reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imię dla dziewczynki Mia. Są tu mamy Mii?

Mia to bardzo ładne imię Chociaż sama bym tak nie nazwała to mi się podoba jak slysze gdzies 😊 My wybralismy imie ale nie podajemy nikomu z rodziny ani znajomych. Dopiero po porodzie. I odrazu zaznaczylismy,ze nie chcemy słuchać rad na temat imienia czy sie komuś podoba czy nie. Zaznacze to rowniez jak wyslemy zdj lub informacje po porodzie,ze juz jest.A jak ktoś będzie kręcił nosem na to imię albo próbował używać innego to będzie zero kontaktu i tyle :) Nie będę się denerwowac.
Zrobiliśmy dokładnie tak samo. ;) Wybraliśmy sobie sami, we dwójkę, a jak ktoś pyta to każdy dostaje informacje, że jest wybrane (więc dziękujemy za propozycje, nie trzeba), ale podamy po porodzie. ☺️
 
reklama
My właśnie zrobiliśmy błąd o mówieniu:(. I nie polecam tego nikomu, bo potem właśnie dylematy, i zastanawianie się.
Dlatego ja od początku zaznaczyłam Partnerowi,ze nikomu nie mowimy. Wiedziałam,ze bede chciala jakieś inne imię niż typowo popularne typu Zuzia. a rodzice wiadomo.. Najlepiej to staroświeckie dac.. A to nie w moim stylu. A jak ktoś tylko odezwie się co do imienia to zgasze tak ze się więcej nie odezwie. Ja mam wrażenie,ze bliskie nam osoby myślą,ze wszystko im wolno bo rodzina.. To tak nie wygląda.. A później się dziwią czemu się mówi,ze z rodzina najlepiej to na zdj. Trzeba stawiać na swoim od początku i nie dac wejść sobie na głowę :)
 
My właśnie zrobiliśmy błąd o mówieniu:(. I nie polecam tego nikomu, bo potem właśnie dylematy, i zastanawianie się.
Jeszcze dodam,ze jak ktoś proponuje nam jakieś imię,mówi " takie ładne tak dajcie" to odpowiadam "nie, chcesz to sobie zrób i tak daj na imię" i wtedy juz cisza :) Mojego Partnera kuzyn bardzo chciał się dowiedzieć jak damy ale my twardo,ze nie powiemy to wymyślił imię,które jemu sie podoba i ze dla niego zawsze będzie tak miała i nic go wiecej nie interesuje. To jasno powiedzialam,ze ma sie zwracać jej imieniem a nie wymyślać a jak mu się tak bardzo podoba to niech sobie następne dziecko tak nazwie a od naszego z daleka :)
 
Jak dla.mnie spoko imię.
Mi też. Marudzili na imie córki, olalam i tyle. Po co się szarpać skoro ktos jest na tyle ograniczony żeby śmiać się czy krzywić z czyjegoś imienia. Jego problem ze ma ciasny umysł 😁
Tu nie chodzi o ciasny umysł. Wybacz, ale wiele razy się spotkałam z tym, że ktoś był wyśmiany z powodu imienia. U mnie w jednej z pracy szef mówił, że nie zatrudni żadnej dzesiki czy vaneski. Takie imiona kojarzą się raczej z osobami z nizin społecznych, a nadając światowe imię chcą sobie podwyższyć własne ego.
 
Zależy tylko od tego jak to imię się połączy z Waszym nazwiskiem. Swojego czasu czytałam o najdziwniejszych koszmarkach typu Betty Śmietana czy Dolores Miednica. Po prostu nie skrzywdźcie dzieciaka. Zanim będzie dumna z imienia to być może będzie musiała przejść szkołę życia.
 
