pyciolek87
Mama Alexa:*
No niestety nie:-(
szkoda....no ale te kupki takie biegunkowe,rzadkie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No niestety nie:-(
szkoda....no ale te kupki takie biegunkowe,rzadkie?
Dobra,juz wszystko wiem...W kazdym razie biegunka tez moze byc skutkiem ubocznym zabkowania...
wpływa i to bardzo, ja już kiedyś pisałam tylko nie pamiętam na którym wątku ze ja mam zawsze podwyższona prolaktynę i to na maksa,chociaż jestem na lekach które ja hamują, jak tylko ona troszkę spadnie to i waga trochę spada (3 lata temu to schudlam 40kg w ciagu 6 mies,nie robiac nic, ale przed tym przytylam 30kilo bo prolaktyna sie podniosla)) jak cały czas wysoka to i waga nie rusza sie ( i wlasnie dziwilo mnie to ze pod czas karmienia piersia mozna schudnac, jak schudnac jesli pod czas karmienie prolaktyna wysoka)
endo mowila ze bede miala duze problemy z zajsciem w ciazy, bo przy normie 30-50, ja zawsze mialam 500, no i jak zobaczyla ze jestem w ciazy to miala takie oczy
i pyta ile staralismy sie, a ja mowie ze to taka wpadka malzenska, bo chcilalam jeszcze poczekac do obrony doktoratu
ale wiara czyni cuda, ja mocno wierzylam, bo uwielbiam dzieci![]()
Ja dzis na sniadanie zjadlam 4 kanapki z serem, szynka,pomidorem i ogorkiem i do tego 2 kawalki ciasta czekoladowego z kawalkami czekolady i 1 kawalek sernika z budyniem(oblesny zarlok
)
oooooooo cyprysiowa w ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![]()
Co do Cukiereczka to czy ona przypadkiem nie miala jechac do rzymu po paszport, ale tak bez poinformowania nas!!!!Szeryfie nalezy się Landryneczce nagana!!!!!
![]()
jezu kaja ja mialam na kielbase tak wczoraj wieczorem chcieceglodna jak cholera bylam a w lodowce swiatlo (bo ona juz gotowa do przeprowadzki) i mowie mojemu ze glodna a on ze mi pojdzie do sklepu tylko co chce a ja kielbase i ogorki malosolne i na kolacje sobie wszamalam kielbache z ketchupem i musztarda i ogorkiem malosolnym
a dzis mnie na slodkie nosi zaaz robie napad na cukiernie jak tylko moj maruda raczy wstac
![]()
tygrys w ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d
no awatarek zmieniony....i mamusia melduje ze makijaz odwalilam wloski ulozylam i jestem super cacy![]()
znam jeszcze rosyjski,
podstawy niemieckiego chociaż kiedyś miałam same piątki z niemieckiego,a le nie używam tego języka wiec się zapomina, no i uczyłam się łaciny, tylko ze to raczej martwy język
i teraz zaczynam nauke wloskiego, kupilam sobie mnostwo ksiazek i sama sie ucze, uwielbiam sie uczyc![]()
a makijaż i fryz to ja dziennie rano robie żeby dzieci mi się nie wystraszyły bo potem jąkać się będą jak czarownice zobaczą
A ja mam w domu prawie szpital. G chory na ostre zapalenie gardła. Bierze końską dawkę antybiotyków, ale do pracy chodziBo bez niego ti by się chyba zawaliło... No i niestety Maly załapał cos od niego. Dziś wstaliśmy dopiro koło 10 i zaczął brzydko kaszleć, więc ja za telefon i do poradni. Okazało się, ze pani doktor przyjmuje do 11, a ja dzwoniłam o 10:46 będą jeszcze w piżamie, zresztą Młody też. Jeszcze nigdy nie miałam takiego tempa w szykowaniu się do wyjścia, ale zdążyłam-w poradni byłam o 10:55. Olek ma zaczerwienione gardło i wydzielinę z zatok spływającą po gardle. Całe szcęście, ze nie ma gorączki, bo chyba bym zwariowała sama w domu.
Do tego wszystkiego wkurzyłam się strasznie na mojego niemęża, bo już od kilku dni choruje, a do lekarza to go prawie szantażem zmusiłamCały czas twierdził, ze jest zdrowy i nawet się Małym zajmował cały dzień, chociaż prosiłam go, żeby się do niego nie zbliżał. No i wczoraj okazało się, że to jakiś wirus i lekarz zabronił mu zbliżac się do dziecka
![]()
A mnie dzisiaj moje dziecię zadziwiło. Posadziłam ją sobie na podłodze w przedpokoju a sama poszłam do łazienki. Ona jak zwykle cyk na cztery i do przodu. Wkońcu jej się znudziło, myslę sobie acha zaraz będzie krzyk a ta spryciula cyk i usiadłaA jaka szczęśliwa była że jej się udało
Tak więc moje dziecię potrafi juz samo siadac
![]()
Usnela,matko i corko Marys usnela...Juz myslalam ze ten krzyk bedzie trwal wiecznie:-(Ale co za krzyk...Taki az z glebi gardlaI tak dwie i pol godz
....
I nie chce jesc,w ogole nie chce jesc,szaleje nie widok butelki...I szaleje jak ja odloze na sekunde...
Dziewczyny ja juz zyje w takim stresie teraz ze az mnie mdli :-( jutro rano jedziemy w koncu na ta wizyte do hematologa. Boze zeby nie wymyslil jakiegos raka czy cosTak sie ostatnio stresowalam chyba przed pierwszym usg (po poronieniu).
Wiec trzymajcie kciuki mocccno!!
A poza tym ostatni posilek jaki dzis jadlam to obiad o godz. 15 i juz nic nie chce dzis jesc (nwet narazie glodna nie jestem) ale pewnie zglodnieje takze wspierajcie mnie;-)