reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

"ICH PIERWSZY RAZ"- czyli nowe umiejętnosci naszych pociech

reklama
no nie zwróciłam uwagi na palmy ;-) po kurtce zdawało mi się, że jest zimowa.... :-) 27 stopni to lato praktycznie! :-D:sorry::happy:

tak masz racje kurteczka zimowa wyszlismy z domku wczesnie rano bo mialam sie spotkac z jedna polka mieszka w innym miescie i jak juz wracalismy po poludniu to slonko tak pieknie grzalo i sie rozpogodzilo ze az zal bylo wracac do domku i poszlam z malym na plac zabaw...
u nas w lato to 40-45 stopni dobija... w 27 stopni wlosi juz w kurtkach zimowych chodza i czapkach a dla mnie to upal i malego tez tak przywyczajam...
 
Ależ te dzieciaczki pięknie chodzą :tak: gratulujemy :-D
U nas ciągle chodzenie przy meblach, puszczanie sie i spadanie na pupkę.... nie może to moje dziecko złapać równowagi :sorry:;-) za to coraz lepiej z pchaczem chodzi :-D
 
a moja Karolka zaczyna się klócić ze swoją siostrą - normalnie pękamy ze śmiechu :-D:-D jak tylko zobaczy Paulinkę, to tak zaczyna nadawać podniesionym głosem, że szok... a Paula jej oczywiście tak samo odpowiada :-D:-D no komedia...
Karolka dostała huśtawkę i pierwszą reakcją był płacz :szok: myślę sobie - świetnie :wściekła/y: zaczęliśmy najpierw jej ukochanego misia huśtać, ale kazała zabierać z huśtawki :szok: później stała sobie spokojnie ta huśtawka w salonie, Karola przychodzila obok niej i krzyczala na nią, a po paru dniach sama chciała, żeby ją pohuśtać i teraz cały czas chce siedzieć na huśtawce :szok::-D i zrozum tu dzieci :-D:-p
 
my nie chodzimy ale od momentu kiedy usiadł po tygodniu wstał na nogi a w następnym ostre raczkowanie W trakcie raczkowania mały upadek i koniec z raczkowaniem i zaczęło się coś w rodzaju chodu warana albo stylu motylkowego na podłodze . Wygląda przy tym strsznie groźnie
 
Kris tez umie dmuchac nosek od miesiaca! jak mial katarek i byla tragedia z wyciaganiem gilkow frida, tatus sie zmobilizowal i synka nauczyl... ;-)
 
reklama
Do góry