reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

hejka w wigilijny wieczór!

ależ się obżarłam :szok:
ale w tym roku postanowiłam pofolgować i w tym celu założyłam spodnie ciążowe na kancik żeby mieć luz i nie musieć się rozpinać :-D:-D:-D
strasznie chce mi się pić! któraś mama przesoliła ;-)
jutro jeszcze posiadówka z tortem u nas, wcześniej obiad u teściów a w drugi dzień świąt u moich :-)
kinia dostała mnóstwo prezentów! ale furorę robią jednak mebelki dla lalek :-D
ma 5 zestawów! :-D kuchnię, jadalnię, pokoik dziecięcy, sypialnię i łazienkę z wc ;-)
a taka jest padnięta, że chyba zaśnie w 5 minut :-p
jeszcze jej wczoraj wieczorem nadmuchaliśmy balony i powiesiłam na karniszu a rano miała niespodziankę :tak:

miłego dalszego świętowania i obżarstwa :-p
 
reklama
i ja sie witam

wrocilismy po 21, ale bylo wrażen :tak::tak:, wszystko mu sie podobalo, tylko pociag sie podoba ale wtedy jak jest wylaczony :-D:-D:-D bo jak go wlaczymy to on wydaje dzwieki, swieci i jedzie a on sie chyba boi :-D:-D:-D.
Piesek Hector swietny, kuba go prowadzal na smyczy i szedl za nim :-D:-D:-D. Klocki - szok, 300 sztuk i od razu musi miec wszystkie wysypane, na szczescie chce potem zbierac :tak:, w zestawie farmera najfajnieszy dla mojego samochodziarza oczywiscie traktor :-D:-D:-D itd., wszystko super :tak::tak:

Kuba byl super grzeczny :tak: (z wyjatkiem sceny ktora sie rozegrala jak z Majka wyrywali sobie domek dla latek taki wielki ktory ona dostala, byl placz i szarpanina wiec wujek wyniosl domek i bylo ok)

Najbardziej nas tylko zasokczyl tym ze praktycznie nie spal. Wstal o 8, do 14 nie spal (a na 16 wigilia u mojej siostry) wiec R go ubral wzial w samochod i pojechali w miasto ;-);-), chwila jazdy i zasnal,wiec R wzial moich rodzicow i tony zarcia od nich i zawiozl ich do mojej siostry i tam w lozeczku turystycznym mial polozyc kube zeby spokojnie spal bo w domu musielibysmy go po niecalej godzinie budzic. A ten artysta po przelozeniu go z samochodu do lozeczka otworzyl oczy i bylo po spaniu, spal gora 20 min :szok::szok::szok: (czasem sie zdarza ze zasnie w drodze ale go przekladamy do lozeczka i spi dalej 2-3 h ale dzis na zlosc nie). I jakby sie ktos pytal jeszcze nie spi :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:. Ale ma dzis werwe :-D:-D:-D:-D:-D.
Z jedzeniem podobnie, ok 12 zjadl danio, u mojej siostry tylko niecale pol kromki chleba (nic wiecej nie chcial) i dopiero u R rodzicow wolal am am :-D:-D i gdzies po 18 zjadl troche ziemniakow z ryba i 2 mandarynki :-):-).
Normalnie przeszedl dzis samego siebie :-D:-D

Jutro obiad u nas, na 14 przyjedzie moja siostra z rodzinka i moi rodzice i posiedza napewno do kolacji.
Za to w II dzien swiat idziemy na 14 do tesciow i tez posiedzimy do kolacji i po siwetach :-D:-D:-D:-D

a teraz chyba sobie drinka zrobie albo lampke winka lykne bo w gosciach bylam kierowca wiec teraz os mi sie nalezy w koncu:-p:-p:-)

Kata ja wlasnie mam guzikrozpiety w spodniach :-D:-D

milego swietowania kochaniutkie
 
Hej Kochane:-)
Super, że Wasze Dzieciaczki zadowolone z prezentów, bo Oliś to tak średnio na jeża. Wybredny się ostatnio zrobił ;-):-p W telewizji jak widzi teletubisie to o mało w ekran nie wejdzie, więc kupiłam mu gadającego teletubisia, a ten mój mały kochany pierdołek na jego widok wpadł w histerię :sorry:Myślałam, że to pierwsza reakcja, ale jak mu później pokazałam to było to samo, hmmm sama będę się Dipsy bawić ;-):-)
Pozostałe zabawki łaskawie obejrzał, chwilkę się nimi pobawił i wrócił to swojego ostatniego hitu, czyli keyborda :-D Mówię Wam, od rana do wieczora na tym keybordzie zasuwa, artysta mój mały kochany :-D
A teraz zamiast spać to znowu dręczy zabawki w łóżeczku :-)
A co do obżarstwa to też się najadłam chyba za wszystkie czasy i teraz za to płacę mega zgagą :-p
 
