reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gotowanie wg Pięciu Przemian

Kluchy napewno sa super ale moj Kaspian tego nie moze jeszcze-no coz wychodzil z bardzo powaznego azs i nie tylko.Ciesielska mowila ze tak kolo 5 roku zycia dopiero bedzie mogl jakies ciacho albo jakis lakoc.Puki co wojsko.
Z tego co obserwuje na forum A.C a takze wsrod mam pp-owych azs-owcow to te lekkie stany po okolo roczku na pp juz cos skubnac moga ,srednie po 1,5-2,5 roku,ciezkie przypadki po 3,5-5 lat.Czyli moj okolo 4-5 lat na pp cosik slodzonego miodem kluchowego skosztuje.Ale warto bylo bo jest zdrowy i swietnie sie regeneruje.Skora piekna,astmy nie ma,ciemieniuchy nie ma,lecz po meridianach jeszcze widze ze watroba jeszcze czasu potrzebuje no i mysmy nerki dotkniete mieli juz a ona wiela czasu potrzebuja.Duzo juz za nami moge powiedziec ze to co najgorsze,teraz juz tylko pilnowanie i analiza.
 
reklama
squomage wszystko to, co piszesz jest dla mnie niezwykle ciekawe, a wręcz niewuiarygodne, ale ja wierzę w PP, więc wiem że to wszystko możliwe.

Nurtuje mnie jednak inna wątpliwość - jak zamierzasz utrzymać swojego synka do ok. 5 rż. bez spróbowania czegoś słodkiego? Teraz to jest proste, bo dziecko małe, o niskiej świadomości tego, co zjada, ale za jakiś czas...?
Mój trzylatek od bardzo dawna nie daje się oszukać w kwestii jedzenia, ale na szczęście moje tłumaczenia skutkują. Poza tym on jest generalnie zdrowym dzieckiem, więc na małe co nieco mu pozwalam.
Obawiam się jednak co będzie w przedszkolu, gdzie dzieci przynoszą różne "smakołyki" i częstują siebie nawzajem.
Jakie masz zdanie w tej kwestii i jak zamierzasz z takimi sytuacji walczyć?
 
Ostatnia edycja:
Kochane, mam do Was prośbę natury technicznej. Chodzi mianowicie o przepisy - czy mogłybyście wpisywać je zgodnie z kolejnością zaznaczonych smaków; wśród nas jest większość osób, które się dopiero uczą zasad PP i wtedy będzie im łatwiej. Ja przepisy w takiej formie zamieszczam też na blogu z tego właśnie względu, o którym piszę.

Jeśli Wy zapiszecie dany przepis w takiej formie, to ja mogę od razu przenieść go na bloga. Bardzo ważne są źródła skąd czerpiecie przepisy - bardzo Was proszę podawajcie je za każdym razem.
 
Byliśmy dziś u lekarza terapii naturalnych (w tym PPi TMC). Jestem zachwycona i podbudowana :-)
Na dodatek mimo mojego krótkiego stażu w PP i TMC okazuje się, ze trafnie zanalizowaniem siebie i małego :-)
 
cześć PP-cy
ja dopiero zaczynam moja przygodę z PP przeczytałam już jedna Ciesielskiej a drugiej w połowie i masakra ile można się dowiedzieć. co do diagnozy co ze mną to jeszcze daleko ale na pewno wiem że muszę się trochę rozgrzać bo za dużo było jogurtów, owoców, soczków i innych rzeczy. czy wiecie może gdzie mogę znaleźć jakąś poradnie ale w UK??
pozdrowienia
 
hey dziewczyny

przepraszm ze Wam sie wcinam w wątek, ale mam pytanko : dzie mogę znaleźć jakies podstawy dotyczace pięciu przemian?

jestem mamą małego alergika i bardzo chciałabym mu pomóc wyrosnac z alergii... słyszałam o pięciu przemianach duzo dobrego, tylko nie bardzo wiem jak sie do wszystkiego zabrac... jesli mozecie to podajecie jakies tytuły ksiazek, gdzie znajde jakies informacje i przepisy...

pozdrawiam serdecznie i dzieki
 
reklama
sorki, widze ze musze przesledzic ten watek od poczatku, bo jest tu bardzo duzo informacji i przepisów...
sorry za zawracanie głowy
 
Do góry