Halo halo styczen 2019

[monia-t]

No to super, że Szymuś ładnie je
Na sutki dobra jest też lanolina np.linomag, nie trzeba jej zmywać, i takie plastry żelowe. One są dość drogie, ale ponoc bardzo skuteczne i można rozcinać na pół.
Może poproś jednak położna, żeby zerknęła, czy Szymuś dobrze zasysa pierś.

 

[myszkakiszka]

Hej,czy któraś miała robione usg III trestru w luxmedzie w Warszawie?u kogo?i najważniejsze jaki jest opis badania w percentylach czy tygodniach ciazy?chodzi mi o to jak jest napisane:
np masa plodu 32tyg 2 dni
Czy masa plodu 60 centyli

 

[madzialeenka84]

Witajcie urodziłam juz . Syn 54 cm i 3250 szczęścia. Jestem po cesarce brzuch boli az płacze od najważniejsze zdrowy.

gratulacje [emoji8]

 

[monia-t]

Hej,czy któraś miała robione usg III trestru w luxmedzie w Warszawie?u kogo?i najważniejsze jaki jest opis badania w percentylach czy tygodniach ciazy?chodzi mi o to jak jest napisane:
np masa plodu 32tyg 2 dni
Czy masa plodu 60 centyli

Ja robiłam w luxmedzie w Krakowie, a to pewnie zależy od sprzętu i oprogramowania, więc u ciebie i tak może byc inaczej. Ja miałam w tygodniach podane

 

[myszkakiszka]

Ja robiłam w luxmedzie w Krakowie, a to pewnie zależy od sprzętu i oprogramowania, więc u ciebie i tak może byc inaczej. Ja miałam w tygodniach podane

Dziękuję za odpowiedź no wlasnie tego soe obawiam bo takie podawanie w tygodniach jest malo.miarodajne i niewiele mówi!
Może ktoras z Was miala jeszcze w Warszawie w luxmedzie?

 

[monia-t]

Teraz popatrzyłam dokładnie i opis mam w tygodniach, różne zdjęcia mają różnie, a ta zbiorcza tabelka podaje i tygodnie i centyle. Myślę, że spokojnie możesz zadzwonić i zapytać, jak jest podawane. Albo jeszcze lepiej podejść, bo na infolinii centralnej nie będą wiedziec

 

[Mama Stacha]

Witam się noworocznie życząc pomyślności i lekkich rozwiązań.

Nie wiem jak Wy ale ja się cieszę, że dotrwałam do 2019r. Jednocześnie zaczynam się stresować bo najbliższy następny cel to już PORÓD i nic innego nie odciąga już mojej uwagi. Zaczynam myśleć o jakiej porze dnia się zacznie, czy mąż będzie w domu, a jak nie to czy zdąży, przeglądam prognozę pogody na najbliższy tydzień, zaczynam już bać się bólu i coraz bardziej się obserwuję. A że od 3 dni nie mam zgagi i troszkę mnie czyści, podejrzewam, że ten moment może być bardzo blisko.
Dziś myślałam nad imieniem i zastanawiam się co powinnam spakować do torby dla dziecka? Podpowiecie?

 

[Xenka C]

Wszystkiego naj w Nowym Roku!!!;-) tez sie cieszę, że dojechałam do 2019.. O niczym innym jak poród nie myslę od kilku dni chociaż jestem spakowana od wrzesnia a pokój dla dzidzi szykowalam juz w wakacje.. Tak samo nie mogę się doczekać i życzę Tobie oraz wszystkim "Styczniowkom" lekkiego rozwiązania i radości z dzidzi;-)

Witam się noworocznie życząc pomyślności i lekkich rozwiązań.