Dziewczynki. Nie miałam czasu Wam złożyć życzeń wcześniej więc chociaż pożyczę Wam miłego drugiego dnia Świętowania i żeby szybko znów dało się guziki w spodnaich pozapinać:sorry::sorry::sorry::sorry:
 
hej

i pierwszy dzien Swiat zlecial, jeszcze jutro i niedziela i znowu do pracy

dzis o 13:30 przyjechali na obiad moi rodzice i siostra z rodzinka i pojechali przed 20, na chwilke wpadl tez R brat. Kuba sie wyszalam, najadl sie chipsow (takich bekonkow) z dzieciakami mojej siostry ale co tam, niech tez ma swieta :-D:-D:-D:-D.

jutro na imieninki do tescia idziemy na 14, mam nadzieje ze kuba nam da spokojnie pojsc i przespi sie w dzieno odpowiedniej porze :sorry:

zycze milego drugiego dnia Swiat :tak:
 
jutrzenka widzę, że sumiennie zdajesz relację ze świąt :-D bardzo fajnie zresztą :-)

u nas dzisiaj obiadowo-teściowo a popołudniu tortowo u nas ;-)
same słodkości, szampan i winko, posiedzieli do 19 a kinia znowu zasnęła w try miga :-D od 2 dni nie ma drzemek, odstawiłam definitywnie od cycocha
jutro pewnie znowu nie będzie drzemała bo idziemy do moich na obiad

mamy żywą szopkę w kościele :-)
ale tyle ludzi, że w kolejce trzeba stać :szok: a zanim się przejdzie to już następna msza się zaczyna :sorry: pójdziemy jutro popołduniu jak do mszy będzie daleko ;-)
i może fotkę cykniemy...

porobiłam dzisiaj młodej trochę zdjęć bo na roczku to nawet wspólnego nie mamy :-(
i kurna najładniejsze w trójkę przy choince się popsuło! jakiś błąd wyskakuje i nie można zobaczyć :no:
tort udał się teściowej na medal! zrobiła śmietanowy z 30% ;-) ja tylko przystroiłam ale zobaczycie na zdjęciach
połowę dałam mamie bo my byśmy nie zjedli a w zamrażalniku miejsca brak

matko! po tych świętach to będzie garderoba do wymiany :-D
2 lata temu kinia się rodziła - nie pojadłam
rok temu karmiłam piersią - nie pojadłam
w tym roku sobie odbiłam :-D
 
Czesc...:-) widze ze ladnie nam sie tu dziewczeta melduja.....:-)
U nas tez wszystko ok....:-) Brzuchol wielki z przejedzenia wystaje....:tak: prezenty udane:tak:, ale najwazniejsze ze Olivier zadowolony, bo w pewnym momencie zwatpilismy, jak otworzyl 2 prezenty i wiecej nie chcial...:no: znudzilo mu sie chyba....:sorry:Albo za dobrze mu sie powodzi na codzien....:sorry: No ale jakos wspolnymi silami prezenty pootwieralismy i potem juz sie ladnie bawil...:-)

A tak mi sie juz chce spac , taka przemeczona jestem po tych 2 dniach ze nie wiem.... normalnie padam z nog.....:eek::confused2: A jeszcze jutro olivierowe urodzinki, wiec tez goscie, prezenty i kolejne wrazenia....:sorry:Ach oby do poniedzialku...( sorry ze tak mowie ;-)), bo w poniedzialeczek do Polandii jedziemy, wiec z racji tego nie moge sie juz doczekac.....:-):-)

Milego dalszego swietowania dziewczyny....:-)
 
dzien dobry sobotnio-świątecznie

Kata hihihih ktos musi cos pisac zeby forum podtrzymac przez Swięta :-D:-D

Kacha Ty przynajmniej mozesz jesc do woli bo nie musisz na linie narazie uwazac :laugh2:

Alex udanej imprezki

a moj Kuba przeziebiony :-:)-(, kaszle i ma katar i ciagle tylko ojj ojj i kaze sobie wycierac nos. Musze mu cos kupic bo nic nie mam oprocz syropow

milego dnia
 
reklama
hej:-)

U nas można powiedziec że już poświątecznie:tak: Wigilia była u nas, wczoraj też u nas a na drugi dzień świat zaplanowaliśmy sobie lenistwo.
Objadłam się jak prosiak i jestem padnięta:sorry:
Mikołaj do nas przyszedł. Marcel był lekko przerażony i nawet nie chciał wziąc prezentu od niego:-D Ale jak tylko wyszedł to od razu uśmiech na buzi i rozpakowywanie, teraz jest taki kochany że przy każdeym prezencie robił wielkie oczy i krzyczał WOW:szok::-D

Ale zgodnie z mamą i siostrą stwierdziłyśmy że albo na następne albo za dwa lata na święta wyjedziemy gdzieś, tak jak Alex rok temu, bo święta są fajne ale urobiłyśmy się po pachy:sorry:
 
Do góry