jestem..ale zaraz ide spać..
stefanka - kurde jak nie kojarze..co to za fakirki hehe
a ja bylam dzis z pawłem na szczepieniu..ostatnie mamy zaległe i kurcze nie zaszczepili mi mlodego bo pani dr stwierdziła ze ma czerwone i rozpulchnione gardło...
a pawłowi nic nie jest...
zachowuje sie normalnie....
mam nadzieje ze nic sie nie wykluwa...
stefanka - kurde jak nie kojarze..co to za fakirki hehe
a ja bylam dzis z pawłem na szczepieniu..ostatnie mamy zaległe i kurcze nie zaszczepili mi mlodego bo pani dr stwierdziła ze ma czerwone i rozpulchnione gardło...
a pawłowi nic nie jest...
zachowuje sie normalnie....
mam nadzieje ze nic sie nie wykluwa...
za miesiac bedziemy wódke pić


