reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

berek wtorkowo!

a co wy tak malutko dzisiaj piszeta? :-p

młoda padła na drzemkę bo wcześniej wstała (pierdziochy :angry:) ale dzięki temu mogłam usłyszeć świergot ptaszków! uwierzycie? :szok: a to oznacza tylko jedno: wiosna za pasem :-)

poza tym los zgotował mi dzisiaj prezent: dostałam pierwszy @ po porodzie. ale mało i nie boli (w przeciwieństwie do tego co było przed :baffled:). jak taki będzie co miesiąc to cieszyłabym się bardzo! w końcu przetrwałabym bez tabsów :tak:

dotka nie pomogę ci z plamami bo mam ecoskórę :dry: u mnie tylko szare mydło i woda... musisz uważać z tym zapieraniem bo jak masz ciemne obicie to mogą wyjść jaśniejsze plamy :blink:
i tylko czekam na to aż mała SAMA mi zaśnie :szok: jak widzę mamy na spacerach ze śpiącymi dziećmi albo takie zdjęcia gdzie dziecko usypia podczas jedzenia albo tak jak u ciebie podczas zabawy to zazdroszczę :tak: bo u nas tak jak u kasimaj - tylko cyc ;-)

my dzisiaj chyba nie wyjdziemy bo wiatrzyszko wieje... :tak:
 
reklama
Kata-u nas ptaszki cały dzień ćwiergolą :tak::tak::tak:-dokarmiamy je (specjalną karmą-którą mężuś dostaje dla tych ptaszków co w lasach buszują) te co do nas przylatuję jedzą aż im łepki odskakują -nawet dziecioły się pojawiają.można obserwować różniste gatunki :happy: -więc miejmy nadzieję ze ta wiosna już blisko!!! :tak::confused:

Baśka-witaj :tak:;-) ja nadal szukam shreka......:-D:-D:-D miłego czytania :happy:
 
dota- fajnie ci ten twój maluch zasypia, to musi być słodki widok.
kasiamaj- ja nie gotuje bo gotuje moja mama jak ja jestem w pracy. Zresztą to jest bardziej jej kuchnia niż moja:-( (jak bym miała swoją to bym gotowała). Czasem w niedzielę coś pomogę.:tak::tak:
kata- żeby z @ było tak jak teraz, bo u mnie to jest do d...., jutro idę do lekarza, bo w tym miesiący (znaczy się w styczniu) miała 3 razy:szok::wściekła/y::baffled:
basia- miłego czytania i szybkiego końca remontu:tak:
jutrzenka- kontrola mówisz:szok::szok::szok: no to współczuję
a gdzie jest Iza?

Ja to teraz też nie mam problemów z usypianiem w dzień, daje butlę mleka a jak przy tym nie zaśnie to daję mu chwilę na pooglądanie zwierzaków na prześcieradle a jak i to nie pomoże to na rączki. A w nocy to zasypia zupełnie sam. Starałam się go nie uczyć zasypiania przy piersi. Zawsze po nakarmieniu jeszcze niezaśnietego odkładam do łóżeczka i on tam sobie coś pomruczy, pare razy wstanie, próbuje mnie zaczepiać ale ja się nie daję i w końcu zasypia.
 
aga u mnie wieczorem jest lepiej tzn. zje cyca i puszcza pokręci się powierci, pogada, coś tam zaśpiewa i jak się dobrze wtuli to odpływa :-p
a z tym @ nieźle :szok:
 
Kata-mozna tak powiedzieć-bo lasy mamy na około :tak: i łąki i pola. tak u nas jest.ale przed domkiem asfaltowa droga :-D
słoninka tez smakuje bardzo ptaszkom-myślę że też im się podoba takie jedzonko!!! :tak::happy: zapraszamy do nas na odpoczynek na łonie natury!!! :tak::rofl2:
 
kata- jak wieczorem jest lepiej to już jest dobrze. Ja tak sobie myślę,bo w dzień prędzej czy później i tak maluchy przestana sypiać:tak::-)
a u mnie jest piękne słoneczko, ale bym poszła na spacer:tak: ale muszę siedzieć w tym biurze :-( a ja też mieszkam koło lasu i latem wróbelki często pukają mi do okna:-D- strasznie mnie to denerwowało jak chciałam sobie pospać, a jak do tego doszło jeszcze piania koguta:szok::crazy:
kasiamaj- u mnie właśnie brakuje tej asfaltowej drogi, bo na wiosnę topimy się w błocie
 
reklama
aga ale u swoich? ja ze swoimi to bym mogła mieszkać ale u teściów za chiny! nie to że są źli ale bym się krępowała :tak: no a łukasz ma gdzie się latem wybiegać a ja co najwyżej przed blok mogę wyjść :-( lub do parku i pospacerować slalomem dookoła psich kup ;-)
 
Do góry