Magda_lenka
Mamusia Wiktorka
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2007
- Postów
- 2 234
grzechotka, a czy kubuś przypadkiem nie wymiotuje po jajku?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzień zaczął się koszmarnie. Na 9.30 pojechaliśmy porobić piękne zdjęcia w studio i niewypał!!! Mała tak się rozpłakała że szok!!!
Każde błyśnięcie lampy u fotografa powodowało jeszcze gorszy płacz... A miało być tak pięknie bo mała się ślicznie uśmiecha ostatnio na widok aparatu... I na dodatek była śpiąca i rozdrażniona. A to dziwne, bo wstała o 8.00 (jak nigdy) i na zdjęciach prawie usypiała z tego płaczu. Na 11.30 mieliśmy mszę a Julcia o 11 usnęła
więc trzeba było ją zrywać i ubierać... I znów płacz... Niewdzięczna rola budzenia przypadła mojej mamusi, bo na 11.15 pojechaliśmy z chrzestnymi złożyć podpisy... 





mała w kościele grzeczna jak aniołek :-) pojadła chrupki, pobawiła się zabaweczką tylko ją wkurzyło polewanie główki wodą... hihihihi...
ale na prawdę cały dzień przekochana dzidzia...
Moja najukochańsza istotka spisała się na medal... :-)








:-)

Zwłaszcza że wymiotował.

, po marchewce to chyba by nie byla czerwona tylko po burakach ewentualnie. Czekamy na wieści od lekarza.


.