reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2011

Dzieki dziewczyny ale czasem jak slucham jak ktos ma jedno dziecko i nie ma problemow bo wiadomo sa zlote dzieci to wkurzam sie ze tej mojej dwojki czasem nie moge opanowac albo I mi sie czasem publicznie w twarz oberwie jak za blisko stoje heheh

Mla wzielam malejego Citroena C3, ma 5 drzwi, bagaznik ogromny nie jest ale wozek I zakupy zmieszcze plus jest bardzo tani w oplatach, wzielam na raty wiec tak zloto nie jest ale gdyby A. cos odszczelil to przynajmniej mam samochod I z dziecmi sobie poradze, mam nadzieje tylko ze nie bede zdawac 9 razy hahah

Co do mycia glowy, z Zuzia juz problemu nie ma, Benowi myje zadko bo srednio lubi I zazwyczaj zabawa sie udaje ale krzyk przy splukiwaniu jest zawsze :-/

Kota a jak u was? Dajesz rade z dwojka? Moja kolezanka juz 21 tydzien I bedzie miec trojaczki!!! Nie wiem jak dadza sobie rade bo ma dziewczynke tez grudniowke 2011 I teraz 3...
 
reklama
LYSA wow kolezanka bedzie miala niezly meksyk w domu.

Dziewczyny japa mi sie cieszy, juz prawie wszystko posprzatane, K przykleja okleine na szafki w kuchni i koniec, a jutro juz do pracy idzie, no w koncu, bo juz mi troche na nerwach gra.
Dzis nam mija 6 lat znajomosci ale ja tam sie nie wysilam na nic, skoro on tez.
Zreszta w piatek troche pale przegial i mi wszystko wisi, niech sobie robi co chce.
 
Wybaczcie dziewczyny,ale od paru dni Adaś bardzo źle śpi,najpierw gorączka,potem te oczka. Teraz jest lepiej ale ja mam to samo. Oczy czerwone, głowa ciężka i gorączka. Siedzę ledwo.. Nie dość że noce nieprzespane to jeszcze czuję się fatalnie. Boję się kolejnej nocy :-( Poza tym mam też wyrzuty, bo zawsze mówiłam, że po ślubie i dziecku nadal będę taka sama. A niestety.. Jestem bardzo zaniedbana. Zmęczona (Adaś jeszcze w swoim życiu nie przespał całej nocy). Jestem załamana. Zaniedbuję meża, bo wieczorem nie ma już czasu nawet na wspólny film, rano czuję się jak zombie! Jeszcze ten kręgosłup mnie boli jak nie wiem! Ehhh.. wybaczcie że tak narzekam, ale naprawdę ze mną źle.

Życzę wam więc zdrówka, bo bez tego jest kapa na całej linii.
 
Nastazja- idź do lekarza z tymi bólami, przecież w końcu to się może skończyć źle, a sama piszesz , że zdrowie najważniejsze. I doskonale Cię rozumiem kochana , ja -gdyby nie tabletki , to na pewno bym była załamana z przemęczenia, a tak to jakoś nie jest tak źle. Wieczorami jednak też nie mam sił na obejrzenie filmu , marzę tylko o chwili z książką i spać... Jak pójdziesz do pracy, to na pewno trochę odżyjesz. Ściskam!

Lysa- wow, trojaczki...:szok: Fajnie z samochodem!!

Bartek szaleje , biega na golasa po domu i nas szczypie po kolei:-p
 
NASTAZJA bardzo mi przykro, ze masz ciezki czas, ale licze ze to szybko minie i znowu wroci nasza pelna zycia Nastazja. Czesto tak bywa, ze jak siedzimy w domku to troche sie zanidbujemy, ja tez teraz sie nie maluje, naprawde bardzo rzadko to robie, teraz nawet jak gdzies jade to okulary tylko na oczy, wlosy w kitke i ruszam, ale staram sie przynajmniej w miare normalnie ubierac, bo kiedys, jeszcze jak Mel byla malutka i siedzialam w domu to zakladalam takie gorsze ciuchy, ze tak powiem mialam takie podworkowe i takie by gdzies w nich jechac do ludzi a teraz powiedzialam ze piernicze, ciuchy podworkowe wypieprzylam di piwnicy, zostawilam moze ze 2 zestawy do jakiegos grubszego sprzatania czy malowania a ubieram sie normalnie tak jajkbym miala gdzies jechac i juz czuje sie troche lepiej.

