reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Milva Nina właśnie cholera odwrotnie... Ja się napaliłam na to urządzenie, pokazuję dziecku a tu zonk.............. :| JAK można nie chcieć zabawki!?
Ewka Ty Cwaniaku!
Dziewczyny w dniu urodzin Dzieci niesiecie jakieś łakocie do przedszkola?
Ja chyba zamówię babeczki u takiej Pani, która będzie robić Nince tort...
2701 o fak ale by mnie tam rozniosło przy tym księdzu!!!!!! Do Biskupa bym poszła. Łachmaniarze. Jestem wierząca, praktykująca. Z księżmi mam dobre stosunki(hahahha nie brać dosłownie) i takiego kwasu sobie nie wyobrażam ale pamiętam, że proboszcz też mi podniósł ciśnienie gdy nie zgodził się BY MATKĄ CHRZESTNĄ NINY BYŁA DZIEWCZYNA, KTÓRA NIE MA ŚLUBU KOŚCIELNEGO(miała cywilny). Oczywiście była ostra spina. Ostatecznie ksiądz w jej parafii nie dał jej też zaświadczenia, że może być Matką Chrzestną-z tego samego powodu. Lipa. Ale to inna sprawa. Szukajcie innej parafii. Co do Ninki zastanawiałam się właśnie też nad matami. Toaletkę ma z tamtego roku ;) Też myślałam o hulajnodze -to był 1 topowy prezent ale okazało się, że odziedziczyła po dzieciach z rodziny P i ma ją u niego, czasami korzysta. Nie wiem już jestem głupia z tego wszystkiego. Chce kupić coś czym rzeczywiście będzie się bawić i będzie z tego pożytek. ;/
Dzień za dniem a dziś tak zimno, zmarzłam jak suka. Ręce mam straszne od nie noszenia rękawiczek i częstego mycia. Nina chodzi do przedszkola. Wczoraj opłaciłam składkę na choinkę(30zł). Mam nadzieję, że paczki będą fajniejsze. W tamtym roku dostała psa miśka-najbrzydszy w sklepie chyba był- kolorowankę nie na ten etap- z takimi elementami do pokolorowania, że 10latek to tak...ale nie 2 latka... w dodatku o częściach do traktorów itd... Koszmar+ludzik, który po 10 minutach już był rozczłonkowany i w całym mieszkaniu walały się jego ręce, głowa. Wielkości około 5cm.
Dziewczyny zna ktoś tą grę? GRY gra karotka QUIZ 3 LAT mówiąca marchewka (4802616565) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
 
reklama
Czesc dziewczyny.
Miałam dziś badania prenatalne. Z maluszkiem wszystko dobrze, cały zdrowy, bez chorób i wad genetycznych, Jestem taka szczesliwa ze nie potrafię tego opisać. Czekam jeszcze na wyniki z krwi, te mają przyjść do dwuch tygodni, ale wierzę ze wszystko bedzie dobrze.
Jestem troszkę tylko rozczarowana bo nie poznałam płci, ale przestało mi juz zależec co sie urodzi. Byle by tylko zdrowe było!

2701 Co za ksiądz! Mnie tylko najbardziej ciekawi czy takim zachowaniem ksiądz chce ukarać rodziców czy dziecko... Bo to w koncu dziecko bez sakramentu chodzi...
Ja tez czuje ze bede miala problem z chrztem malucha, bo chce zeby jego chrzestnymi został mojego męża przyjaciel od dzieciecych czasów, człowiek na którego zawsze i w kazdej sytuacji możemy liczyc i jego żona. Oni tez mają tylko slub cywilny i raz mieli sytuacje ze ona miala bc chrzestną dziecka siostry i tam ich ksiadz z parafi nie wyraził zgody. Ja nie popuszczę, ci ludzie beda chrzestnymi mojego dziecka choćbym miała na głowi stanąć! Zresztą jak nie ochrzci w jednej parafi to zrobi to ksiądz z innej.W dzisiejszych czasach wydaje mi sie ze do ksiedza przemawia sie przez kopertę a nie dobre słowo. Przykre ale prawdziwe.

