reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Bodzinka - fryzura super. Bym sie tak obcięła gdyby nie fakt, że ja na głowie barana hoduje i co bym nie zrobiła to zawsze mam loki..

Elena - mojego męża mami-synkiem bym nie nazwała, bo nie raz, nie dwa teściowej swoje powiedział... Czasami tylko ma wątpliwości do niektórych rzeczy i wtedy tak wychodzi.

U nas dzisiaj zlot teściów i rodziców... Teściowie się na szczęście zmyli szybko, bo jeszcze umówieni byli... Wściekłam się, bo moi jechali 150km, a teściowa jak na złość cały czas małego chciała nosić! Jakby go w tygodniu mało raz widziała!!! A mały na nurofenie dosyć spokojny i w kojcu się bawił i w krzesełku siedział... A ta go co chwile tylko na ręce brała. Aż mi głupio było, bo moja mama mówi, że nie będzie go nosiła cały czas, bo jak się bawi to mu nie będzie przeszkadzać.

Mały dzisiaj jak na złość teściowej spał 2 razy :-D.. raz od 10 do 11.10 i raz od 13.40 do 14.50... i od 19.15 już śpi... :)
 
reklama
Smile to masz szczęście, bo żyć z mamisynkiem to przerąbane. Na szczęście już go coraz mniej widzę.
 
bodzia
no to ładnie :) mi na cycu tez polecialo sporo a pozniej jakos juz przestalam karmic wyszło jak wyszło.... :) ale gratulacje :) ja mam niestety tak ze przy nerwowce to zajadam sie a wolalabym wlasnie nie jesc- jestem bardzo nerwowa osoba ;]
 
Witam Mamuśki ;-)
Już po pierwszym dniu w pracy...jakoś przeżyłam, ale czułam się jakbym pierwszy raz w ogóle tam była ;-) Hubcio Grubco ostatnio jakby szaleju się najadł i normalnie roznosi wszystko i caly czas tylko szczerzy dwa zębolki. Jak poszłam do pracy to chyba nawet nie zauważył, że mnie nie było, bo mama mówiła, że był grzeczny, ładnie spał, jadł i bawił się.
Widzę temat teściowej poruszony ;-) Ja ostatnio też jakoś się źle nastawiłam na moją. Nie jest z niej zła kobieta, ale nie rozumiem jej czasami. Mieszkamy dwie ulice dalej, a ona przez miesiąc czasu tylko raz odwiedziła Huberta i zabrała go na spacer. Przez cały czerwiec, od kiedy mieszkamy w Chełmży, widziała go łącznie może 3 godziny. A taki niby kochany wnuczek ;/ A do dzisiaj jej córka obgaduje swoją teśiową, że tylko raz na tydzień przez 3 lata życia jej córeczki odwiedza wnuczkę i zabiera ją na spacer. Jak wspomni to po raz kolejny przy mnie to chyba nie wytrzymam i powiem, że Huberta babcia to raz na miesiąc go odwiedza. Moja mama mieszka 20 km od nas i potraffi przyjechać tylko po to żeby na godzinkę wyjść z Małym na spacer, do tego sama zaproponowała, że będzie nam pomagała jak wrócę do pracy, pożyczyła nam auto, żeby Mąż miał jak dojeżdżać do pracy, co jakiś czas podrzuci jakiś grosz do portfela. A od Teściowej żadnej pomocy nie dostaliśmy....Ogólnie mam to gdzieś, ale przykre jest to, że z wnuczką od córki potrafi codziennie iśc na spacer, jak była w wieku Huberta to też ciągle z wózkiem po mieście z nią ganiała, ale Hubert widocznie z tych gorszych wnuków ;/
Ahhhh....ulżyło mi.
Gratulujemy ząbków!!! No i Fifkowi 7 miesięcy!! My jutro będziemy też "duzi" ;-)
No nic jutro o 4:45 pobudka ;/ Czas spać ;-)
 
Niedawno wróciliśmy do domu z odwiedzin u Szwagrów... Wypełniam kwestionariusze na studia dr... Masakra...

Pucolek zasnął ze śmiechem na ustach :) Aha, zapomniałabym - dziś powiedział TATA :D To znaczy, że drugi będzie syn, tak? ;)

A wracając jeszcze do Brata i Bratowej, to oni się za dużo superniani naoglądali ;) Poza tym Brat strasznie chciał syna, a tu dwie córki się udały, może nie będą mogli mieć trzeciego dziecka i tak to nieciekawie wygląda.

No nic - obyśmy wszyscy zdrowi byli ;) Idę dalej produkować eseje o swojej wyższości nad pozostałymi kandydatami ;)
 
Ewa bo to takie powiedzenie jest "Tata to przywoła brata, a jak mama to będzie taka sama ;-)" .A Fifi mamuje ale tylko jak płacze :-( Ale jak Franek powiedzial to zaraz i Fifi powinien :-)Ach super niania..We wszystkim trzeba umiar zachować..A tłumaczenie chciałem syna mam dwie córki to we mnie piane wywołuje pewnie przez szwagra bo o n ma trzy córki i obrażony na cały swiat jest o to...
 
reklama
Aha, zapomniałabym - dziś powiedział TATA :D To znaczy, że drugi będzie syn, tak? ;)
mój też tak woła śmiesznia jak "ta-ta", a drugie to mówi "Ada-ada-adam" bo jest grzeczny i się przedstawia, hehe

Ewa bo to takie powiedzenie jest "Tata to przywoła brata, a jak mama to będzie taka sama ;-)" ...
nie znałam tego.....
 
Do góry