A ja juz z dziecmi po kapieli, maly w wozku, butle wypil (choc ostatnio rano i wieczorem coraz mniej tego mleka wypija), zaraz pewnie usnie, Mela jeszcze poszla z tata na dwor, bo K auto bedzie sobie odkurzal.
Wolalam Kacpra do kapieli a ten uciekl do babci i nie chcial wejsc co wczesniej bylo nie do pomyslenia, jak mowilam kapiel to pierwszy lecial i probowal nogi do wanny zadzierac. Obiecalam mu glowy nie umyc i dotrzymalam slowa to przynajmniej cialko wymylismy ale tez troche kwekal.
 
Ostatnia edycja:
My już w domu, po basenie. Niestety Mlody coś nie miał dziś dobrego dnia. Wygłupy były najlepsze a wykonywanie poleceń niestety kończyło sie płaczem, krzykiem i złością.

Zaraz idę kąpać Młodego, M znów gdzieś jedzie wiec wieczór przed tv sie zapowiada.

Milva co dobrego polecasz do czytania? Zaniedbalam sie ostatnio.
 
nastazja zdrówka i poprawy nastroju:)
lysa autko widzialam na fb jest sliczne! i powodzenia z egzaminem;p;p a trojaczki.. matko nie wyobrazam sobie tego dlatego panicznie boję się teraz wpadki;p mimo ze biorę tabsy
ewka hehe no kolorowo to na pewno jest ale faktycznie Kami ma super:) gorzej z Zulką;p;p

ja padam na pysk!
musze koniecznie wrocic do pracy bo dziwaczeję;p;p
kolejny raz sama się wpakowałam w dzieci, miałam całą 6(dzieci mojego rodzenstwa i moje) i bylismy nad jeziorem... ale tylko tak obok na takim placu wodnym bylo super dzieciaki szalały ze glowa mała, Kamil raz mi uciekł z stronę jeziora ale siostrzeniec go dogonił, no myslaląm ze wyjde z siebie, ale pogadałam z nim i bylo juz ok:)
a potem poszlismy obok na mega plac zabaw, piasek ciepły pod nogami pełno atrakcji dla dzieci, potem domek i działka z moim rodzenstwem:) kurde lubię te nasze rodzinne "spędy" będzie mi tego brakowac jak się wprowadzimy na zadupie.
 
Gorączki już nie mam , nafaszerowałam się lekami. Teraz jeszcze maść do oczu sobie dałam i widzę jak za mgłą. Chłopaki śpią.. Adasia po kąpieli obcięłam. Nawet siedział grzecznie, choć jutro będę jeszcze z jednej strony poprawiać bo zaczął już być nieznośny a nie chce nic robić na siłę, by się nie zraził. Dzwoniła mi właśnie siostra że załatwiła mi od koleżanki ciuszki dla Adasia. Cieszę się bardzo, bo ta dziewczyna ma zawsze porządne rzeczy więc pewnie znów odpadnie mi pare zakupów.

Milva Adaś też uwielbia na golasa..;)
Asko - a kiedy wracasz do pracy, ja idę od września i powiem szczerze mam małego stracha!
 
Witam wieczorową porą.
Aluś się bawi.. Miałam nadzieję ze nie bedzie spał popołudniu, niestety o 18 padł w aucie, ale po 20 minutach obudziłam go i mocno mam nadzieje ze niedługo pojdzie spac:)

Byłam z m w Castoramie, kupiliśmy farbę do sypialni bo Alan nam zdewastował mieszkanie :/
A tak na serio to chce troche jasniejszy kolor scian, i na tej ścianie co Alan ma łóżko (teraz jest czerwona) chce kupić takie wielkie kolorowe naklejki z postaciami z bajek:)

Lysa potrójnie gratuluje kolezance, ale czesciowo wspolczuje, bo pawnie nie bedzie latwo. Mam klientkę co ma trojaczki, samych chłopców. Teraz juz jakies 6-7 lat mają.

Inka ja teraz czytam "ptaki ciernistych krzewów" - pamiętam jak byłam bardzo mała to moja mama serial oglądała. Ale przyjemne czytadło. Jeszcze ze 100 stron i skonczę:)

Nastazja moze jakis wirus u was panuje ???Idz do lekarza bo masz dla kogo być zdrowa!
 
reklama
moja lobuziara wlasnie usnela:))
co do mycia glowy to my myjemy codziennie bo mala sypie sobie piach na glowe ale u nas naszczescie to uwielbia:D pamietam jak mama mojego brata po calej chalupie musiala ganiac zeby mu glowe splukac bo tak sie darl i nienawidzil tego:D
lysa 3 wow masakra podziwiam takie mamy jak daja rade bo ja bym chyba zwariowala haha:D a autko widzialam na fb i bardzo mi sie podoba:))
Milva, Nastazja moja tez nudystka lubi biegac na golasa :)
dorota fajnie ze remont skonczony:D
 
Do góry