Dzieki dziewczynki za odpowiedzi, troche mi lżej jak wiem ze nie tylko moja nie miala USG
Magda to spoko bo moja ma na odwrót, nie uznaje wózka na spacerze

tzn generalnie chyba nie lubi spacerów, a żeby sie na niego wybrac to godzina przygotowań, 2 osoby potrzebne, i wrzask przy ubieraniu nawet papućka!!!

Dlatego dziś mała wietrzy tyłek w swoim wózeczku ale w domu... zaparkowała pod oknem balkonowym i śpi juz 2,5 godz
Weroniczka moja Daria ma podobnie, że czasem cały dzien daje w tyłek i jest aktywna a czasami cały dzien tylko śpi z malymi przerwami na amam

wlasnie dzis ma taki dzien od rana tylko je i spi, no chwilke na rekach ja poniosze potem do wózka troche sie powkurza i zaśnie na kilka godzin
Monia a czy czasem Twoje dzieciatko nie ma kolek, albo jak nie kolek to może ma gazy i dlategp dosrtaje ataki płaczu... moja Daruska tak miała dośc długo zanim doszłam że to to, wtedy wiedzialam jak pomóc... jak Ci tak płacze strasznie to spróbuj pokołysać w taki sposób: weż dziecko na ręce pleckami do siebie żeby było pionowo (albo w rożku jesli jeszcze używacie) i trzymając tak malucha bujaj sie z nim góra dół, góra dół uginając tylko nogi w kolanach... tak dośc ostro, tzn ostro przy zmianie kierunku, (tak zeby maluchowi jak sie to mówi żołądek do gardła podchodził) -to nic złego, a mojej Darii tylko przy takim bujaniu przechodziły ataki bulu brzuszka i w taki sam sposób można ją tylko wyciszyć gry strasznie sie drze.
Spróbuj może i wam pomoże, tego Ci zycze bo wiem coto znaczy jak dziecko dostaje histerii płaczu