dzien dobry
wlasnie dostalam sms od kolezanki sms z drogi do PL, ze super droga, zadnych korkow, spryskiwacze niepotrzebne, ze super, ze wyjechala wczoraj. my jeszcze z R. nad projektem siedzimy, bo dzis musimy oddac. Mam nadzieje, ze uda nam sie i wyjedziemy dzis. Oby tez byla taka droga! milego dnia!
wlasnie dostalam sms od kolezanki sms z drogi do PL, ze super droga, zadnych korkow, spryskiwacze niepotrzebne, ze super, ze wyjechala wczoraj. my jeszcze z R. nad projektem siedzimy, bo dzis musimy oddac. Mam nadzieje, ze uda nam sie i wyjedziemy dzis. Oby tez byla taka droga! milego dnia!

tylko,ze mama pracowala i zawsze dbala o to,zeby nam niczego nie brakowalo.Ale wiem ile jest takich rodzin,gdzie tylko ojciec robi i polowe wyplaty na procenty,bo mu sie nalezy.Tragedia
teraz opowiadala,ze jak zawozi te ciuchy to dziewczyny az sie kloca ktora co wezmie.Nie oddajemy nigdy zniszczonych ciuszkow tylko zazwyczaj takie co nam sie juz znudzily,az wstyd mi czasami,bo inni nawet pomarzyc o takich sobie nie moga,a my

...bo dopiero doczytałam!
