Domiska ja też nieprzyzwyczajonawy mnie nawet dziewczyny nie straszcie takimi pobudkami nocnymija w ogole nieprzyzyczajona do pobudek nocnych
mam nadzieje ze jednak sie szantusi nie odmieni
![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Domiska ja też nieprzyzwyczajonawy mnie nawet dziewczyny nie straszcie takimi pobudkami nocnymija w ogole nieprzyzyczajona do pobudek nocnych
mam nadzieje ze jednak sie szantusi nie odmieni
![]()
kurka, współczuje sandra:-( wyobrażam sobie jakie to meczące musi być, dla kogoś kto musi rano wstać do pracy...ale czasami takie pobudki sa 4-5 razy w ciagu nocy![]()
Powiem Ci Ewus, ze juz sie przyzwyczailam, wiec nie jest zle ;-):-)No ale i tak mam nadzieje, ze w kon cu wroca te piekne czasy kiedy przesypiala cala noc bez ani jednej pobudkikurka, współczuje sandra:-( wyobrażam sobie jakie to meczące musi być, dla kogoś kto musi rano wstać do pracy...
kurka, współczuje sandra:-( wyobrażam sobie jakie to meczące musi być, dla kogoś kto musi rano wstać do pracy...