iza hehe dwa odkurzacze powiadasz...to zaszalałaś:-)

no my pyłka juz mamy , Pablo dostał na roczek i dzielnie odkurza więc my nie pomożemy;-) no i dobrze ze intuicja cię nie zawiodła

oby juz było teraz z górki;-)
elcia jesli chodzi o sikanie to u nas jest tak samo. nawet jak załoze pawłowi majtki a do środka zwykła tetrówke to tez sie do niej zsika i czasem wogole o tym nie informuje.
czasem zdarza mu sie ze siknie do pampersa i woła jak juz skonczy
no niestety do tego trzeba cierpliwości...i dziecka a przede wszystkim rodziców.
teraz jest juz ciepło wiec spokojnie moze mała latac w majtkach najwyzej bedziesz ją przebierac

ale tak najszybciej sie nauczy....no i wy macie podwórko wiec to jest duzy plus bo zawsze mozesz i na dwór nie zakłądac pieluchy a w razie czego szybko w domu ja przebierzesz.
ja na dwór zakłądam pawłowi pampersa, a to niestety powoduje ze na dworze nie wola ze chce siku....
jedynie co woła zawsze to ze chce kupe

po prostu nie umie zrobic nie siedząc na nocniku
a co do butów, to mysle ze mała nauczy sie chodzic po nierównej powierzchni i nie potrzebuje ortopedycznych butów.
ja generalnie wychodze z załozenia ze buty powinny byc dobre i nowe, bo kazde dziecko inaczej stawia nózke a o koslawosc czy płaskostopie nie trudno...
i ja np póki co nie kupiłabym zwykłych szmacianych trampek no ale to moje zdanie wiec sie na mnie nie obrażajcie
i mysle ze dopóki nie nauczy się mała stabilnie chodzic to mogłabys jej zakładac nieco wyższe butki zeby po prostu bylo jej wygodniej nie np jakies balerinki;-)
kumasz elcia ???gwiazdo ty moja
baśka - bodziaki sylwia miala ale ty sie nie odzywałas przed zlotem , nie dałas nic znać i sie rozeszło wszystko co przywiozła
sylwia kochana nie smutaj sie....ja tez mam dzis kiepski humor, ze względu na to ze moja mama idzie do szpitala a ja nawet nie bede mogla jej odwiedzic..ani zawiezc i wogole źle mi z tym...
ale ty sie usmiechnij, pogłaskaj brzuszek i pomysl ze za chwile nie bedziesz juz miała tak spokojnie

ojj pogłaskaj brzusio od cioci Viki

i ucałuj Marcela, Damian wciąż go wspomina;-)