reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Ja kaze mezowemu naciagac i czyscic przy kapaniu, bo on ma w tym wieksza wprawe;-) Ale nie jest to na pewno codziennie.

Kaja czekamy na foteczki:tak:

Zapominajko a Ty nie przesadzaj z tym obiektywem:blink:

Moj nie czyta, nie liczy, nie pisze, za to pyskuje za 5-ciu. Ale nie mam jakiegos parcia na to, tym bardziej, ze z nim dopiero od jakiegos roku mozna sie normalnie dogadac.
 
reklama
Asiulka ja też nie mam parcia na nauczanie Igorka. Po co mam mu dzieciństwo skracać. Tym bardziej, że jego usadzić w miejscu jest trudno. Kiedy będzie skakał, jak nie teraz.
 
Właśnie się dowiedziałam że koleżanka urodziła. Rano była na KTG, a w nocy ją złapało.
Rodziła 6 godzin a w końcu skończyło się cesarką. Szkoda że dzidziuś nie wytrzymał do 14- byłoby na walentynki :-D
Ale piekne słoneczko.
Paweł mnie zaraził i teraz boli mnie gardło, chyba najem sie zapiekanek z czosnkiem na wieczór.
Jak u Was ostatki? zrobiłam wczoraj sałatke owocową z bita śmietaną, obejrzeliśmy film-bajkę- królewnę Śnieżkę haha i w połowie zasnęłam. Ostatnio padam jak mucha.
 
Ja jestem chora, ostatki przeleżałam z książką przy herbacie z sokiem malinowym. W sumie też nieźle :-D

Dziś Janek rano miał gorączkę i teraz też ma 38,3 :baffled: leni się w łóżku i ogląda bajki. Chyba posiedzi do końca tygodnia w domu.

Jaśkowy miał odklejany napletek, bo nie chciał zejść sam, mimo że M. codziennie przy kąpieli mu próbował ściągnąć. Zabieg był zupełnie bezbolesny. Potem tydzien płaczu przy codziennym smarowaniu maściami przed i po kąpieli. A teraz już luzik. Skórka ładnie schodzi, Janek już sam sobie myje siurka i nie ma żadnych problemów. To co nam powiedział lekarz, że trzeba pilnować do miesiąca po zabiegu, żeby skórka gojąc się znowu nie przyrosła. I na szczęście się udało.

Zapominajko - my mamy podobny problem. Janek w przedszkolu jest zainteresowany zawsze czymś innym niż dzieci. Przedszkolanki mi zwracają uwagę, żeby z nim w domu rozmawiać żeby się zainteresował zajęciami, żeby się skupił. Ja mam go w domu jednego, i nie mam z tym problemu. Jak się z nim bawię, rysujemy, kleimy, rozwiązujemy zagadki - w ogóle nie mam z nim problemu. Jest skupiony, zainteresowany, zaangażowany. Jedyny problem z nim mam bo szybciej mówi niż myśli, czasem w ogóle nie wiem co mówi tak dużo w jednej chwili chce powiedzieć, mylą mu się słowa i wychodzi jeden wielki bełkot. Jak go proszę, żeby mówił wolniej to trzy razy powtarza to samo, nie mogąc przejść do sedna.

Jeszcze nie czyta :-) pisze swoje imię, słowo mama i cyferki. Liczy troszkę - ale na takiej zasadzie, że ma dwa samochody i jeszcze dwa to wie, ze to cztery. Nic poważnego. Sam się nauczył. Czytaniem w ogóle nie jest zainteresowany mimo, że codziennie mu ja albo M. czytamy i ja proponuję, że go nauczę i będzie mógł sam sobie czytać. Ale on nie chce jeszcze. Ja nie nalegam bo jakby nie patrzeć to dodatkowe zajęcie :-D
 
Witam i ja popołudniową porą :-)

Skończyłam pracę, odebrałam młodego z przedszkola i padam na py..k :crazy:, zaraz parzę kawuchę, któraś ma ochotę ? :p mmmm spasował by mi do niej jeszcze rogalik a raczej kilka tych od agatkas z nutellą, a potem jeszcze lody z karmelem od Ani :szok::tak::-D

My Alanowi myjemy i ściągamy skórkę na pyrtku przy każdej kąpieli ;-)
 
Dzien dobry mamuski:)

U nas szaro i ponuro....nie fajnie...
Jutro jedziemy sobie do biblioteki, spotkam sie z dwiema kolezankami, ale dzisiaj za to nuda:)

Co do naszej Mariczki, to sama ostatnio wykazuje dosc spore zainteresowanie literkami, cyferkami, probuje dodawac, ale wiadomo takie proste dzialania.....np. dwa listki żółte + dwa listki zieolne = 5 listkow... a na dole no pisze to samo ,ale w cyferkach.... nawet jej to fajnie wychodzi....

Kupilam jej ostatnio taka ksiazeczke ,w ktorej mozna zmazać pisaka jak sie dziecko pomyli i bardzo jej sie podoba, jak ma wene oczywiscie:) no i ostatnio bylam w szoku c,bo policzyla dziesiatkami do 100....chyba z myszki miki zna....ale sie nasmialam bo bylo 3dziesci,czterdziesci, pięcdziesci hahahah

Literki ćwiczy tez czasem jak ja najdzie, potrafi napisac mama, tata, babcia....wiem ,z Marika srednio idzie, ale powoli powoli:p hahha

Ja tez na nic nie naciskam.... w kocnu w szkole musi niec co robic:)

Ja tez sacze herbatke i zjadlam sniadanko....teraz przydalaby sie jakas slodka przekaska....:)))))

Zdroweczka kochane dla choroitkow i tak sie ciesze ,ze dziewcyznki nie maja problemow z napletkami...zwariowala bym...
 
Hej

Wyobraźcie cobie, że w piatek w przedszkolu Mati ma dzien babci i dziadka i co ? Zgadnijcie .... chory jest.
No jakas masakra.
Ja mam indywidualne spotkanie z przedszkolanką Mateusza we wtorek.
 
PYCIOLINDO, masz co chcialas tam gdzie chcialas;-)


cos mi sie chce, a nie wiem co..sernika:-D


a jak czytam o tych dolegliwosciach napletkowych to dochodze do wniosku, ze ja sie nie znam na obsludze chlopakow..bedziecie pomagac
 
Ostatnia edycja:
Hej

Zapominajko moja Hania tez wszystko robi obiema rękoma, choc głównie chyba lewą:-p i jak czytam twoj opis to jakbym o niej czytała:-pniby pani z przedszkola ostatnio nie narzeka, ale pamietacie pewnie jak Wam pisałam, ze po pierwszym dniu mnie do poradni wysyłała. Z czasem nabrałam dystansu i sobie mysle, ze chyba poszłabym do jakiegos specjalisty, bo chcialabym usłyszec co o niej powie. Zapominajko takze idz kochana i nic sie nie martw, a potem koniecznie napisz co ci powiedziała. A skąd wiedzialas gdzie isc, to jest jakis psycholog dziecięcy? potrzebujesz jakies skierowanie? jak to jest napisz mi prosze:-p.


Kaja no i na sernika mi zrobiłas smaka...niedługo Zuzi urodziny i chyba upieke:tak:.

Agacia zdrówka dla Mateuszka:tak:.

Myszqo dla Jasia również:tak:.


A my dobrzejemy, ale siedzimy jeszcze w domku. Jutro chyba na zakupki skocze...zamrazarke mi szlag trafił i moj odkurzacz tez działa mi na nerwy:crazy:
 
reklama
Do góry