reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Aluśka nie dostalam priva od Ciebie:no::no::no:Ja je
stem tak wkurzona, że :szok:...Nie wiem czy roczek nie bedzie my i chrzestni i jedna koleżanka z córka. Normalnie jak zwykle cholera jasna. No i najlepiej wine zwalić na mnie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. I to ja sie lecze!!!!!!!!!!!

Bodzia nie przejmuj sie tym kto będzie,nie chcą,nie mogą to trudno,najwazniejsze żeby Fifunio był zadowolony bo to jego święto,będzie super zobaczysz :*

A to wiem chyba gdzie :) Po drugiej stronie parku jest moja stara szkoła ;) Mam tam jakieś 20-30 minut z domu Rodziców na piechotę, więc pewnie w jakąś sobotę Was nawiedzimy :D

Ok ja będę co drugą sobotę,więc musimy się jakoś ustawić,ale nie będzie problemu na pewni i sie spotkamy jakos,szkoda że bez Miko :-/
A gdzie mieszkają Twoi rodzice?
 
reklama
Ahoj!
Dziewczyny dziś mam dobry dzień.... bo zadzwoniła pani i zaprosiła mnie na rozmowę o pracę :) Więc w poniedziałek jadę do Krakowa, teraz wszystko zalezy do tego jak mocno będziecie trzymać kciuki:-D A tak właściwie pewnie znów nie dostanę pracy ale milo że oddzwonili :tak:

Obyś takie dni miała każdego dnia. Powodzenia w sprawie pracy.
 
A gdzie mieszkają Twoi rodzice?

Przy wieży tv :)

***
A u nas dziś zaskoczenie na zakupach marketowych na cały tydzień - nie wyszliśmy powyżej stówy! Wystarczyło nie kupować mm, kaszek ani innych jedzeniowych rzeczy dziecięcych. To są tragiczne pochłaniacze kasy...

Biorę się za prasowanie, bo Mąż mi co chwilę dolewa wina i jeszcze moment i nie ustoję przy desce. Twierdzi, że trzeba korzystać, bo jeszcze półtora tygodnia i znowu będę się pilnować, bo będzie po owulacji ;)
 
ja też dzisiaj mam za sobą prasowanie. Teraz trzeba poukładać ubrania (tej czynności też nie znoszę) i...już suszy sie kolejna partia więc jutro od nowa:confused2:

a ja zastanawiam się nad jutrzejszym ciastem.... i chyba zrobię amerykanki. Już jakiś czas ich nie robiłam (nie znoszę tego zapachu podczas ich pieczenia:eek:) ale sa takie pyszne.

wczoraj S. był na tej zabawkowej akcji w Tesco i kupił wszystko co mu napisałam. Super bo 50% całej kwoty dostaliśmy w bonach na kolejne zakupy:)
 
a ja dzis sama wieczorem, bo wczoraj ja balowalam, a dzis moj maz. ale byla u mnie kumpela z coreczka i dopiero przed chwilka wyszly. Ninka sie wybawila, a Alicja na szczescie zasnela przed ich przyjsciem, bo inaczej by pewnie nie chciala isc spac. no i jestem cala happy, bo kumple przywiozla mi buciki zimowe roz. 19 w sam raz na Alicje!!!

dopiero co pisalam, ze Alicja robie juz 2-3 kroczki, a od wczoraj maszeruje juz na wieksze dystanse :tak: zuch dziewczyna :-)


jestem tak wkurzona, że :szok:...Nie wiem czy roczek nie bedzie my i chrzestni i jedna koleżanka z córka. Normalnie jak zwykle cholera jasna. No i najlepiej wine zwalić na mnie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. I to ja sie lecze!!!!!!!!!!!

nie przejmuj sie! najwazniejsze dla Fifiego jest to, zeby byli przy nim rodzice i brat :-)
 
hej:)
jak mija sobotni wieczor? przekonalam sie, ze Polacy talentu nie maja...w glosowaniu:(

co do zakupow - my pojechalismy wczoraj aby dzis w tlumie sie nie dusic i jak zwykle 150 peklo...ale to u nas na dluuuuugooooo starcza i praktycznie dokupujemy drobiazgi.

jutro przylatuje moja mama i brat:)
 
Antylopka, dziś o 20:30 wróciłam od Twojej mamy :)) Maksiu pokazał się ze strony marudnej, aczkolwiek super tragedii nie było :p dostał klocki do zabawy na dywanie i się bawił, potem chciał zwiedzać pokój i korytarz, no i stawał przy krzesłach :)Bawił się Wikunii konikiem takim różowym hehe
 
olcia daj przepis na amerykany!!!!!!!! uwielbiam! fakt śmierdzi przy pieczeniu, ale smak nieziemski :-D

bodzia nie stresuj się. nawet jeśli kogoś zabraknie to impreza będzie udana. patrz na gwiazdeczke - też nie było części rodziny, a wyszło super :-)
 
reklama
A co to te amerykany??? Ja jutro wypróbuję ten przepis Ewy na polędwiczki z jabłkami i przy okazji Idulek też po raz pierwszy dostanie inne mięso niż królik :-D A na podwieczorek - w ramach wielkiego lenistwa - będzie krem czekoladowo-waniliowy z owocami.
 
Do góry