reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

U nas pogoda się troszkę popsuła. Zajadam się ciastkami komunijnymi, które przyniosła koleżanka z pracy mniam. Wczoraj dostałam zaproszenie na dzień mamy i znów będą łzy w oczach na przedstawieniu :-). Udało się też odwiedzić cyrk w niedzielę oczywiście Majka była zachwycona krzyczała ciągle brawo :-D
 
reklama
I ja sie witam, ale bez kawki. Przez mieszkanie u tesciow i rodzicow tak sie przyzwyczailam do picia kawki z ekspresu cisnieniowego, ze teraz rozpuszczalnej nie moge przelknac:zawstydzona/y: Tak mi nie smakuje, ze wole jej nie pic niz sie meczyc.

Zapominajko super, ze wypoczelas:tak:

Reniu ja to bym sobie NY z checia poogladala:tak: Zreszta marzy sie wycieczka do USA i w sumie nie tylko tam. Moze kiedys uda sie zrealizowac te marzenia;-)

Anoli no w koncu. I jak sie odnajdujesz w nowej rzeczywistosci?

Dziewczyny moze wiecie ile czasu po zakonczeniu brania antybiotykow moge isc z dzieckiem na szczepienie? Powinnam zaszczepic Zuze juz ponad miesiac temu, ale ostatnio ciagle przyplatywalo sie jakies przeziebienie i w koncu zakonczylo sie to antybiotykiem.
 
Asiulka z tego co pamiętam 2 tygodnie trzeba odczekać. Ale to może byc zależne od antybiotyku też.

Anoli jak ci na rodzinnej ziemi? Brakowała nam ciebie.

Ja od jutra do roboty. Stresik mam;-)
 
Zapominajko taka zdolna babka jak Ty na pewna da sobie rade:tak: I tak zazdraszczam troche tej pracy;-) Teraz to juz chyba w ogole forum umrze:-(
 
Oj tam oj tam zaraz byście chciały się mnie pozbyć!!!!
Jestem.
Było superfajnie :D
Tylko mnie trerzewik obtarł:crazy:
 
Witam sie z pracy ;)

Zapominajko napisz co róża praca? Kana Odezwij sie co u was i jak wam idzie z zalatwieniem papierów? Ja jutro mam występ przedszkolaków i victoria będzie mówić trzy wierszyki, bardzo sie denerwuje czy da sobie radę
 
Reniu trzymam kciuki za Viky :-)

A ja pracuję jako doradca ds nieruchomości, czyli właściwie pośrednik.

Jutro podpisuję pierwszą umowę. I teraz to stresa mam.
 
reklama
Wchodzę juz trzeci dzień z rzędu i moze w końcu uda mi sie napisać i wysłać posta... Bo zawsze coś i muszę lecieć, a po czasie jak sobie przypomnę co robiłam 2O minut wcześniej posta mi zjada:/

A u nas po staremu....czekamy i tylko to nam pozostało... Teraz w czerwcu będziemy pisali znowu o przedłużenie wizy....bo sie nam kończy...zobaczymy jak to wyjdzie:)

A tak to u nas chorubska panują, MAri ma 2 tydzień katar, z soboty na niedziele wysypalo jej pokrzywke na calyh nozkach ty żalą niemiłosiernie, bo ja to swedzialo... Do 1:30 w nocy oglądała bajki ( pozwolilam jej żeby sie nie drapala, a skupia na czymś innym bo aż jej te całe nóżki spuchly strasznie) aż po prostu padła..dostała wapno i witamine c i rano na szczęście było ok... A w niedziele mnie strzelilo grypsko i wstalam dopiero w poniedziałek wieczorem z łóżka... Ale juz powoli dochodzimy do siebie:)

Cieszę sie, ze weekendy sie Wam udały...
Zapomną nio super ze w pracy Ci sie podobało, oby tak zawsze:)
Reniu dla mnie NY to było i jest odwieczne marzenie i mam nadzieje, ze jak juz jestem po tej stronie oceanu i względnie tak blisko, to sie ono spełni:)
Także zazdraszczam:)

Ok uciekam do broja buziole laseczki:*
 
Do góry