sergeevna
Pysiołkowa Mama
Cześć Babeczki :-)
Inka gratkii z okazji rocznicy
Od kilku dni siedzimy u Rodziców w domku (pilnujemy, bo są na urlopie), dzisiaj już wracamy do siebie na szczęście, bo nudy tutaj niesamowite ;-)
Myślałam, że chociaż pogoda będzie ładna i posiedzę sobie na ogrodzie, ale niestety nic z tego :-(
Widzę, że miałyście dzisiaj ciężką noc
Mnie się udało pospać i tylko raz się obudziłam. Ale za to sobotnio-niedzielna noc to był koszmar
Budziłam się chyba z 20 razy, mój G. to samo - chyba przez pełnię księżyca... 
Inka gratkii z okazji rocznicy

Od kilku dni siedzimy u Rodziców w domku (pilnujemy, bo są na urlopie), dzisiaj już wracamy do siebie na szczęście, bo nudy tutaj niesamowite ;-)
Myślałam, że chociaż pogoda będzie ładna i posiedzę sobie na ogrodzie, ale niestety nic z tego :-(Widzę, że miałyście dzisiaj ciężką noc
Mnie się udało pospać i tylko raz się obudziłam. Ale za to sobotnio-niedzielna noc to był koszmar
Budziłam się chyba z 20 razy, mój G. to samo - chyba przez pełnię księżyca... 
mój zbierał się do pracy, ale jakoś tak nie widziałam go i myślałam, że już chyba po 9 ;p na polu było tak żółto i zaczęła się ulewa, a jak usłyszałam pioruny, to z powrotem wskoczyłam do łóżka i zasnęłam znowu, tym razem przebudziłam się o 10