Zuzanka1402
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 329
No ja też miałam właśnie refundowane.Zuzanka1402, mi też nie dali zdjęć, tylko opisale może dlatego, że miałam refundowane to badanie, a nie w jakiejś prywatnej klinice...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No ja też miałam właśnie refundowane.Zuzanka1402, mi też nie dali zdjęć, tylko opisale może dlatego, że miałam refundowane to badanie, a nie w jakiejś prywatnej klinice...
Lata temu jak moj brat z bratowa robili to normalnie sie dało na kompie odtworzyc bo nam pokazywali. Jako zwykły film to było nagrane. Myśle ze powinno sie dać.Ja dostałam badania i na płycie i kilka zdjęć. Robiłam prywatnie. Płyty bym nie dostała jakbym się nie upomniala, pomyslalam że warto mieć na wszelki wypadek. Zawsze w razie czego inny lekarz może na taką płytkę spojrzeć, nawet nie wiem czy da się to odtworzyć bez jakiegos specjalnego programu.
12 tydzień i 6 dni. Udało się na generycznym zobaczyć płec ale lekarz powiedział że na 80%. Badanie trwało 20 min, przez brzuch i dopochwowo. Na badanie od razu weszlam z mężem uznają że najwyzej go wygonią. Termin mi wyliczyli na 1 stycznia więc mogę być "najstarszą" styczniowką. Nic nie bolalo, nic lekarz nie ściskał, nie meczył, nie obracał, jak czasem piszą w necie. Wyniki bardzo dobrePowodzenia i niczym się dziewczyny nie denerwujcie.
Zuzanka1402, mi też nie dali zdjęć, tylko opisale może dlatego, że miałam refundowane to badanie, a nie w jakiejś prywatnej klinice...
Piekny! Przypomnij ktory masz tydzien ?I ja po wizycie. Złe przeczucia sie nie sprawdzily, bo wszystko bardzo dobrzemaluszek ma juz 2,5cm
18 lipca idę na usg prenatalne. Tak sie prezentuje mój dzidz: Zobacz załącznik 870800
A na wymioty zalecił mi tylko preparat imbirowy, bo podobno leki przeciwwymiotne są niewskazane w pierwszym trymestrze. Dopóki się nie odwadniam, to jest ok i musze to przetrwac.
Aha heheNo ja tez mowie o usg cały czas [emoji16] na zwykle badanie chuba nawet nie wpuszczja mezow.
Haha...też kiedyś mówiłam, że więcej prób nie będzie [emoji6]Aha hehe
Ja chcę dziewczynkę, ale mam przeczucie że będzie chłopak.. jak się sprawdzi to jakoś przeżyję, bo kolejnej próby już nie będzie.
Ja mam foty z każdego usg i filmy na płycie. Odtwarzają się normalnie jak każdy film. O nic się nie upominam, ale chodzę prywatnie.
Inka, Zuzanka, gratuluję!!!![]()
Inka super[emoji7] mam nadzieję że moje złe przeczucia też się nie sprawdzą. Ja mam genetyczne 19.07I ja po wizycie. Złe przeczucia sie nie sprawdzily, bo wszystko bardzo dobrzemaluszek ma juz 2,5cm
18 lipca idę na usg prenatalne. Tak sie prezentuje mój dzidz: Zobacz załącznik 870800
A na wymioty zalecił mi tylko preparat imbirowy, bo podobno leki przeciwwymiotne są niewskazane w pierwszym trymestrze. Dopóki się nie odwadniam, to jest ok i musze to przetrwac.