reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Hop hop :) Dzień dobry :)
Widzę, że Wam nas zaczynało brakować :p

Witamy się po weekendzie u dziadków. Wróciliśmy szczęśliwie, choć w nerwach, bo coś nam w aucie piszczało w drodze powrotnej. Przestawało przy skręcie kierownicy. Mąż już zawiózł auto do mechanika i zobaczymy...

Byliśmy już dziś rano w Pucolkiem na spacerze, ale nas chmura przegoniła, więc siedzimy w domu i staramy się jakoś bagaże ogarnąć, bo wczoraj po 23 wróciliśmy i się nie rozpakowaliśmy jeszcze.

Fajnie było, choć oczywiście nie obyło się bez uwag typu "Daj mu skosztować tego placka, przecież już może" (Teściowa), bez dawania dziecku tarki i igieł do dotknięcia w ramach zdobywania nowych doświadczeń (Teść) i bez Frankowych cyrków z zasypianiem jak dojechaliśmy. Ale ogólnie było jednak fajnie :) Mojej Mamie udało się doprowadzić Franka do łez ze śmiechu - podrzucała zwinięty w kłębek kawałek papieru, a on się chichrał jak głupi.

Dziś przed nami jeszcze wyprawa do miasta, żeby oddać korektę i podpisać umowę. No i zdjęcie do dyplomu i legitymacyjne muszę sobie zrobić :/ Więc znów rozjazdowy dzień.
Poczytam Was na krótszych wątkach, bo głównego po 4 dniach nie da się nadrobić ;)
 
reklama
Hejka!
Oj chorobowo coś tu się zrobiło:-( Duuużo zdrówka wszystkim choruszkom, tym malutkim i dym większym.
Mamolka - jeszcze bym to tego zestawu co dziewczyny polecają dorzuciła nifuroksazyd, no i gastrolit, zwłaszcza chłopakom, bo dzieciaczki się bardzo szybko odwadniają.

Wy tu o rozłąkach i dylematach jak zostawic dziecko, a ja mam od dziś urlop i ...wcale się nie cieszę :baffled: normalnie nudy, nie wiem co ma za sobą zrobic:/ W zeszłym tyg był hardkor remontowy w domu, hardkor przedurlopowy w pracy, a mnie było z tym dobrze...ja to jakaś nienormalna jestem. Albo się jeszcze nie zmęczyłam pracą, bo jakoś urlop w tym roku mnie nie cieszy. Za tydzień wyjeżdżamy sobie w trasę - m.in. moje ukochane Bieszczady, więc może będzie lepiej. Ale ja mam tak zawsze, że nie mogę się długo przestawic na odpoczynek, a jak się wreszcie przestawię, to czas wracac do pracy:/

Dobra, idę dzis wypróbowac nową spacerówkę, więc z pół dnia poza domem spędzimy;-) Poza tym wyprzedaże się zaczęły, więc może troszkę się obkupię w nowe (mniejsze!:-)) ciuchy, bo już wszystko ze mnie leci;-)

Miłego dnia!
 
Melduje sie ze jestem i u nas wsio ok tylko Jas ostatnio zrobil sie bardzo marudny i potrzebuje ciagle mojej uwagi i dlatego nie mam zbytnio czasu na bb:baffled:Nawet teraz mi siedzi na kolanach:happy2:
lwiczka ja mialam to samo i az kulalam.To jest rwa kulszowa i chodzilam z tym do fizjoterapeuty:tak:
sarka wszystkiego naj dla niuni na pol roczku:tak:

A Jas ostatnio calymi dniami mowi mamamama :-)
 
Ostatnia edycja:
Mnie przedtem mąż zaskoczył. Przyjechał o 10 do domu. Patrzy na małego i mówi: "Bierz jutro mamę i jedźcie nam zamówić jakieś wakacje. Dobrze? Gdzie chcesz leciec? Do Turcji może być? Na początku września? Super! To jutro coś zamówicie".
No i tak chciałam gdzieś polecieć.. Miał być Dubaj, ale długi lot jak na małego... A w Turcji już byliśmy i z małym o tej porze to fajna sprawa, ale zaczęłam się martwic czy sobie damy radę... Inny kraj, klimat... Wszystko trzeba zabierać. Podgrzewacze, butelki, słoiczki, kaszki... :szok:
 
ja tylko na chwile, zeby dac znak, ze zyje ;)

ostatnio mam mega dola :( Alicja w dzien marudna,ze szok. chwile samej jej nie mozna zostawic. juz nawet nie mam kiedy ugotowac czy posprzatac - no chyba ze spi. w nocy za to mecza ja bole brzuszka ... czekam na wyniki moczu (dzis), posiew kalu (w weekend) i na usg jestem zapisana 7.07. zobaczymy, co z tego wyjdzie ...

