Boze my sfiksujemy do konca ciazyNo ja dziś też się w ogóle ciążowo nie czuję. Cycki nie bolą i mdliło mnie dziś tylko przy myciu zębów. Brzuch nie boli.

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Boze my sfiksujemy do konca ciazyNo ja dziś też się w ogóle ciążowo nie czuję. Cycki nie bolą i mdliło mnie dziś tylko przy myciu zębów. Brzuch nie boli.

jaaa! spie na stojacokto jeszcze jest dziś senny ? ja padam na twarz normalnie a jeszcze muszę kilka rzeczy zrobić :/
też mam taką nadziejęZadora ja jestem ze swoim 8 lat, przez pierwsze lata po urodzeniu syna darliśmy koty i tak po ludzku się docieraliśmy. Po córce już znaliśmy się i nie mieliśmy kosmicznych oczekiwań. Przy trzecim to myślę że pójdzie gładkoTego ci również życzę!
przy drugim to generalnie był luz, jeśli chodzi o "obsługę", nic nie było nowe
ale problemem jeśli można tak nazwać było zachowanie starszego...dochodziło do tego, że musiałam karmić za zamkniętymi drzwiami, bo starszak dokonywał "ataków" na brata...do tego codziennie jak odbierałam go ze żłobka to Panie się skarżyły na jego zachowanie (a przed narodzinami był ulubieńcem Pań)...teraz to mi się z tego śmiać chce ale wtedy...dziecko nagle przestalo byc najwzniejsze (w jego mniemaniu) Ty kochasz je tak samo jak mlodsze, ale psychika dziecka inaczej to pojmujeteż mam taką nadziejęprzy drugim to generalnie był luz, jeśli chodzi o "obsługę", nic nie było nowe
ale problemem jeśli można tak nazwać było zachowanie starszego...dochodziło do tego, że musiałam karmić za zamkniętymi drzwiami, bo starszak dokonywał "ataków" na brata...do tego codziennie jak odbierałam go ze żłobka to Panie się skarżyły na jego zachowanie (a przed narodzinami był ulubieńcem Pań)...teraz to mi się z tego śmiać chce ale wtedy...
jak sie urodzil moj Tomek to jego siostra probowala go poduszka udusic, ale przezyl jak widacCiekawe jak to z Bazylim będzie i zazdrością. Mam nadzieję, że nie tak jak u mojej koleżanki, której starszy syn próbował małego udusić poduszką.
teraz tesciowa sie z tego smieje, przedtem jej do smiechu nie byloAntiope czyli tak jak mówiłam opierdziel się należy już odgórnie
Polecialabym na usg ale miałam już 4 razy robione usg w tej ciąży. Poza tym mogłabym iść tylko do ginki prywatnie a ona kazała zrobić usg nie wcześniej niż za dwa tygodnie i by mnie opierdzielilaewentualnie ip ale co im powiem, że cycki mnie nie bolą? Musse czekać tydzień
![]()
Ciekawe jak to z Bazylim będzie i zazdrością. Mam nadzieję, że nie tak jak u mojej koleżanki, której starszy syn próbował małego udusić poduszką.