Halo halo styczen 2019

[alla31]

Dziewczyny czy któraś z was walczy z tarczyca w ciazy ?

Ja mam Hashimoto :-)

 

[alla31]

Dziewczyny ja mam do lekarza dopiero za 2 tyg chyba oszaleje[emoji3]nic się nie dzieje to chyba nie ma się co martwic..

Spokojnie ..ja mam jeszcze w piątek kolejnego na NFZ;-) mam teraz straszne zagęszczenie, a potem za 2 tygodnie już prenatalne.

 

[paulenka91]

No pewnie, ze nie ma[emoji4]
Ale rozumiem Cie. Ja wczoraj byłam, widzialam piękna truskaweczke z serduszkiem, a i tak nie moge sie doczekac kolejnej wizyty [emoji16]
W ogole dziewczyny co sa pierwszy raz w ciazy? Czy do Was dochodzi ze TAM w brzuchu jest dzidzius? [emoji16][emoji23]

Do mnie chyba nie bardzo nie umiem się przestawić [emoji3]

 

[paulenka91]

Ale ze jak mierzą? miedzy nogami na szerokość?

Ja mam schizy już co do tego wyboru szpitala. Zastanawiam sie przede wszystkim czy rodzić w Krakowie czy tu w miasteczku. Odległość od domu mam porownywalna, ale znowu mam wrażenie, ze w dużym mieście to taki przemiał, a w mniejszym może bedzie kameralnie, a nie 10 rodzacych jednocześnie i rób co chcesz. A z drugiej strony, to gdyby miały być jakieś komplikacje, to moze lepiej w tum Krakowie jednak...
W przyszły wtorek mam wizyte u kardiologa, to się wypytam w koncu dokladnie, czy moja wada kwalifikuje się do cesarki czy nie. Może choć to jedno będę wiedzieć.


Szczerze? Chyba nie do końca w dalszym ciągu wydaje mi się to być czystą abstrakcja.

A jaka wadę masz?chodzi o to że masz za wysokie ciśnienie?

 

[alla31]

Co do porodu, ja rodziłam dwa razy SN . Pierwszy syn 3,5 kg,a drugi 4 kg ( dobrze że 10 dni przed terminem) , ja ogólnie szczupak ,wąska w biodrach
..ale nie mogę powiedzieć że jestem do tego stworzona, nameczylam się okropnie, a drugi poród to już w ogóle jakas trauma, syn się niedotlenil,złamali mu obojczyk ,a do tego przez sączące się wody przez 10 h miał zakazanie bakteria ...teraz cholernie się boję, ciągle myślę o cc na życzenie,bo żadnych wskazań nie mam zdrowotnych.

 

[paulenka91]

Omg a własnie zobaczyłam na linijce ile to jest 6cm, ktore mam nadzieje ze ujrze za 3tygodniem Fuck. A ludzie nie wierza w cuda!

Ja za 2 tyg też powinno być coś koło 6cm. Już mam ochotę płakać,[emoji23]

 

[Stelka38]

Spokojnie ..ja mam jeszcze w piątek kolejnego na NFZ;-) mam teraz straszne zagęszczenie, a potem za 2 tygodnie już prenatalne.

A będziesz miała badania prenatalne inwazyjne?

 

[paulenka91]

@Inka91 szerokość miednicy[emoji6] jakoś tak w biodrach chyba z tego co pamiętam. Ale też mnie to trochę rozśmieszyło wtedy[emoji2]
O takie coś, nawet się to nazywa miednicomierz[emoji6] http://forumpoloznych.wum.edu.pl/wp-content/uploads/2014/08/IMG_8790.jpg

Kurde ja wyobraziłam sobie że mi psitke mierzą linijka[emoji23]

 

[alla31]

A będziesz miała badania prenatalne inwazyjne?

Nie. Ja robię tylko USG, jedno na NFZ,drugie u prywaciarza. Nic mi więcej jeszcze nie przysługuje i zadecydowałam że nie będę robić .

 

[Stelka38]

Nie. Ja robię tylko USG, jedno na NFZ,drugie u prywaciarza. Nic mi więcej jeszcze nie przysługuje i zadecydowałam że nie będę robić .

Mi przysługuje i doktor mnie namawia ale ja się boję [emoji33]