do tego zlapal mnie straszny bol w plecach i normalnie prawa reka ruszac nie moge. w czwartek ide do lekarza, a potem pewnie czekaja mnie zabiegi ...

i jakby tego bylo malo, Ninka ma os jakis 2 tygodni straszne zaparcia i codziennie wieczorem sa meki z kupa.

sorki, ze tylko o sobie, ale nie mam weny na odpisywanie :(
 
Hello dziewczynki.
U nas po weeku wszystko ok.Wczoraj pojechaliśmy nad Solinę.a ja głupia wzięłam tylko pieluchy i co? I mały narobił w gacie tak ze body i spodnie otegowane hehehhe,nie wzięłam mu nic bo nie zdarzało mu się takie coś od hoohohohooh.Zmieniłam mu tylko pieluchę,ściągnęłam body i spodnie zalozylam bluzeczke z dl rekawem i tak wracal w foteliku przykryty cienkim kocykiem heheh.I po drodze tez zrobil ale malutko z tym ze dawalo jakby narobil w ciul ehhe.Wczoraj juz śliwek nie dostał więc dzisiaj nie robił jeszcze hehe.
A i jeszcze wracając,jak zeszliśmy z zapory to Małżonek z tylu mi nadepnął na snadałka i pól podeszwy mi sie odkleiło w bucie hehe.Tak więc cos się działo heheehhe

SUn,Lwiczka Fajnie ze wszystko ok u Was,pozdrowionka :*:*:*
 
Lwiczka myślałam o Tobie!!! Muaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.
Ewa no tak myslałam, że dzis sie odezwiesz bo tęskno za Toba i Pucolkiem.....
U mnie była kolezanka, przywiozla Flipowi słoiczek..
5 miesięczne dziecko w chodziku??? Dobrz ja sie nie odzywam bo mym wiązanką rzucic musiała :p
Cwietka listonosz przydybany???
 
Lwiczka super że relacje z mezem sie poprawily i że Oliwka stara sie byc dobra siostrą (pewnie sie już oswoiła z nowa sytuacją):tak::tak:
dobrze że Sebusiowi zdrówko dopisuje:-)
Tunia
dobry pomysł z ta ankietą:tak::tak: oby udało Ci się wybrać odpowiednia kandydatkę:tak::tak:
Mamolka
ogromnie Kochana współczuje tego choróbska:-:)-( mam nadzije ze szybko chłopcom odpuści a Ciebie nie dopadnie:confused::-(
Smile dla chcącego nic trudnego
Gufi przykro mi ze takie problemy sie Was uczepiły:-( Trzymam kciuki za wyniki badan i czekam na wieść:confused: bidulka oby lekarzom udało się ustalić przyczynę bólu brzuszka u niej:confused: i oby Ninke nie męczyły juz zaparcia... podawałaś jej może śliwki:confused:
Smile niezła niespodzianka:rofl2: ten wyjazd może być calkiem udany jeśli tylko wszystko odpowiednio zaplanujesz:tak::tak:
Asia1981 gratki dla rozgadanego Jasia:-)
cristalrose oby urlopik szybko minął;-)
Sarka zdrówka szczęścia i słodyczy z okazji 6miesiaczków aluska życzy:tak::tak:
Ewa86 super ze weekendowy wypad do dziadków był udany:tak::tak:
Renczysia to mieliście wycieczkę z przygodami:-D:-D nieźle was synio załatwił:-p;-)
 
reklama
smile że tak powiem - z nieba mi spadłas z tymi swoimi wakacyjnymi rozterkami;) ja do jutra mam dać siostrze ostateczna odpowiedź czy lecimy z nimi we wrześniu do Grecji bo jeśli nie to oni decydują się na wycieczkę na Cypr na koniec sierpnia...a to dlatego że planowaliśmy ten wyjazd już jakiś czas temu a ja własnie nie jestem pewna...no bo mała...i czy dla niej to dobr, czy jej nie zaszkodzę, a jak zachoruje itp, no i tak jak piszesz w ciul trzeba tego wszystkiego zabrać, łącznie z woda butelkową://// sama nie wiem, biję sie z myślami, z tym że ja pod uwagę brałam i biorę tylko Eurpę więc padło na Grecję, arabskie kraje odpadają w tym roku na pewno;p (mojej siostry synek 5 lat temu wrócił z Turcji z mononukleozą - nie dało się ustrzec od wiecznego całowania w raczki i buzię!!! dziecka bleech, Turki kochaja maluchy więc trzeba uważać!!!) a Ty ku czemu się przyhylasz? jechać czy nie jechać?
ktoś jeszcze ma takie dylematy?

gufi trzymam kciuki za pomyslne wyniki!!!! może ona na coś reaguje alergicznie z pokarmu Twojego, stąd te ciagłe bóle brzuszka, może laktoza? dawałas jej Delicol?
 
Ostatnia edycja:
Do góry