku :baffled: nie podoba mi sie to... mlodemu tez bo sie nudzi :-(
dzidziolka pokaze jutro, niechce mi sie isc do drukarki :sorry2:

...ale tu cisza....;-)

ale sie usmialam, znalazlam to na czerwcowkach 2011:
Różnice miedzy pierwszym a trzecim dzieckiem

*Twoje ubrania
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.

*Przygotowanie do porodu
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

*Ciuszki dziecięce
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

*Płacz
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

*Gdy upadnie smoczek
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

*Przewijanie
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

*Zajęcia
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* Twoje wyjścia
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

*W domu
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

*Połknięcie monety
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
 
Ostatnia edycja:
Larvunia dajesz tak radę w łóżku cały czas? Ja bym tyle nie wylezala. Dzisiaj mnie kluje w dole brzucha i czuje jakby napor i jakiś dziwny gesty przezroczysto biały sluz mi lecial. Wzięłam nospe i odpoczywalam mam nadzieję ze to jeszcze nie to... Młody ma jeszcze tyle czasu
 
pr odpoczywaj puki mozesz!
no ja spie ciagle w lozku nie leze... obudze sie ide siku, cos zjem i z powrotem zasypiam :sorry2: Pozniej czuje sie jak przejechana przez tira :baffled: Jem mniej niz zwykle ale za to co ok 4 h. Zle znosze ogolnie te ciaze :-(

jak po 1 ciazy mowial ani NIE ani TAK czy chce miec wiecej dzieci... tak teraz stwierdzam ze to bedzie drugie i WIECEJ NIE ;-p
 
pr no mowia ze pi I trymestrze przechodzi.. zobaczymy. Jak narazie jestem jak neptyk... nie do zycia. Robie cos bo musze...
PR a Ty pewnie przemeczona jestes ciagle cos robisz... wyluzuj ;-)
 
No właśnie nic takiego nie robiłam ale od tygodnia ciągle cos sie dzieje ciagle jakieś nerwy... I jeszcze na dodatek sie sprzęgło w aucie zepsuło i jutro jedziemy zacholowac na warsztat mam nadzieję ze to tylko linka
 
Hej :)

larvunia ja mialam tak samo na poczatku ciazy jak ty, ciagle tez spalam i spalam. Do tego dochodzily wymioty i co zjadlam to wymiotowalam :baffled: ale tak gdzies od 15 tygodnia sie uspokoilo, tzn z tym spaniem wymioty nadal byly i dopiero po wizycie w szpitalu sie wszystko uspokoilo bo nadawali mi jakis kroplowek i zastrzykow. Wtedy tez chudlam zamiast tyc, ale jak juz zaczelam tyc to nie moglam tego opanowac :no:

Ania Pr ty kochana sie oszczedzaj, jeszcze nie pora na porod.


A ja mecze sie z bolem brzucha, boli mnie po lewej stronie w okolicach miednicy, najlepiej mi jak leze. Siedziec wogole nie moge :sorry2: zaczelo mnie bolec w popoludnie ale po godzinie przeszlo. Bylismy na zakupach wrocilismy i na nowo sie zaczelo tylko teraz jeszcze gorzej boli :-(
 
reklama
Mi sie w ogole spac nie chcialo w ciązy. dopiero pod koniec ciazy kiedy juz wszystko mnie bolalo bylam padnieta od 20-21 byla maskra i zazwyczaj szlam spac o 21 czasem wczesniej.
 
Do góry