reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Marzycielka- hehehe, ja juz wiem jak to jest, ale musze przyznac, ze pierwsza ciaze znioslam lepiej, teraz jednak mam wiecej dolegliwosci ciazowych...
Wczoraj znowu wieczorem pojawily sie takie silne bolesne skurcze chyba ze 3-4, a w nocy wybudzalam sie 5 razy chyba z tego samego powodu, ale poxniej juz spalam spokojnie i dzisiaj na razie jeden taki zwyklas wiec luzik. Jak za tydzien pojde do poloznej to jej nagadam, ze sie martwie bardzo, bo w sumie to taka prawda, zaczynam sie juz martwic... a moj Robert to w ogole nie wierzy ze doczekam do wizyty, ale mi sie smiac z niego chce hehehe, bo wiem, ze to moze trwac i trwac...
 
reklama
Witam kochane laseczki u mnie już spoko mąż nie przeprosił ale się odzywa niestety chyba tylko dlatego ze trzeba załatwić kasę na naprawę auta
yoka świetnie ze z nami już jesteś uważaj na siebie i małą

zetka273witam u nas

marzycielka super że wzystko dobrze oby tak dalej

anoli super że wszystko ok ja twż puchnę i teżmam zakaz używania soli

cyprysiowagratulacje dla synusia no i dla was cierpliwości

marzycielka ja też jak kaczka ostatnio szłam ze sklepu i sama z siebie się śmiałam z jednej strony na drugą

u mnie też skurcze ale nie bolesne jak byłam u gina ostatnio to miałam dwa w ciągu wizyty i on mi powiedział że do terminu to ja napewno nie wytrzymam hahaha mi to na rękę na szcęście szyjka jeszcze zamkniętano i maleństwo zalicza się do tych mniejszych ma dopiero 1650g a co do snów to mi się śniła wojna w chinach i że sprzedawałam złoto ha ha ha co za głupoty
 
Witam brzuchatki:)

Madzienka ja piorę w proszku DZIDZIUŚ i płuczę w płynie CHICCO i wszystko ślicznie pachnie:-)

A ja znowu sobie dzisiaj nie poleżę bo muszę jechać po wypis do szpitala i wstapić do pracy w sprawie ubezpieczenia PZU bo wpałlo mi do głowy że powinnam dostać coś w związku z pobytem w szpitalu...;-)
 
Ja właśnie nie wiem czy płukac w płynie...w naszej szkole rodzenia oddziałowa z noworodków powiedziała że wystarczy uprać w proszku dla dzieci i podwójnie wypłukać w wodzie bez płynu:sorry2::-(

Próbowałam bez płynu i powiem Ci że takie sztywne były te ubranka że nawet na siebie bym czegos takiego nie założyła, a co dopiero mojej małej kruszynce:)
 
Witajcie

Pogode mamy straszna, cały czas pada. Dziwnie się dzisiaj czuje, jakos mi duszno i głowa mnie boli. W nocy obudził mnie skurcz w łydce, a teraz mnie ona strasznie boli :baffled:.

Ja piore w dzidziusiu, zapach taki sobie. Do białych rzeczy nie za bardzo ale do kolorów juz znośny.

Cyprysiowa jestem za watkiem :happy:.

Miłego dnia
 
Witajcie kochane,

Cyprysiowa jestem za galerią maluszków:-D.

Marzycielko ja też chodzę jak kaczka, a czasem jak miednica mnie mocniej boli to nogi podnieść nie mogę...:baffled:

zozakoza też chciałabym, żeby mi lekarz powiedział, że rozwiązanie będzie szybciej niz wyliczył. Dobrze, że mąż się odzywa. Choć ja i tak uważam, że przesadził z tym obrażaniem się;-)

Ja miałam dzisiaj straszną nockę.Kot z psem mieli jakąś głupawkę, więc musiałam im wszystkie zabawki pochować, a i tak niezbyt wiele mi to dało.
Do tego miałam pierwszy tak realistyczny sen o porodzie.
Wyobraźcie sobie, że na porodówkę musiałam iść pieszo, przez wielki park/las (podobny do tego w Ksiażu) i przechodzić jakąś koszmarną odprawę.
I nikt dookoła nie rozumiał, że nie mam już siły chodzić...
W końcu urodziłam w jakiejś piwnicy?!:szok: Dorosłego ok 40-letniego faceta, który stwierdził, że jestem beznadziejna i mam mu dać spokój:szok::baffled:.

I jakoś mi dziwnie po tym...
 
Proponuje na dniach zalozyc w zamknietym watku galerie dzieciaczków, zeby nie mieszac z brzuszkami i niech sobie czeka na tego pierwszego. Co myślicie?

Jestem ZA:-)


Marzycielka- hehehe, ja juz wiem jak to jest, ale musze przyznac, ze pierwsza ciaze znioslam lepiej, teraz jednak mam wiecej dolegliwosci ciazowych...
Wczoraj znowu wieczorem pojawily sie takie silne bolesne skurcze chyba ze 3-4, a w nocy wybudzalam sie 5 razy chyba z tego samego powodu, ale poxniej juz spalam spokojnie i dzisiaj na razie jeden taki zwyklas wiec luzik. Jak za tydzien pojde do poloznej to jej nagadam, ze sie martwie bardzo, bo w sumie to taka prawda, zaczynam sie juz martwic... a moj Robert to w ogole nie wierzy ze doczekam do wizyty, ale mi sie smiac z niego chce hehehe, bo wiem, ze to moze trwac i trwac...

Ja już naprawdę bardzo się męczę:baffled:

Ja piore ubranka w Jelpie a płuczę chyba w jakimś dzidziusiu czy cóś takiego:-)
Ale bardzo ładnie pachnie:-)
 
reklama
Do góry