reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gotujące czerwcówki

Tu też ładnie poproszę o przepis na pierogi z kapustą i grzybami . Pewnie kiedyś był podawany, ale chyba nie uda mi się znaleźć....
 
reklama
Ostatnio robiłam śledzie dla mojego. Dziewczyny ja nie lubię tych ryb, dla mnie są nie do zjedzenie pewnie przez charakterystyczny zapach. Jednak te zjadłam :szok::szok::szok: nazwa adekwatna do rybki.

"Śledzie rewelka"

5 płatów matiasów 2 łyżki miodu naturalnego 4 średnie cebule – może być więcej 2 łyżki octu winnego 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego ½ szklanki oleju (może być mniej) sól, pieprz

Cebulę pokroić w plastry, na rozgrzany olej wrzucić cebulę i dusić do miękkości, następnie dodać miód, ocet i koncentrat. Dokładnie wymieszać, przyprawić solą i pieprzem. Sos odstawić by wystygł. Płaty matiasów wymoczyć, pokroić na kawałki. Przedostatnia czynność to układać warstwami w salaterce czy słoiku; sos, śledzie, sos, śledzie, przykryć i dostawić do lodówki na 1-2 dni


U mnie stały jeden dzień :-)
Przepis pochodzi z tej strony Wielkie Żarcie - Przepis - Śledzie rewelka
a komentarze mówią same za siebie :-) na Wigilię robię je jeszcze raz :-)
 
Izaura

ciasto:
1,5 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
3 łyżki kakao
1 kostka margaryny
3 łyżeczki proszku do pieczenia
niecała torebka cukru waniliowego
4 jajka
5 łyżek wody

ser:
50-70 dag sera białego
3 jajka ( można dać same żółtka jak ja często robię)
1 szklanka cukru
0,5 kostki masła

margarynę, kakao, cukier waniliowy, cukier i wodę zagotować
odlać pół szklanki na polewę
po ostudzeniu dodać mąkę, proszek do pieczenia, żółtka, wymieszać, z białek ubić piane dodać na koniec
ciasto wlać do formy

przygotować masę serową: tj połączyć wszystkie składniki
masę wlać na cisto
piec 50-60 minut w temp 180-190 st.
polać polewą i posypać wiórkami kokosowymi

smacznego



to jest wersja wg której ja robię nieco zmodyfikowana przez moja mamę
oryginalna jest bez dodatku masła w serze :)

Wielkie Żarcie - Przepis - Izaura - ciasto które zawsze wychodzi
 
Dziewczyn, jaki znacie sprawdzony sposób na uratowanie zwarzonego kremu?
Kombinuję z kremem bezmlecznym i coś mi nie wychodzi.. Robię podstawę: margaryna + budyń. Nie wiem czy to wina bezmlecznej margaryny czy mleka owsianego, którego używam do gotowania budyniu....
Szperałam w necie ale sposoby, które znalazłam nie działają :((
A chcę zrobić Neli tort urodzinowy, który będzie mogła zjeść...
 
Dziewczyn, jaki znacie sprawdzony sposób na uratowanie zwarzonego kremu?
Kombinuję z kremem bezmlecznym i coś mi nie wychodzi.. Robię podstawę: margaryna + budyń. Nie wiem czy to wina bezmlecznej margaryny czy mleka owsianego, którego używam do gotowania budyniu....
Szperałam w necie ale sposoby, które znalazłam nie działają :((
A chcę zrobić Neli tort urodzinowy, który będzie mogła zjeść...
zawsze powinny miec ta samą temperaturę!
Wiem ze wtedy sie bierze mase nad miske z goraca woda a jak nie działa to smietan fixy badz zelatyna!tak robiła moja mama!Jestem ciekawa co pomogło daj znac!
 
Lena - miały tę samą kuchenną temperaturę...
Wstawiłam do garnka z ciepłą wodą, ładnie się połączyło ale konsystencja nie była już kremowa, wyszła zupa krem, dodałam nieco żelatyny ale to już niestety nie to... Śmietana odpada - to ma być bezmleczne.
Nic to mam jeszcze 3 tygodnie na wymyślenie i przetestowanie bezmlecznego kremu.
A może ktoś ma jakieś pomysły? :tak:
 
reklama
Lena - miały tę samą kuchenną temperaturę...
Wstawiłam do garnka z ciepłą wodą, ładnie się połączyło ale konsystencja nie była już kremowa, wyszła zupa krem, dodałam nieco żelatyny ale to już niestety nie to... Śmietana odpada - to ma być bezmleczne.
Nic to mam jeszcze 3 tygodnie na wymyślenie i przetestowanie bezmlecznego kremu.
A może ktoś ma jakieś pomysły? :tak:

hmmm szczerze powiem, że nie wiem nigdy nie robiłam bezmlecznego kremu a co \Nelusia ma skaze??
 
Do góry