reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Hihi cześć dziewuszki!
no dzisiaj to mąż wokół chodzi na rzęsach tak mu trochę przywaliłam,
dziś urodziny Ani i nie mam pojęcia co zrobić żeby jej się zapamiętał ten dzień, niby wypad był do Zoo prezentem, i będzie na pewno to pamiętać, a dziś to może jakieś jej ulubione ciasto upiekę...
 
wrublik wszystkiego najlepszego dla Anulki :-):blink:
 

Załączniki

  • tort.gif
    tort.gif
    12,2 KB · Wyświetleń: 30
Wrublik no mój wypisz wymaluj..Tylko mój miedny bo ja mu na nic nie pozwalam. czytaj komp, a sama mam wszystko:confused::confused: Jemu nic nie wolno bo sie burze, że na czacie siedzi i na skypie z jedna osobą:crazy: Ja mu na nic nie pozwalam...Nie no faceci to naprawde z Marsa są i zero logiki!!!!
A o wychodnym solo to moge zapomnieć musze Filipka ze soba ciągnac..No wczoraj to dał pokaz tylko na rekach sie uspokajał...M go wzial na ręce zebym UWAGA mogła pościelić i kolacje zrobić...A potem stwierdził, że juz go tego wieczoru nie wezmie bo ma go dośc..A co ja mam powiedziec do jasnej ciasnej??? 6 rano "Mamo wstań bo juz jasno":baffled::baffled: W nocy M na kompie filmy oglada...Ja się nigdy nie wyspie..Marzy mi się weekend gdzies sama..Najlepiej w spa bo oszalaje...Mam nerwy tak napięte, ze wybucham o byle co i jestem nie do wytrzymania...No koszmar jakiś//
Dzis mam dośc dzieci..A do tego pogoda znowu do niczego jakby się cos na nas uwzieło...Jak mieliśmy iśc na rodzinny spacer....AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa Sorki ale jestem niewyspana i zła...
 
Aniu!!

Ile w ulu pszczół robotnic,
ile pociąg mija zwrotnic,
ile kwiatów liczy łąka,
ile kropek ma biedronka,
tyle szczęścia i słodyczy
w Dniu Urodzin Tobie życzą ciocia Bodzia, Fifek i Lolo





Uploaded with ImageShack.us
 
Hej.
Sto lat dla pięknej małej blondyneczki!!!

"Mamo wstawamy, już jest jasno!":-D:-D Bodzia normalnie jakbym swojego słyszała:tak:!


My jeszcze nie ochrzczeni:no:. Czekam na brata jak bierzmowanie zrobi. Uroczystość ma być na początku czerwca więc będziemy chrzcili jakoś w połowie czerwca. No chyba, że pan idealny:dry::dry::dry: oleje kurs. Wtedy będziemy szukać kogoś innego i przekładać tak, żeby wszystko pasowało.
 
aa ja chce wziaśc prysznic....Moge podrzucic juniora???
A wogóle u nas dzis 5 miesiaczków stukneło..Jejku jak ten czas gna....
 
dziękuję dziewczynki w imieniu Anulki!
Bodzia Fifkowi też stu latek życzymy na ten piąty miesiąc!
mężowi zablokowałam allegro - sam przyznał że przesadził i że potrzebuje pomocy w przystopowaniu się, normalnie allegroholikiem jest... a potem się rozmyślił i prosi mnie jeszcze o cztery małe zakupy, na razie jestem twarda, no to on siedzi sobie w kąpieli od godziny... niech się moczy, może mu przejdzie... ja w tym czasie mam kompa :D
szkoda że cała awantura w taki dzień jak Ani urodziny, a ona każdą naszą kłótnię przeżywa z płaczem, więc dziś tylko przerzucamy kąśliwe zdania z duuuuużym uśmiechem na twarzy...
 
reklama
Lwiczka- witaj

Myślę, że Oliwka po prostu nie tyle co jest zazdrosna ale tak odreagowuje stres związany z rozstaniem z twoim mężem. Po raz kolejny mężczyzna opuszcza jej życie. Ona jest jeszcze taka malutka- a tyle ją przeżyć spotkało. Odszedł tatuś, drugi tatuś, z siostrzyczki zrobił się "wstrętny" brat.... tu oprócz wizyty u psychologa, który podpowie ci jak masz z nią rozmawiać, itp, to okres twojej ciężkiej pracy, nad relacjami- ty- ona, a wy we dwie a "brat/chłopcy/ mężczyźni".

Dziwię się tylko że tak reagujesz. Jakby to z nią było coś nie tak ;/

Dzieci dużo widzą, szybciej wychwytują złe emocje. Mój dwa razy młodszy od twojej córeczki synek potrafi odgadnąć czy się z mężem kłócimy czy się przekomarzamy, czy jest mi smutno, potrafi krzyknąć " cicho!" gdy zaczynamy się kłócić. Ponad 2 letnie dziecko potrafi do mnie przyjść i zapytać się a taki zatroskany sposób "mama placze?" A ty się dzwisz że twoja córka jest pełna złych emocji i robi ci na przekór, nie lubi brata.

Mamolka dałaś mi do myślenia. Wszystko oki ale ona nie zna swojego biologicznego ojca,od zawsze Ł był jej ukochanym tatusiem,bo to on odbierał ze żłobka czy z przedszkola. Teraz też ma kontakt z Ł choć nie sypia z nami w domu to bywa u nas prawie codziennie po pracy i siedzi aż mała nie uśnie.To on ją kąpie i usypia. My przy niej jesteśmy przykładnym małżeństwem,pijemy kawe,oglądamy film czy gramy w karty.A jeśli chodzi o Sebastiana toona wie że jak była mała to jej się też tyle czasu poświęcało,bo takimi maluszkami trzeba się opiekować.Gdy jestem przy niej to jest cudowną siostrą,tuli go,daje buzi i bawi się z nim,jak płacze to idzie go pogłaskać. Tylko jak jest sama to potrafi go szturchnąć czy uderzyć.

A co mam myśleć,że to ze mną coś nie tak. Już nieraz zadaje sobie pytanie czy nie jest ze mnie koszmarna matka,czy nie powinnam wrócić do męża ze względu na dzieci.
 
Do góry