Weroniczka
Klub grudniówek'07
Hej dziewczynki.
Troszkę mnie nie było ale nikt prócz Kochanej Stefanki nie pytał o mnie:-
-
-
-
-
-(
A my byliśmy w Ropie na długim weekendzie i tak się nam podobało że mąż wziął jeszcze urlop i wróciliśmy dopiero wczoraj wieczorem. Pogoda była piękna więc dzieciaczki się mocno dotleniły. tylko biedny Staś wrócił z bardzo popażonym brzuszkiem i do tego tego samego dnia co został opażony to bawiąc się z mężem w łowienie ryb wpadł cały do lodowatej wody w rzece. Naszczęście szybko wrócili, tata rozpalił w kominku ja zrobiłam gorące mleko z miodem i dałam oscillo i obyło się bez skutków ubocznych



Troszkę mnie nie było ale nikt prócz Kochanej Stefanki nie pytał o mnie:-
A my byliśmy w Ropie na długim weekendzie i tak się nam podobało że mąż wziął jeszcze urlop i wróciliśmy dopiero wczoraj wieczorem. Pogoda była piękna więc dzieciaczki się mocno dotleniły. tylko biedny Staś wrócił z bardzo popażonym brzuszkiem i do tego tego samego dnia co został opażony to bawiąc się z mężem w łowienie ryb wpadł cały do lodowatej wody w rzece. Naszczęście szybko wrócili, tata rozpalił w kominku ja zrobiłam gorące mleko z miodem i dałam oscillo i obyło się bez skutków ubocznych



