reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
Dobra przyznam się.
Mi się zaczyna siara wydzielać jakieś 6 godzin po porodzie i teraz się zapowiada, że będzie tak samo. Nawet mnie to bawi, te moje śmieszne ciąże.
Dzisiaj posadziłam mojego przed kompem i mu płacze (bo dzisiaj pół dnia płakałam).
"Zobacz jaki ona ma brzuszek, a ona no patrz to ten sam tydzień, dlaczego ja nie mam?" i wyje, no co A ze stoickim spokojem.
Ty taki masz jak idziesz rodzić, to czego żeś się spodziewała?
Myślałam, że mu walnę :-D:-D:-D

Dadzia, oddam Ci swoja siarke jak chcesz :-D
A co do brzucha to się nie martw, ja mam malutki jak piłeczka, a wielkość zalezy też od masy kobiety i kości sprzed ciązy, zatem to nie jest tak, że ktoś ma większe dziecko i brzuch zarazem :-p tkanka tłuszczowa dochodzi itp. Ja jestem bardzo szczupła i brzuszek bede miała nawet przy porodzie malutki, ale to dobrze ...... mniej sie bedzie potem musiało po porodzie schodzić na miejsce :p
 
Dadzia, oddam Ci swoja siarke jak chcesz :-D
A co do brzucha to się nie martw, ja mam malutki jak piłeczka, a wielkość zalezy też od masy kobiety i kości sprzed ciązy, zatem to nie jest tak, że ktoś ma większe dziecko i brzuch zarazem :-p tkanka tłuszczowa dochodzi itp. Ja jestem bardzo szczupła i brzuszek bede miała nawet przy porodzie malutki, ale to dobrze ...... mniej sie bedzie potem musiało po porodzie schodzić na miejsce :p
No widzisz :-D
Ale uwierz że jak się ma taki dołek ciężarówkowy to się oczekuje jakiegoś "kochanie urośnie" albo "jeszcze troszkę" oj myślałam, że zabiję.
Ja tam szczupła nie jestem ważę 70 kg przy wzroście 170 :-D
 
Ależ jestem wku****
Nie dość że pół dnia spędziłam u teściowej ze szwagierkami bo nasze chłopy pojechały na mecz:wściekła/y: to teraz nas spławili bo będą pić!!! Jasne... ciężarna to już nie jest towarzystwo:wściekła/y:
A na koniec kuzynka miała mi posłać 18 ciuchów ciążowych które na nią nie pasowały ale za godzinę je sprzedała na allegro za 150 zł!!!!!!!!!!! Jakby mi powiedziała to jej też tyle zapłacę:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Uff jakaś nietego ta niedziela!!!!:-(
A co do siary to ja też przy Hani nie miałam i teraz mi też nic nie leci:tak:
 
Faktycznie dziwne zachowanie kuzynki. Ale olać taką:)

Ja się zaczęłam martwić czymś, ale na razie nie piszę czym.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mam złe wieści...
od wczoraj cały czas wymiotuje jak kot.. ;|
do tego brzuch mnie boli niemiłosiernie..
ale noc przespałam.. o ile to spaniem można nazwać.. rano zrobiłam śniadanie.. i zwróciłam.. podejście drugie i to samo...
zebrałam siły i pojechaliśmy na izbe przyjec..
nie uwierzycie co mi lekarz powiedzial !!!
ze jesli ne wymiotuje jak nie jem.. to mam nie jeść !!!!
tylko pić.. ;|
no i co mam zrobić..?
jak tak można kobiecie w ciąży powiedzieć 'proszę nie jeść'
wrrrr

Mi tak ciągle mówią położne - boli głowa po cukrze? unikać cukru, boli brzuch od chodzenia? nie chodzić, boli jak leżysz na plecach? leż na boku... I tak w kółko...
A co do wymiotów to też miałam ostatnio taki dzień - wystarczyło powąchać jedzenie i już leciałam do ubikacji. Spróbuj może faktycznie się przegłodzić i przespać to. Ja wypiłam mocną herbatę i szybko do łóżka spać. Obudziłam się, zjadłam jakieś mikroskopijne coś i znowu do łóżka spać. Rano przeszło, więc pewnie u Ciebie też nie potrwa za długo :-) Wytrzymaj :-)
 
Wkoncu doczytalam co napisalyscie:-)ale tego bylo:szok:
Ja wrócilam od rodzicow o 17:00 ale zaraz po przyjechala do nas kuzynka z przyszlym mezem prosic na weselisko:-)wiecie co sobie zazyczyli zamiast kwiatków?Kupony lotto:-)ale bedzie fajnie jak uda im sie cos wygrac,super pomysł:-)
Witam się po tygodniowych wakacjach nad morzem.
Straaaaasznie mi Was brakowało. Teraz pewnie przez tydzień będę nadrabiać.

