CarlaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2017
- Postów
- 763
Ja też nie chciałam przy pierwszym porodzie ale ostatecznie był i to najlepsze co mogło mi się trafić. Mąż zna mnie na wylot, wie że jak mnie cosr boli to nie dotykaj nawet ale bądź i obserwuj. Sprawdził się idealnie. Na drugi dzień miał zakwasy hahahJa nie chcę brać męża na porodówkę. Nie chcę żeby wtedy mnie widział. Wezmę ze sobą albo teściową albo mamę o ile przyleci.
czyli siedzę przed tv z ręką "w gaciach" i nasluchuje zawzięcie