reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Holandia

Anetka ja po raz pierwszy jechałam z Misią jak miała 5 miesięcy (1400km) a samolotem leciałyśmy jak miała 7 miesięcy :)


a ja lecę do Polski za 11 dniiiiiiiiiiiiii :D na 2 miesiące :))))))))))))))))))))))))))))))))))) już się doczekać nie mogę. Tak się stęskniłam za moją Mamą, że hej :)
 
reklama
Anetka ja po raz pierwszy jechałam z Misią jak miała 5 miesięcy (1400km) a samolotem leciałyśmy jak miała 7 miesięcy :)


a ja lecę do Polski za 11 dniiiiiiiiiiiiii :D na 2 miesiące :))))))))))))))))))))))))))))))))))) już się doczekać nie mogę. Tak się stęskniłam za moją Mamą, że hej :)
My jedziemy na 3 tygodnie i jestem już tak nakręcona, że mogłabym jechać teraz zaraz... ale to jeszcze 2 tygodnie.
 
a ja lecę do Polski za 11 dniiiiiiiiiiiiii :D na 2 miesiące :))))))))))))))))))))))))))))))))))) już się doczekać nie mogę. Tak się stęskniłam za moją Mamą, że hej :)

My też już niedługo wyruszymy do Polski na ok 10 dni, w kwietniu. Szczerze powiem, że nie cieszy mnie do końca ten wyjazd. Przeraża mnie długa podróz autem z Maluszkiem...w dodatku w planach jest objazd autem po rodzinie i masa spraw do załatwienia. Na pewno nie wypoczę w tym czasie... Będziemy mieszkać przez ten czas u teściów, bo nasze mieszkanie jest wynajęte...No i czekają nas spotkania też i z moją rodziną, a znając moja mamę, nie będą pewnie ciepłe. Nasłucham się znowu jaka ja to jestem, że ich zostawiłam i takie tam, heh.

7axe7, tak wczoraj mi się przypomniało odnośnie tego co napisałaś w sprawie braku ochoty na seks. Wyczytałam w jednym poradniku, że to przez hormony. Brak ochoty na seks podczas karmienia dziecka ma zabezpieczyć przed szybkim zajściem w następną ciażę oraz aby matka skupiona była głównie na swoim dziecku.
 
My też już niedługo wyruszymy do Polski na ok 10 dni, w kwietniu. Szczerze powiem, że nie cieszy mnie do końca ten wyjazd. Przeraża mnie długa podróz autem z Maluszkiem...w dodatku w planach jest objazd autem po rodzinie i masa spraw do załatwienia. Na pewno nie wypoczę w tym czasie... Będziemy mieszkać przez ten czas u teściów, bo nasze mieszkanie jest wynajęte...No i czekają nas spotkania też i z moją rodziną, a znając moja mamę, nie będą pewnie ciepłe. Nasłucham się znowu jaka ja to jestem, że ich zostawiłam i takie tam, heh.

7axe7, tak wczoraj mi się przypomniało odnośnie tego co napisałaś w sprawie braku ochoty na seks. Wyczytałam w jednym poradniku, że to przez hormony. Brak ochoty na seks podczas karmienia dziecka ma zabezpieczyć przed szybkim zajściem w następną ciażę oraz aby matka skupiona była głównie na swoim dziecku.


Ja mam to samo... współczuję mojemu Mężowi ;). Chociaż jak z nim o tym rozmawiałam, to powiedział, że to rozumie i poczeka tyle ile będzie trzeba i że zależy mu na tym, żebym się dobrze czuła i dziecko było zdrowe. No i on ostatnio tyle pracuje, że jak wraca, to je obiad i pada jak kawka i śpi.
 
nana19, teraz doczytałam twoje posty. Pytałam o Ciebie ostatnio, bo coś nam zniknęłaś. Współczuję z powodu wujka... I świetnie, że poszłaś w Polsce do lekarza i się wyjaśniło. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Piszecie w sprawie antykoncepcji.... Ja na razie karmię, więc stosujemy jedynie gumki. Pani ginekolog w szpitalu po porodzie wspominała o tzw. "małej pigułce", która jest dozwolona podczas karmienia, ale się nie zdecydowaliśmy.
 
No ja tez sie ciesze bo zycie w takiej niepewnosci to koszmar.Nie dala bym rady 3 miesiecy czekac.planowalismy wyjazd do polski na badania ale smierc wojka to przyspieszyla.Ja tez bralam te tabletki cerazette no i je odstawilam bo krwawilam przez 1,5 m i stwierdzialm ze i tak czy je biore czy nie i tak zero seksu:-)Teraz mamajakies inne tabletki ale ja musze bo mam problemy z hormonami i tez mi nie stroja ,oj ...My bylismy w polsce pierwszy raz z Tymkiem jak mial 6 m.Chcielismy wczesniej ale on nie nadawal sie do jazdy.Ja nawet na spacery z nim chodzic nie moglam ,bo tak sie darl przez kolki.Raz wyszlam z nim i patrze a on ma buzie w krwi ,pekla mu warga od placzu i roztarl to po buzce,masakra.Teraz to juz jest super:-)
 
