stefanka

helikopterem powiadasz


no dobra wiec pakuj swoje manatki i chocbym miala nocą do warszawy jechac to odbiore cie z okęcia pasuje???
a apropo łodzi to z mojego punktu widzenia jest to dokladnie tak jak pisala dota..duze typowo przemyslowe miasto...mieszkam tu 15 miesiecy..teraz juz mozna powiedziec przywyklam ale na poczatku bylam przerazona bo tu jest malo takich zwykłych uliczek/ulic wszedzie trzeba dojechac takimi wielgachnymi 4 pasmowkami i bylo to dla mnie przerazające..do tego dla mnie lodz jest taka hmm rozwalona tzn wszustko jest porozrzucane i np zeby jechac z jednego miejsca w drugie trzeba jechac z godzine...
na szcescie ja mieszkam na takim nowym osiedlu, gdzie mam obok las, jest zielono, a teraz wspolnota przymierza sie do ogrodzenia calego osiedla wiec bedzie miodzio...chociaz nie wiem ile tu jeszcze pomieszkamy bo wciaz szukamy domu lub dzialki.....echhh
agata pomysl super, ale znajac zycie bedzie ciezko to zrealizowac chociaz ja jestem na Tak...
a moj maluch dzis marudzi ze ho..non stop domaga sie towarzystwa..jak tylko znikne mu z oczu to placze.. a z pozytywow to pokochal plyte pt zachod slonca:-)to jest taka relaksująca muzyczka ze spiewem ptakow, mowie wam slucha slucha i zasypia;-)






no dobra wiec pakuj swoje manatki i chocbym miala nocą do warszawy jechac to odbiore cie z okęcia pasuje???
a apropo łodzi to z mojego punktu widzenia jest to dokladnie tak jak pisala dota..duze typowo przemyslowe miasto...mieszkam tu 15 miesiecy..teraz juz mozna powiedziec przywyklam ale na poczatku bylam przerazona bo tu jest malo takich zwykłych uliczek/ulic wszedzie trzeba dojechac takimi wielgachnymi 4 pasmowkami i bylo to dla mnie przerazające..do tego dla mnie lodz jest taka hmm rozwalona tzn wszustko jest porozrzucane i np zeby jechac z jednego miejsca w drugie trzeba jechac z godzine...
na szcescie ja mieszkam na takim nowym osiedlu, gdzie mam obok las, jest zielono, a teraz wspolnota przymierza sie do ogrodzenia calego osiedla wiec bedzie miodzio...chociaz nie wiem ile tu jeszcze pomieszkamy bo wciaz szukamy domu lub dzialki.....echhh
agata pomysl super, ale znajac zycie bedzie ciezko to zrealizowac chociaz ja jestem na Tak...
a moj maluch dzis marudzi ze ho..non stop domaga sie towarzystwa..jak tylko znikne mu z oczu to placze.. a z pozytywow to pokochal plyte pt zachod slonca:-)to jest taka relaksująca muzyczka ze spiewem ptakow, mowie wam slucha slucha i zasypia;-)