Fajie ze juz jestes z nami:-)pisz jak bylo!!!!

Jak ja wam zazdroszczę że macie Slub jeszcze przed sobą:-)
Mi się podobaly przygotowania i samo przyjęcie choć roboty ogrom:-)
Ale my we wrześniu już 3 lata po.... i mam nadzieję że już więcej ślubów swoich nie zaliczę:-):-):-)

U nas we wrzesniu minie 4 latka ale tez pamietam ile bylo zachodu przed a slub i wesele tak szybko mineły:-(

Laski powiedzcie mi bo mam dylemat. Jakie są plusy i minusy pójścia do szkoły rodzenia? Nie podjęłam jeszcze ostatecznej decyzji, pieniędzy mi nie żal, ale nasłuchałam się od innych (już mamusiek), że to i tak strata pieniędzy, że wszystkiego się sama nauczę, że w wychowaniu to też kwestia prób, błędów, instynktu a co do oddychania przy porodzie to się zapomina o nim jak uczyli w szkole. O rety.. No i mam dylemat:p A Mój pracuje na 3 zmiany, nawet mają mu 4 brygadówkę zrobić i nie wiadomo ile będzie ze mną mógł chodzić.

Ja nie chodzilam i nie zamierzam chodzic a mimo to urodzilam:-)szczerze powiem ze nawet nie myslam o szkole rodzenia:tak:

mam złe wieści...
od wczoraj cały czas wymiotuje jak kot.. ;|
do tego brzuch mnie boli niemiłosiernie..
ale noc przespałam.. o ile to spaniem można nazwać.. rano zrobiłam śniadanie.. i zwróciłam.. podejście drugie i to samo...
zebrałam siły i pojechaliśmy na izbe przyjec..
nie uwierzycie co mi lekarz powiedzial !!!
ze jesli ne wymiotuje jak nie jem.. to mam nie jeść !!!!
tylko pić.. ;|
no i co mam zrobić..?
jak tak można kobiecie w ciąży powiedzieć 'proszę nie jeść'
wrrrr

Oj bidulka teraz jestes:-(wspolczuje:tak:

Dobra przyznam się.
Mi się zaczyna siara wydzielać jakieś 6 godzin po porodzie i teraz się zapowiada, że będzie tak samo. Nawet mnie to bawi, te moje śmieszne ciąże.
Dzisiaj posadziłam mojego przed kompem i mu płacze (bo dzisiaj pół dnia płakałam).
"Zobacz jaki ona ma brzuszek, a ona no patrz to ten sam tydzień, dlaczego ja nie mam?" i wyje, no co A ze stoickim spokojem.
Ty taki masz jak idziesz rodzić, to czego żeś się spodziewała?
Myślałam, że mu walnę :-D:-D:-D

Ja tez nie miala siary przed porodem:tak:a po porodzie nie bylo problemu z pokarmem.
Co do brzuszka to sa plusy ze jest maly:-)mniej sie umeczysz;-)

Ależ jestem wku****
Nie dość że pół dnia spędziłam u teściowej ze szwagierkami bo nasze chłopy pojechały na mecz:wściekła/y: to teraz nas spławili bo będą pić!!! Jasne... ciężarna to już nie jest towarzystwo:wściekła/y:
A na koniec kuzynka miała mi posłać 18 ciuchów ciążowych które na nią nie pasowały ale za godzinę je sprzedała na allegro za 150 zł!!!!!!!!!!! Jakby mi powiedziała to jej też tyle zapłacę:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Uff jakaś nietego ta niedziela!!!!:-(
A co do siary to ja też przy Hani nie miałam i teraz mi też nic nie leci:tak:

Oj nie ladnie postapila ale nie martw sie,moja zrobila tak samo:tak:

Co do chrzcin to ja tez nie robilabym tak szybko:tak:ja chrzcilam corke jak miala równiutkie 3 miesiace i powiem szczerze ze to byl najlepszy moment:tak:teraz jak cos to ochrzcimy na swieta wielkanocne:-)wczesniej to naweet nie planuje.
 
Hej dziewczyny,
Witam pov weekendzie u mnie byla mama z kuzynka i takie zamieszanie w domu ze nie mialam czasu nawet tu zajzec ale teraz juz nadrobilam no i GRATULUJE wszystkim mamuska ktore poznaly plec.
Ja jutro ide do szpitala bardzo sie denerwuje i chcialam sie z wami pozegnac na kilka dni.Tak wiec do zobaczenia mam nadzieje za bardzo niedlugo.
 
reklama
Do góry