To znowu ja. Mam prośbę. Dostałam wiadomość od kuzynki na fb. Jeśli któraś z dziewczyn / mająca męża innej narodowości/ może pomóc niech da znać. Kopiuje info od niej o co chodzi:
Hej rodzinka,
potrzebuje pomocy. Pisze prace o rodzicach mieszanych narodowo, a konkretnie o Polakach w takich zwiazkach za granica (tak jak wczesniej ja). Szukam bardzo bardzo pilnie osob na emigracji co maja dzieci z mieszkancami danych krajow. Chcialabym z nimi krotko porozmawiac o wyborze jezyka w jakim rozmawiaja z dzieckiem, o ewentualnych problemach z tym zwiazanych , itd.
Jesli macie dobrych znajomych, ktorzy odpowiadaja temu opisowi, to bardzo was prosze o kontakt z nimi. Mam malo czasu. Moglabym z nimi porozmawiac przez skypa. jesli nie maja czasu to mam tez ankiete na ktora moze znalezliby 5 minut.
Pozdrawiam cieplo, Kaska
 
Witajcie !!!


Anetka ja rodziłam Juleczkę w Polsce i jak miała 6 tygodni to przyjechałam z nią do Holandii moi rodzice byli przerazeni ze tak małe dziecko ciągne tak daleko ale moia mała zniosła to super jechaliśmy na noc i cała noc przespała .

Sencila twoja Lileczka cudna a jak tam głowa jeszcze boli współczuje

Jeśli chodzi o księży to niestety jak chrzciliśmy Dawidka nie mieliśmy slubu i ksiądz nam nie ochrzcił do tego był strasznie nie przyjemny dopiero udało mi się załatwić chrzest w innej parafii.
Też jestem zdania że niezależnie od tego czy rodzice sa wierzący i nie chodzą do kościoła to dziecko powinno być ochrzczone , ja sama tu w Holandii nie chodzę za często bo mam daleko do Polskiego koscioła a do Holenderskiego nie chce ale jak jestem w Polsce to chodzę a zwłaszcza teraz pośmierci mojego taty .


Narka do potem
 
Nie pomoge maz polak i bardzo sie ciesze:-) a co do tych polakow pijacych tutaj ,no to fakt ,ze to moze draznic ludzi i nie dziwie sie ze drazni.No ale nie mozna generalizowac bo inne priorytety ma rodzina zyjaca tutaj na stale a inne pracownik sezonowy.Tworzenie takich stron w internecie potepiam ,bo to tylko prowadzi do eskalacji niecheci i nawet ktos kto nie mial problemu z polakami jak sobie to poczyta moze sie negatywnie nastawic do nas.Powiem wam jeszcze ze niedawno ogladalam program o Hitlerze.No i niestety w oczy rzuca sie podobana sytuacje w przedwojennych niemczech do tej jaka mamy teraz tutaj.tam tez niby kierowano sie pobutkami spolecznymi ,ze niby zydzi zabieraja niemcom miejsca pracy itd.Byla taka nagonka jak na polakow teraz.dzieci na lekcjach matematyki uczono ile kosztuje utrzymanie dzicka lekko ,srednio i mocno uposledzonego w stosunku do dziecka zdrowego.Wpajano im od najmlodszych lat ze narod musi byc silny i zdrowy a slabi nie maja racji bytu.Tutaj przeciez preferuje sie zdrowe ciaze ,zdrowych ludzi ,ciaz patologicznych sie nie ratuje a chorym czy niedoleznym funduje sie eutanazje.Nie pisze ze morduje sie tu ludzi ,jak raz ktos mi zarzucil ale preferuje sie tu zdrowych ludzi ,zdrowe ciaze ,bo chorzy czy uposledzeni to wydatki dla spoleczenstwa,obciazenie.Bulwersuje mnie fakt ,ze aborcje czy eutanazje pokrywa ubezpieczenie a za porod w szpitalu bez wskazan trzeba zaplacic.
 
reklama
A ile trwa wyrobienie paszportu dla dziecka? My sie wybieramy w sierpniu do Polski ale musze sie zabrac za wyrobienie paszportu bo bez niego ani rusz. My tez mamy 1320 km do PL dla mnie ta podroz to jest masakra.

A tak cztam co piszecie o seksie i sie zastanawiam kiedy po porodzie mozna zaczac. Niby w poradnikach pisze ze po 6 tyg jak pollog sie skonczy. Naszczescie nie mialam tego problemu za pierwszym razem bo maz byl w Niemczech. A jak bylam w ciazy to wlasnie moje libido skoczylo do gory. Mam nadzieje ze teraz jak juz zaczniemy to nie bedzie problemu, ale musze sie przyznac ze boje sie tego pierwszego razu :-)
 
Do góry