stefanka a może Gajunia zjadła za dużo?? Bo jak słysze ze ona wcina nawet 200 to normalnie masakra

moja jada 80-140max i czasem jak zje mało, a ja jej na siłe wciskam jeszcze butle i ona costam jeszce pociagnie, to zawsze mi ten nadmiar uleje

Tyle ze u nas ulewanie jest na porządku zdiennym bo Daria potrafi zjeśc, beknie 2 razy prześpi sie 2 godzinki, wstanie i uleje
A ja jestem zła jak fix bo Daria sie tak rozregulowała ze robi co chce... juz niema jakiegoś harmonogramu!! Je kiedy chce, dzis w ciagu dnia zrobiła sobie przerwe aż 5 godzinną i wogóle na nocne spanie jeśc nie chciała!! W rezultacie ostatnij posiłek był o 18.30 na POLU!!! To już widze jaka mam noc przed sobą!!
Na domiar złego dziś cały dzień wózek jest Bee, jak tylko ja wsadzam do uśpienia to dostaje wściku kości!! Na rękach też, nie, do rożka to już wogóle nie wolno jej wsadić, jedynie leżaczek i walka na nim godzine nim uśnie!!!
Cholera jasna, ciekawe jak i gdzie ją bede teraz usypiać!!!
