Cześć, czytam te forum od tygodnia i nie mogłam się przełamać z napisaniem. Dzisiaj już nie mogę wytrzymać ze stresu a widzę, że jesteście mega wspierające.
Pierwszy dzień OM 12.03.2024, testy pozytywne od 10.04. Pierwsza wizyta u ginekologa 22.04. Niestety na tej wizycie nic nie było widać. Podejrzenie CP choć jajniki wyszły prawidłowej wielkości. Macica wym. 5,5 mm a endometrium gr. 2 cm. Pani doktor kazała zbadać przyrost bety:
23.04 -1927
25.04 - 3599.
Sprawdzałam w kalkulatorze to przyrost prawidłowy.
Z objawów to zmęczenie, ból piersi i czasami ból brzucha, ale całego. Bardzo rzadko kiedy pobolewa po jednej stronie.
Dzisiaj mam kolejną wizytę i bardzo się stresuję. Starałam cały tydzień o tym nie myśleć czy jest bobas czy nie ma. Może moja ciąża jest wcześniejsza? Ostanie cykle wahały się miedzy 25-28 dni. A może sprzęt lekarza jest słabszy?
Czy znacie podobne przypadki? Jak się one skończyły?