reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Zniknelam na chwile, bo P mnie zawolal na jakis program o dzieciach i o prochnicy...i to bylo okropne!!!:szok: Np dziecko tam bylo jedno, 4-latek, ktory mial 8 zabkow usuwanych....:szok::szok::szok: Od jutra znikaja wszystkie butelki!! Bo to wlasnie o prochnicy butelkowej miedzy innymi bylo... brrrr!!

Ok, dobranoc, do jutra
 
Hello!
Ja dzisiaj wieczorowa pora, bo sie przyznam ze w dzien okropnego lenia mam:baffled: Jakas taka sie zmeczona czuje ostatnio, trzeba sie wziac w garsc chyba;-)

Paula, no to zdrowka dla Julci! Takie te chlopy niegramotne czasem sa;-) Ale w koncu zle tez nie chca:tak:
A Kayucha dalej niezbyt szczesliwa jak ja zostawiam w przedszkolu, ale nie rozpacza juz za mna i widze, ze chetnie zostaje, tylko jej zal ze musze wyjsc. No i jak na spacerki wychodza, to zdarza jej sie poplakac, bo mysli ze do domu pojdzie, bo mieszkamy rzut beretem, wiec kojarzy okolice:tak: Aaaa no i ciagle sa czasem problemy ze spaniem... Dzisiaj ponoc ciagle gadala z jednym chlopcem, wiec ich babka rozdzielila, bo mieli materace kolo siebie, ale Kaya sie nie zlamala i zamiast spac, to sobie spiewala:szok::-D
I skubana jak wstala o 7:30, to wieczorem dopiero o 8 poszla spac... nie ma na nia sily zeby sama z siebie padla po poludniu (ale w weekendy normalnie ja klade kolo 1-2 i w swoim lozeczku ladnie zasypia):-D:-D:-D
Stefanka, no to powodzenia w uspolecznianiu Gayutersa:tak: Predzej czy pozniej trzeba dziecko do ludzi poslac, a mysle ze warto wczesnie sprobowac przynajmniej, zwlaszcza jesli inny jezyk jest niz w domu:tak:
I u nas tez zaden problem jesli o pieluchy chodzi, chociaz to placowka panstwowa ze tak powiem... Kaya czesto siusia do nocnika, ale sama nie wola jeszcze, wiec jej nie zmusze, ale trzeba przyznac, ze w przedszkolu regularnie wysadzaja dzieci na kibelek.

Weroniczka, jaka poetycka dusza:-) Ladnie ujelas ta Wasza wspolna historiie:tak:

Przy okazji, to my tez na poczatku marca sie osobiscie po raz pierwszy spotkalismy:-) A zeby bylo smiesznie wczoraj mielismy druga rocznice slubu koscielnego i zgadnijcie czy szanowny malz pamietal?:confused2::-D (tlumaczyl sie ze byl przekonany ze to we wtorek wypada:-p) Te chlopy w duzej mierze to zapadaja na jakas amnezje rocznicowa:-D:-D
Kata, fajowe zdjecie Kini w podpisie:tak: Wyjatkowo ja aparat lubi:-)
Alex, no wlasnie mnie tez ta cala prochnica przeraza.... u nas butelek nigdy nie bylo, ani smoka, ani slodkiego picia w nocy i od dawna regularne szcczotkowanie zebow, a zauwazylam u mlodej plamke na jednym zabku:baffled:
Kasiamaj, to super ze w porzadku po wizycie:tak: I widze ze Kuba bardzo lubi towarzystwo kobietek co? Maly Romeo bedzie chyba:-)
Dotka, jak nie zaczal do tego przesadniej niz zwykle o siebie dbac, to nie daj sie zwariowac;-)hehe Kobiecie nie dogodzisz.... Jak za czesto kwiaty sie dostaje to tez zle bo powszednieje i zadna niespodzianka nie?:-D
Jutrzenka, mam nadzieje ze jednak bedziesz miala wkrotce chwile wytchnienia:tak: A Kubusiowi sie nie dziwie ze za mamusia codziennie teskni.... U nas po przedszkolu tez czas tak szybko leci, ze ciezko sie nacieszyc z bycia razem:tak:
Kacha, to przykre ze i ktos Tobie blizszy zginal w tej katastrofie.... Mi tez ta ciagle w glowie siedzi jak kruchy ten nasz los moze byc...

Aaaa to chyba Paula pytala o jedzenie mieska? No to u nas roznie... ogolnie trudno Kaye namowic na probowanie czegokolwiek nowego (strasznie podejrzliwa jest kulinarnie:-D) Ale ostatnio to tez wiekszy problem jest z niejedzeniem warzyw niz miesa (dobrze ze chociaz zupe daje sobie wcisnac), a z owocow to tylko jablka lubi i czasem banana a sporadycznie kiwi lub mandarynke i chyba nic wiecej:baffled::baffled:
Ale to chyba nie chodzi o niechec do gryzienia, bo nawet miekkie i soczyste mieso jak sie mieli i trzyma w buzi, to sie wiory zrobia... A Kaya tez tak czasem robi, ale twardego kabanosa, orzechy albo jaklo w calosci lubi zjesc i potrafi dosc szybko... Ponoc jak dziecko miesa nie lubi, to mozna troche jako substyrut maslo orzechowe podawac, tylko trzeba miec pewnosc ze dziecko nie jest uczulone (no i oczywiscie nie chodzi o maslo typu nutella, tylko czyste peanut butter) - w kazdym razie czytalam, ze to maslo wynalazl jakis lekarz dawno temu dla ludzi, ktorzy nie mogli spozywac (przezuwac) miesa z powodu braku zebow:-)

