reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Pospaliśmy dziś do 6 bez pobudki. Fajnie :) A teraz już Pucuś marudzi, że śpiący...

Buzc, nic się nie martw - dasz radę! Ja w domu rodzinnym zawsze we wszystkich pracach pomagałam Tacie - kładłam kostkę w ogródku, panele w pokojach, malowałam, lutowałam, instalowałam klimatyzację... Mimo że mam dwóch braci. Zawsze się śmieję, że jestem ulubionym synem mojego Taty ;)

Yvona, szybko? Czy ja wiem... Ja mam wrażenie, że w kółko Franek je to samo ;) Ale wczoraj chyba przesadziłam z groszkiem. Jak Pucek leżał na brzuchu, to trzeba było uciekać z pokoju ;) Już myślałam, że zacznie raczkować siłą odrzutu ;)
 
reklama
Tunia chyba to tak nie działa bo ta ekspozycja 4-5 gramowa musi trwać ok 2,3 mies. potem manna może stanowić samodzielny posiłek

Ja na razie mojej zmieniam mleko, mam nadzieję że się przyjmie bo chwiałabym też wkroczyć z tą manna

ewa rozbawiłas mnie tą siłą odrzutu:-D
 
Tunia wróć wróć wróć:-D.... kaszkę bezglutenową możesz dawać już a nawet powinnaś wprowadzać a glutenową czyli np. manną czy jakąś inną zbożową jako samodzielny posiłek to własnie po 7 mies. Teraz przez 2 miechy ekspozycja trwa czyli tak jak wczoraj dodałas do mleka właśnie;-)
bynajmniej ja tak to rozumiem...
 
Witam babolki i uciekam z Adasiem do szkoly.Jas sobie zasnal i musze go budzic:dry:
Teraz weszlam w nowy schemat tzn jak zasypia miedzy 19 a 20.00 to ja go ok 23 dokarmiam na spiaco i tak bez przerwy spi do 4.00 na kolejne karmienie no a pobudka o 5.30.Bynajmniej troche wiecej pospie:tak:
A dzisiaj mielismy debiut-na sniadanie kaszka.Tak pojadl ze padl:-)Widze ze go zaczynaja krecic bardziej posilki z talerzyka niz cyc:sorry2:
Dobra lece bo sie spoznie.
Milego dnia.
Tunia trzymaj sie kochana i sie nie zalamuj.
 
dzień dobry kobitki!
Tunia kciuki oby wszystko się ułożyło dobrze (tu na forum kciuki pomagają) modlitwę też masz zapewnioną! a ty się trzymaj kochana bo dla Zuzi silna mama jest potrzebna!
Buzc z tym remontem to trochę kicha, ale mężowi nie pozwalaj cały czas leżeć niektórzy lekarze wręcz nakazują lekkie ćwiczenie na skręcenia by staw zaczął pracować, ja się na tym nie znam ale ja musiałam w ciąży chodzić ze skręconą kostką i jak leżałam to było źle a jak zaczęłam chodzić to powoli ból mijał, a i tak skręcona kostka najczęściej pobolewa do miesiąca czasu

ludzie! coś mi zaczęło działać w moim ciele lepiej, otóż jeszcze w sobotę wróciłam po komunii mega najedzona a za godzinę miałam głoda, że musiałam ciągle żreć(jedzeniem tego nie nazwę) tak jakby organizm przestał reagować na to co ma w brzuchu... a dziś po lekkim śniadaniu jestem od dłuższego czasu najedzona i wcale nie pomyślę o słodyczach, bez których żyć nie umiałam! a do tego zobaczyłam magiczny spadek wagi na liczniku :) wiadomo że nie spadnie mi dużo przed powrotem do pracy, ale może uda się część garderoby ocalić, bo już myślałam że całość pójdzie do PCK
hehe a przed oknem u mnie pod blokiem rozkłada się cyrk... chyba wieczorem dają przedstawienie, męża z Anulką muszę wysłać
 
Teraz weszlam w nowy schemat tzn jak zasypia miedzy 19 a 20.00 to ja go ok 23 dokarmiam na spiaco i tak bez przerwy spi do 4.00 na kolejne karmienie no a pobudka o 5.30

u nas taki sam schemat ;/ Dziś wyjątkowo tylko o 3 i o 5:30 pobudka. My butelkowi- więc się nie dziwię że Mikołaj pulpecisko :)

Olek darł się do niego a ten się śmiał w najlepsze ;/
Przedwczoraj myślałam, że padnę ze śmiechu- położyłam państwo spać do ich pokoju, za chwile się śmieje Olek potem Miki i się nawzajem nakręcają do śmiechu... po chwili nie wiedziałam które to się śmieje tak długo- okazało się że Mikołaj :) Potem nastąpiła szybka pacyfikacja i poszli spać. Pierwszy raz poczułam, że są rodzeństwem, a JA im zakłóciłam dobra zabawę:baffled:


Nie wiecie kiedy można zacząć oszukiwać dziecko woda w nocy?
agaj - jak spacerówki oparcie rozkłada się na płasko lub prawie płasko to nie wymieniaj- chyba że coś ci innego w oko wpadło
 
Ostatnia edycja:
Oj Mamolka znam to uczucie!Uwielbiam jak sie Adas z Jasiem bawia wtedy czuje taka radosc ze maja siebie:tak:
 
reklama
mamolka, ja Igora próbowałam oszukiwać od 4 miesiąca, ale ewidentnie potrzebował wtedy jeszcze jeść, bo po piętnastu minutach od wody było znowu wołanie, później dawałam mu cieniutkie mleko (połowę proszku wsypywałam). Ale to chyba bez sensu. Teraz dorósł do spania całą noc i śpi od 20 do 6-7 rano :D ku mojej wielkiej uciesze!
 
Do góry