reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grzeczne czy niegrzeczne i tak je kochamy:))

ewuś to na pewno nie przez Ciebie!! Wojtka co chwilę zostawialiśmy u babci na noc, a w domu bez problemów sypiał, sam w łóżeczku, Alka jeszcze sama w innym domu nie spała, więc nie wiem jak by było.... Juleczka na pewno niedługo będzie pięknie spała w swoim łóżeczku:tak:
 
reklama
Ewus, mam nadzieje, ze Julcia znowu przestwi sie na spokojny sen w swoim lozeczku...A siebie kochana absolutnie za to nie win! :sorry2:

ewuś to na pewno nie przez Ciebie!! Wojtka co chwilę zostawialiśmy u babci na noc, a w domu bez problemów sypiał, sam w łóżeczku, Alka jeszcze sama w innym domu nie spała, więc nie wiem jak by było.... Juleczka na pewno niedługo będzie pięknie spała w swoim łóżeczku:tak:

dzięki dziewczyny:tak: dziś juz było lepiej... mam nadzieję, że wkrótce wszysto wróci do normy.
 
Ewus, i jak dzisiejsza noc? Bo czytalam na innym watku, ze wczorajsza byla nie za ciekawa i musialas brac Julcie do siebie do lozka :sorry2:
 
Ewus, i jak dzisiejsza noc? Bo czytalam na innym watku, ze wczorajsza byla nie za ciekawa i musialas brac Julcie do siebie do lozka :sorry2:

tak wczoraj była masakra:-( ale dziś rewelacyjnie spała- od 22 do 8 bez pobudek:tak: ciekawe jak będzie dzisiaj, bo zauważyłam, że julka tak co drugą noc dobrze sypia....
 
Ewus, to swietnie, ze Julcia przespala spokojnie nocke :tak: Oby jednak dzisiaj bylo tak samo! :tak::-)
 
jak tam spanie u Waszych dziewczyn? może jak się już faktycznie cieplej zrobi i wyszaleją się na dworze, to skończą się problemy nocne...
 
u nas niestety z jednej pobudki o 6 rano na zmiane pieluchy, zrobila sie pobudka okolo2 w nocy na zmiane pieluchy, dziecko wstaje mi w lozeczku i wola mama, mama , a jak przychodze do niej to pokazuje ze jest sisisi .....zmieniam jej pieluche choc nie zawsze jest az tak bardzo mokra .....wydaje mi sie, ze chodzi tu bardziej o przytulenie , a mnie niestety coraz ciezej ja wyciagnac z lozeczka , brzuch przeszkadza
 
Bedytka, u nas nocki sa ok, odpukac ;-) I nawet nie musze malej przewijac :-) A wszystko to zasluga tescowych pieluch w rozm. 5 ;-):-D

Silunia, wierze, ze musi byc Ci ciezko z brzuszkiem, bo mnie jest trudno bez dodatkowego obciazenia, a co dopiero na kilka tygodni przed porodem :sorry2:
 
reklama
oj Siluniu i mi ciebie szkoda dziubku.. ne dosyc ze musisz wstac w srodku nocy to jeszcze bunio przeciez.. napewno ciezkawo :(
oby Zuzu sie przestawila i przesypiala nocki! a mamusia wtedy bedzie miala wiecej senku dla siebie i dzidzi w brzusiu!

moze tak jak bedytka pisze jak cieplo sie zrobi i dziewczynki wyszaleja sie na dworze to sie cos zmieni? bede trzymala za was kciuczki!!!
 
Do góry