reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Dziewczyny, zrobiłam sobie małą przerwę, przeglądam forum, patrze a tu już pojawiły

się "majóweczki"...no kurcze, jak ten czas leci:-)
 
reklama
DotaZ a jesli moge byc dociekliwa to co musialas skonczyc zeby uczyc maluchy i gdzie sie uczylas(w jakim miescie)?To tez bylo zawsze moje marzenie ale nie dostalam sie na pedagogike z logopedia i poszlam na pielegniarstwo, ktore jak widac tez mnie wciagnelo;-)
 
No to Ci napisze: skończyłam pedagogikę przedszkolną, wczesnoszkolną i terapię pedagogiczną w Gdyni - taki fajny kierunek, bo trzy w jednym. :-)

A pielęgniarstwo też ciekawy zawód, podobnie jak zawód nauczyciela taki z powołania;-)bo nie wyobrażam sobie by ktoś mógł pracować w tych zawodach ot tak sobie...
 
dota - tak jestem dumna z damiana bo w sumie nie miałam z nim nigdy problemow.zawsze byl chętny do nauki a literki czesciowo znał juz w wieku 3-4 lat, pozniej byla mała przerwa gdyz nie chciał juz poglębiac wiedzy:-) no ale w zerowce poradzil sobie super,
pamietam jak na poczatku czytał wyrazy to głoskował super, natomiast nie mogł skleic tego w całość i wymyslał czasami takie niestworzone wyrazy ze musiałam sie bronic przed atakiem smiechu:tak:

ale dziś przezyłam szok!!!! wczoraj mlody opowiedział mi ze jakaś dziewczynka z
1 b pocałowała go w oko, i wciąż za nim biegała na przerwie....wyobrażcie sobie , dziś poszłam po niego do szkoły i zeszły akurat obie 1 klasy, a ta dziewczynka dorwała damiana i zaczeła go całowac gdzie tylko dała rade bo on oczywiscie sie odwracał i uciekał hihi. mowie mu zeby tak sie nie kręcił bo dziewczynka po prostu bardzo go lubi, po czym owa panna o imieniu emilka dodała JA GO KOCHAM:szok:

tak ze moj damian ma już swoją wielbicielkę a musze wam powiedzieć ze taka ładna czarnulka o ciemnych oczkach z tej emilki;-)

no a damian na poczatku sie troszke wstydził ale widze ze ciagle cos o niej opowiada.....hmmm czyżby pierwsza szkolna miłość?:-)

dobra zmykam do lekarza, oczywiście pozniej zdam relacje
 
:-):-):-):-):-)Ale się naśmiałam...:-):-):-):-)

No jakie te panny dzisiaj szybkie:-D drugi dzień w szkole , a tu juz miłość:-D

To sie nie obejrzysz a już bedziesz teściową:tak:

ale jaja......:-D
 
hihihi viki dota dobrze mówi, nim sie obejrzysz teściową zostaniesz... ale w tak młodym wieku :-D
A Damian młody podrywacz.... rozko****e dziewczynki od malutkiego...
No ale nie dziwie sie bo jak go zobaczyłam na fotkach, to od razu stwierdziłam że to młody przystojniacha...:tak:jak by był starszy to bym sie sama za niego brała;-):-D
 
no do teściowania to mi sie nie spieszy i mam nadzieje ze damian bedzie mial na tyle rozsądku ze nie zrobi mi jakiejs niespodzianki zbyt wczesnie :tak:

opisałam na odpowiednim wątku moją wizyte u gina.

no i mam newsy od ewy. a więc u niej wszystko dobrze i najprawdopodobniej pod koniec tygodnia wyjdzie do domciu. badania ma dobre, szyjka i lozysko oki, no i adaś miewa się super a nawet waży już 1 kilogram:laugh2:
 
Viki no niezle jaja w szkole u syna:-D:-D:-D ciekawe co sie bedzie dzialo potem jak podrosnie hihi.
Ciesze sie ,ze u Ewy i Adasia wszystko dobrze a teraz zmykam zobaczyc co tam o wizycie napisalas;-)
DotaZ ja nie slyszalam o tym kierunku w gdyni:dry:.Teraz chetnie bym poszla na cos takiego ale musialoby byc zaoczne a i tak nie wiem jakbym dla rade z dwojka maluchow i praca na zmiane:sorry2::baffled:
 
reklama
No to SUUUPER że u Ewy tak dobrze...:tak:
A Adaś już 1kg waży:szok: normalnie niedowiary:szok: To nasze maluchy już mogą tyle ważyć?? Bo ja myślałam że z 0,5kg nosze na brzuchu:-)


Holera ja sie gryze z muyślami co jutro zrobić... bo dzis sie obserwowałam i mimo tej końskiej dawki magnezu mam skurcze nadal ito nawet jak siedze w bezruchu... Nawet byłam w szoku bo jak chodze to wyczówam tylko te mocniejsze skurcze a jak nic nie robie to wyczówam wszystkie, nawet te słabiutkie... Od rana mialam skurcze co jakiś czas, nieza często, juz sie ucieszyłam że cos pomaga, no i wyobraźcie sobie że w pewnym momencie mi brzuszek twardniał co 5 minut tak 4 serie...:-(
Potem zaczęłam chodzić i przestałam zwracać uwage wiec niewiem czy było dalej czy przeszło... no i przed 20 wyszłam do sklepu (dosłownie za ulice) i wróciłam normalnie padnięta jakbym ledwo doszła... Brzuch mi tak ciążył i ciągnął mnie do ziemi że masakra...
Kuźwa niewiem co zrobić jutro, niechce iśc do tegop zasranego szpitala:no::-(

O własnie mam skurcz...
 
Do góry