Nie wiem jak Wy ale ja się cieszę, że dotrwałam do 2019r. Jednocześnie zaczynam się stresować bo najbliższy następny cel to już PORÓD i nic innego nie odciąga już mojej uwagi. Zaczynam myśleć o jakiej porze dnia się zacznie, czy mąż będzie w domu, a jak nie to czy zdąży, przeglądam prognozę pogody na najbliższy tydzień, zaczynam już bać się bólu i coraz bardziej się obserwuję. A że od 3 dni nie mam zgagi i troszkę mnie czyści, podejrzewam, że ten moment może być bardzo blisko.
Dziś myślałam nad imieniem i zastanawiam się co powinnam spakować do torby dla dziecka? Podpowiecie?

 

[Jagna8]

Oj kobietki, myślę, że już każda z nas myśli o porodzie Ja miałam jeszcze USG w sobotę i mój chłopczyk ma już 3,5 kg (wiem że to pomiary mogą się znacznie różnić od rzeczywistych, ale duży bryś z niego Poza tym rozwarcie mam 3 cm i skróconą szyjkę w 70%, więc już usłyszałam, że nie dotrwam do terminu porodu. Ale wcześniej już słyszałam że nie dotrwam do świąt, a tu mamy 2019 rok. Idę jutro na pierwsze KTG, jak przed każdym badaniem trochę się denerwuję, w ogóle jestem bardziej niepewna i lękliwa, a chciałabym być taką twardą babką, co się niczego nie boi, ech.

Raczej nie spotkałam się z podawaniem wcześniej antybiotyku przy dodatnim GBS-ie, choć w jednej z książek pisano o takim postępowaniu. Zazwyczaj podaje się go śródporodowo, choć u MamyStacha stwarza to pewne komplikacje. Dzieci mam GBS dodatnich są też bardziej obserwowane po porodzie.

Co do wyprawki dla maluszka ja zapakowałam pieluszki zwykłe i tetrowe, smoczek, body, śpiochy czapeczkę i rękawiczki niedrapaki (u mnie szpital daje ubranka, ale wolałam mieć choć jeden zestaw). Najważniejsze to zabrać dokumentację medyczną. Poza tym część dziewczyn bierze kosmetyki dla niemowlaka. Śpiworek, ubranka na wyjście weźmie mąż w dniu wypisu. Generalnie ja mieszkam rzut beretem od szpitala, więc mam ten komfort, że łatwo będzie mi dostarczyć brakujące rzeczy. Najlepiej sprawdzić na stronie swojego szpitala czy mają jakąś oficjalną wyprawkę i pod nią się spakować.

 

[reqiem]

Witam się noworocznie życząc pomyślności i lekkich rozwiązań.

Nie wiem jak Wy ale ja się cieszę, że dotrwałam do 2019r. Jednocześnie zaczynam się stresować bo najbliższy następny cel to już PORÓD i nic innego nie odciąga już mojej uwagi. Zaczynam myśleć o jakiej porze dnia się zacznie, czy mąż będzie w domu, a jak nie to czy zdąży, przeglądam prognozę pogody na najbliższy tydzień, zaczynam już bać się bólu i coraz bardziej się obserwuję. A że od 3 dni nie mam zgagi i troszkę mnie czyści, podejrzewam, że ten moment może być bardzo blisko.
Dziś myślałam nad imieniem i zastanawiam się co powinnam spakować do torby dla dziecka? Podpowiecie?

Ja też się cieszę bardzo że moje dziecko będzie styczniowe [emoji3590] poród pierwszy , ale na razie nadal pewnie naiwnie się nie boje. Podchodzę zadaniowo. Wyjść musi , poboli kilkanaście godzin i będę miała największy skarb w rękach wiec mi wynagrodzi. Liczę że nie trafi mi się dramatyczny poród [emoji16]
A co do torby to musisz zorientować się jakie są standardy w Twoim szpitalu bo widzę że wszędzie inaczej . U nas np mają swoje ubranka i trzeba mieć tylko swoje pieluszki , kilka tetrowek i chusteczki nawilżane bo resztę dają szpitalne. Nawet ponoć nie warto mieć nic swojego bo często przy wieczornym przebieraniu biorą wszystko jak leci do prania i już się nie odzyska swojego.
Oczywiście ubranka na wyjście już swoje.