kopciuszek2107
Fanka BB :)
Nadrobilam
bylo tyego chyba ze 30 stron.
Wlasnie wrocilam z miasta,kupilam sobie Fissana i zaraz smaruje brzusia bo swedzi niemilosiernie
pytalam tez o Fride w aptece i powiedziala mi8 ze kosztuje 23 zł
tansza niz na allegro
Fajnie ze juz niedlugo bedzie w domku
ty to kobieto chyba nie masz litosci
jak mozesz wyzywac sie na takim bezbronnym facecie:-(
Nie za ciekawie to wyglada:-(
Ja chodze prywatnie
do tej pory placilam 80 zl za wizyte ale jak btylo usg szczegulowe to 130 zł,teraz cennik poszedl w gore wiec teraz 100 zł.Na kazdej wizycie gin mnie wazy,mierzy cisnienie,pyta co sie dzieje,czy nie ma boli,ptem zaprasza na samolocik i jest badanie ginekologiczne,soprawdza czy macica jest miekka i na jakiej wysokosci,od 22 tygodnia sprawdza szyjke przez usg dopochwowe,potem usg przez brzuch.Wypisuje recepty,zwolnienie mowio co mam robic i do widzenia.
Sama jeszcze sie zastanawiam ale skoro dziewczyny tak zachwalaja Fride to chyba ja kupie
gruszke zawsze moge jak cos dokupic
Ja kupuje zazwyczaj z Nivei
jak dla mnie super
slyszalam tez ze z Ziaji sa tez ok
No to pieknie:-)oby tylko takie nowinki przynosic:-);-)
U mnie jak narazie nic nie ma.
Kciuki murowane;-)koniecznie napisz jak tam po;-)

Wlasnie wrocilam z miasta,kupilam sobie Fissana i zaraz smaruje brzusia bo swedzi niemilosiernie



ja tez witam ie z rana, kurde z tego wszystkiego zapomnilama sobie wczoraj kupic pieczywa...
mi ginka powiedziala zeby w aptece poprosila o jakis plyn z kory debu do podmywania...
a no przydaloby sie....do ostatniego zdania sie nie wypowiadam bo brak wyobrazni mnie zabil...maz ma zwichnieta szczeke i ruszaja mu sie zeby a ta wczoraj wpadla na 15 min i przywiola mu gumy do zucia...
juz sie wlasnie zbieram z papkami do niego...ale lekarz pwoiedzial ze pusci go moze do domu niedlugo...tylko trzeba mu bedzie mzieniac opatrunki i dawac zastrzyki (ale sie wyzyje za to co narobil na jego chudej dupie)
Fajnie ze juz niedlugo bedzie w domku


Witam was z rana
a w takich nerwach jestem że nie wiem od czego zacząć... wchodzę na neta dzisiaj i na naszą klasę oczywiście spoglądam... a tu szok - oglądając zdjęcia napatoczyłam się na ostatnio dodane fotki mojego kuzyna a tam zdjęcia z jakiegoś wypadku i patrzea mój brat tam podpisany jako kierowca
pisze że nikomu nic się nie stało ale nie mogę się do brata dodzwonić ani do domu a zdjęcie przeraża
Nie za ciekawie to wyglada:-(
a tak z innej beczki.. jak u was wizyta u gina wygląda ?? chodzicie priv czy państwowo ?
bo kurde mój gin to tylko mi robi usg, waży mnie i mierzy ciśnienie, ew. jakieś piguły przepisze. I NIC, żadnego badania!! ? w sierpniu byłam w szpitalu, miałam skróconą szyjkę, niby przeszło później ale on tego nie sprawdził.. a wydaje mi się że mam ją dalej skróconą bo niestety się nie oszczędzam..nie leżę w ciągu dnia, stoje przy garach, sprzątam po remontach, noszę kilka wiader z wodą na dzień itp..a takie rzeczzy właśnie chyba skracają mi tą szyjkę :/
jak to u was jest ?
Ja chodze prywatnie

Maluchom kupujecie aspirator np Fida, Marimar itp czy gruszkę z elastyczną końcówką?
Sama jeszcze sie zastanawiam ale skoro dziewczyny tak zachwalaja Fride to chyba ja kupie


A mam pytanie z innej beczki, czy kosmetyki nivea są dobre ?w sklepie gdzie byłam miałam do wyboru tylko to + jakies niemieckie, więc pomyślałam sobie, że Polskie lepsiejsze
)
Ja kupuje zazwyczaj z Nivei



Hej mamuski,
No wiec u mnie po wczorejszej wizycie sprawa wyglada nastepujaco. Szyjka nadal trzyma i jest twarda leki nadal przyjmuje z tym ze dostalam juz skierowanie do szpitala moj gin powiedzial ze najpozniej za 2 tyg musze sie zglosic a jakbym sie zle czula wczesniej to mam jechac jak uznam za stosowne. Tak wiec plan jest na 36tydzien.Tylko dalej sie ze mna drazni ze bedzie porod naturalny pomimo ze jeden malec jest miednicowo.Wagi mi nie podal bo powiedzial ze sa juz duzi i nie ma potrzeby najwazniejsze ze widac ze wszystkie przeplywy prawidlowe i wszystko oki. Tylko wspomnialam mu o tym ze mnie gardlo boli a ten mi antybiotyk nidgy wczesniej nie byl raczej sklonny do dawania nadmiernej ilosci lekow a tu antybiotyk i kurde zastanawiam sie czy to brac (a moze dal mi zeby usunac wszystkie bakterie z organizmu przed ciaza slyszalam ze tez tak robia). Co do lezenia to mi powiedzila ze nie musze a wrecz przeciwnie mam chodzic.
Dziewczynki nie martwcie się tak dzidzie sa już na tyle duze ze nawet jakby się cos dzialo to dadza rade a wasze nerwy robia im tylko gorzej.Tak wiec glowy do gory nasze maluchy wiedza najlepiej kiedy wyjsc a jak ma wam to pomoc to lezcie lezcie i jeszcze raz lezcie.
No to pieknie:-)oby tylko takie nowinki przynosic:-);-)
A jak tam u Was z mlekiem w piersiach??
U mnie jak narazie nic nie ma.
dobra, zbieram się! trzymajcie kciuki, żeby się nic nie pogorszyło!
Kciuki murowane;-)koniecznie napisz jak tam po;-)