Chyba sie rozpisalam za mocno, mam nadzieje ze nie pominelam za wiele osob, ale juz padam, a zreszta kto by chcial rano moj referat czytac?;-)

Aha, Aga a jak u Ciebie????
 
hej
witam się dopiero dziś wczoraj byłam taka padnięta że o 20 poszłam spać:sorry:
na dodatek Łukasz wczoraj w dzień nie spał i mnie domęczył;-)
u lekarza ok, nie słuchaliśmy serduszka bo mają przestarzały sprzęt i dopiero od 17 tygodnia się słucha a u mnie według usg wychodzi że jest 14 i na tym się doktorka opiera. Więc suwaczek śpieszy się o dwa tygodnie:sorry:
kata- ja go kładę (albo moja mama) koło 13 ale on potrafi spać 3-4 godziny w dzień:szok::szok::szok:
ewedja- to fajnie że już ładowarka działa:tak::tak:
weroniczko- wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszej rocznicy:tak::-) i zdrówka dla męża, może to przez chorobę nie pamiętał:sorry:
stefanka- to trzymam kciuki za Gajutka żeby się jej spodobało w przedszkolu:tak::tak:
pryzybela- u mnie hmmm moje samopoczucie jest do d.. za przeproszeniem i muszę powiedzieć że tą ciążę znoszę o wiele gorzej:sorry:
a tak przy okazji wspominków to powiem wam, że my też się poznaliśmy na wiosnę 13 marca przez przypadek, albo to było przeznaczenie:tak::tak: a było to 11 lat temu ech, akurat skończyłam 18 lat:-)
 
hej,hej:-):-):-)

Jestem poki mały śpi...jak wstanie to kurczak jeden siedzi ze mna przy lapku i klawisze mi wyrywa:-D tak wiec mam chwilke;-)

Pryzy
masz racje!;-)zresztą Ty zawsze ją masz;-)no dobra-prawie...;-);-)

Sylwka a co Ty tak na chwile??? jak u Was okej??dzieci broją?;-)

oj Stefanka,Stefanka.........:-D:-D:-D:-D

Jutreznka biedaku Paula dobrze pisze zwolnijjjjj!!!;-)

Jeszcze do Alex cosik...rany co za film:baffled: e tam weny brak! len i juz:-D :-p

i co? i tyle...widzialyscie jaka kolejka do Palacu prezydeckiego? kurcze niezle....ech ciezkie dni...ciezkie.....:-(


udanego dniaaaaaaaaaaa!!!paaaaaaaaaaaaaaaaa:-)

widzialyscie:
Prorocy - Demotywatory.pl
 
Aga to młodziutka byłas;-) no ale juz pelnoletnia
i dobrze, ze u lekarza ok!!!:tak:to najwazjniejsze! :)

Duzo zdrówka dla Juleczki!!

Katka no zapomnialam-cmok!!!:-);-) słodka Kinia w podpisie!!!
 
Ostatnia edycja:
dzień dobry!

pryzy dzięki :-)
twoje referaty czytam zawsze od początku do końca :tak:
a jak kaya z nauką języka? lepiej?
aga moja też tak śpi ale nie do 18 ;-)
dota widziałam ale wszelkie przepowiednie, wróżby itp. nie robią na mnie wrażenia :sorry: jestem katoliczką i nie wierzę w takie rzeczy :no:
dzięki za buziaka już myślałam, że o mnie zapomniałaś :-( mua :*

jej jak mnie głowa łupie dzisiaj albo przez pogodę albo niewyspanie :sorry:
mała przespała w łóżeczku całą nockę :-) obudziła się jak już wstawała :-)

u nas zimno, buro i deszczowo :wściekła/y: ale czekajcie czekajcie emigrantki az u nas będzie słoneczko hehe :evil:

idę paszczakowi zrobić śniadanie...
 
Ostatnia edycja:
dzień dobry ;-)
ale gwarno sie zrobiło :-)
jak tam u Was pogodowo????-my na razie słonko mamy...ale nie wiadomo jak długo :happy:
no nic cieszmy się :-D:-p

powiesiłam już pranie niech się suszy zaraz ubieramy sie i śniadanko a potem jedziemy buszować.:-)

muszę poszukać jakiegoś dywanika dla Kuby do pokoiku-bo chyba ruszamy w sobotę z malowaniem.
będzie moje sis więc popilnuje szkodnika a my z J sie weżmiemy do roboty :-D:tak:

Paula-zdrówka dla Julci
Sylwia-hej
Stefanka-to będziesz miała małą przedszkolankę
Jutrzenko-trzymaj sie,ogarniaj wszystko i WRACAJ :tak:;-):-p
Kata-no widzisz jak Cie córcia miło zaskoczyła :-)-jak to Twoje molestowanie???-czyżbyś chciała kwiatki od T dostać....:-D:szok::-p:-D
Pryzy-niech on sie tym Romeo za szybko nie robi....:-D:-D:-D
Aga-dobrze ze u maluszka ok.:tak: a nie mówiła Ci ginka co będzie???
 
kasia ja za stara na kwiatki :-p choć t. twierdził, że pamiętał o naszej rocznicy
aaaa dota powiedział, że jak przyjedziesz to go osobiście wyściskasz za to, że tyle ze mną wytrzymał :-p
no i głowa mnie z niewyspania boli :rofl2: coś za coś ;-)

a kubusiowi robicie jakiś tematyczny pokój?
 
reklama
Do góry