Ja to wogóle nie mam pomysłu na prezenty dla Alanka. Dziś kupiliśmy mu domek kartonowy do malowania w lidlu, miał być na mikołaja, ale stoi juz dzis.....
 
Sosnowiczanka- święte słowa "W dzisiejszych czasach wydaje mi sie ze do ksiedza przemawia sie przez kopertę a nie dobre słowo. Przykre ale prawdziwe."
Cieszę się, że z Twoim okruszkiem wszystko w porządku :-)
 
Sosnowiczanka - cieszę się, że Maleństwo rośnie zdrowo. Oby do przodu...
Jejciu w piątek poszłam w końcu na te badania i jak weszłam do przychodni o 7 to wyszłam po 11. Masakra. Musiałam przejść psychotesty dla kierowcy, bo prowadzę swoje autko w ramach obowiązku służbowego. Jak mnie kobita zamknęła w ciemni z dwoma innymi facetami to siedzieliśmy tam przez 20 min, żeby nam się wzrok przyzwyczaił. Ucięłam sobie małą drzemkę - i tak nikt nie widział, że mam oczy zamknięte. No ale zdolność mam, więc zdrowa ze mnie dziewczynka - nie wiem czy na umyśle, ale to już inna inkszość :rofl2:
 
Dziewczyny zaczynacie już pomalutku przygotowania świąteczne? Pojawiają się u Was już jakieś ozdoby/ symbole bożonarodzeniowe?
U nas jeszcze nic nie ma, ale od dzisiaj zaczynam generalne porządki. Zacznę od tych rzeczy, które nie pobrudzą się tak szybko, czyli firanki już się piorą, powyrzucam wszystko co nazbierało się przez ostatnio rok, a jest niepotrzebne. U Koko w pokoju muszę zrobić miejsce na nowe zabawki i jeszcze wiele innych rzeczy. Może, to za wcześnie, ale jestem taką osobą, która lubi mieć wszystko przygotowane/ posprzątane wcześniej.
A jak jest u Was?
 
Sosnowiczanka ale się cieszę, super super super!!!! Dużo zdrówka i dobrego samopoczucia;*
2701 ja bym chciała bardzo bardzo mocno mieć czas na to ale jak widzę jaki mam w pracy zapierdziel i do tego weekendowo szkoła to załamać się idzie. Na pewno trochę posprzątam , zawiesiłam już światełka na karnisz w salonie , choinka będzie postawiona w weekend za 2 tygodnie-tak myślę. Póki co wtedy pewnie odbędą się porządki... planuję też 19go zrobić w przedszkolu poczęstunek z okazji urodzin Ninki. Wtedy też idę do fryzjera itd... Samemu też trzeba się stuningować. Mam dalej bajzel jeśli chodzi o prezenty i nic nie ogarnięte. Wyć się chce..
 
2701 - ja też się już powoli jak mogę zabieram za porządki. Najpierw chce zacząć od okien, bo po termomodernizacji budynku wyglądają strasznie. Powoli ogarniam podwórko zabawek Zulki. Wiem, ze dostanie nowe, więc wszystko czym się już nie bawi, bo wiekowo jest dla mniejszych dzieci oddam do domu dziecka.
Choinkę chciałam ubrać w weekend przed świętami ale rodzina mi się zbuntowała i ubieramy w weekend za 2 tyg. Dziewczyny na razie żyją Mikołajem, a potem będziemy rozmyślać o Gwiazdce :-p
 
reklama
Sosnowiczanka - super!!

Ja się zabieram za porządki i jakoś się zabrać nie mogę... powiesiłam lampki i to tyle hehe . Wzięłam się za pomalowanie stołu i też przez to wszystko porozwalane.... Choinkę w następny week ubieramy, będę z młodym piekła ciasteczka jako ozdoby. Z jego pokoju też musze wynieśc połowę zabawek .
 
Do góry