Nadal uważam, że każdy kto myśli stereotypami ma ciasny umysł ;)
To ze Kaziki i Ryśki z mojego otoczenia są w większości alkoholikami, nie znaczy ,że każdy taki będzie. A każdemu kto chce się rozwijać i pracować należy się pochwala i szansa. Wspolczuje Twojemu szefowi który tak myślał. Myślę, że sam mógł być kiedyś z nizin i dlatego tak bardzo ich unika :)
A to ze ktos wyśmiewa imię świadczy tylko o tym, że rodzice polegli na jakimś etapie jego wychowania .
Zgadzam się z Tobą. Sama bylam świadkiem takiego zachowania. Moj siostrzeniec ma na imie Dorian,kiedyś nie bylo to popularne teraz przynajmniej w moich okolicach słyszę to nawet często. Jedno z dzieci w przedszkolu się z niego śmiało,gdy zapytałam czemu się wyśmiewa to powiedział,ze rodzice się śmieją z tego w domu. Nie zawsze,bo czasem rodzice są cudowni a dziecko od znajomych podlapie ale często jest tak,ze nawet nieswiadomie cos powiedza a dziecko podłapie i bedzie sie smiac ;). Ja sama nie lubię różnych imion ale nigdy nie wysmiewałam się z nich i tego samego mam zamiar nauczyc dziecka- szacunku. Nie ważne czy ktoś będzie takiej czy innej orientacji,koloru skóry, będzie mieć na imię Jessika czy Arnold czy jeszcze inaczej.Tak samo jak czesto spotykam sie z tlumaczeniem"to tylko dzieci" Nie kaze bic,krzyczec ale tlumaczyc,ze tak nie Wolno.Jeżeli w domu nie maja wzorca to potem kończy się ublizaniem i ponizaniem innym. A co rusz się słyszy o samobojstwach coraz to młodszych dzieci..Jakbym się dowiedziała,ze ktoś nad moim dzieckiem się znęca... Milo by nie było.
 
Mi i mężowi też podobają się nietypowe imiona (Gaja, Edmund), ale prawdopodobnie z nich zrezygnujemy. I nie chodzi o to, że rodzinie się nie podoba (mam to gdzieś), ale myślimy też o tym, żeby to dziecko nie było później skrzywdzone przez taką głupotę jak imię. Ja swoje dzieci nauczę szacunku do innych, ale niestety ogromna część rodziców tego nie robi, a dając dziecku nietypowe imię, mam prawie jak w banku, że doświadczy w związku z tym pewnych przykrości. Koleżanka miała kiedyś znajomego o imieniu Ariel i mimo, że byliśmy już w liceum, to słyszałam, że niektórzy jeszcze wyśmiewają się z tego imienia.
Dlatego mimo że podobają mi się nietypowe imiona i mam wywalone na to, co inni o tym myślą, to jednak wiem, że to imię będzie nosić moje dziecko, a nie ja, więc to ono będzie się zmagać z jego konsekwencjami.
Z drugiej strony można pomyśleć, że to tylko imię, ale dzieci (a później nastolatki) i tak mają wystarczająco dużo problemów w szkole, więc nie chciałabym im dokładać.
To oczywiście moje zdanie, więc podejdź do tego na luzie ;)
 
Mi i mężowi też podobają się nietypowe imiona (Gaja, Edmund), ale prawdopodobnie z nich zrezygnujemy. I nie chodzi o to, że rodzinie się nie podoba (mam to gdzieś), ale myślimy też o tym, żeby to dziecko nie było później skrzywdzone przez taką głupotę jak imię. Ja swoje dzieci nauczę szacunku do innych, ale niestety ogromna część rodziców tego nie robi, a dając dziecku nietypowe imię, mam prawie jak w banku, że doświadczy w związku z tym pewnych przykrości. Koleżanka miała kiedyś znajomego o imieniu Ariel i mimo, że byliśmy już w liceum, to słyszałam, że niektórzy jeszcze wyśmiewają się z tego imienia.
Dlatego mimo że podobają mi się nietypowe imiona i mam wywalone na to, co inni o tym myślą, to jednak wiem, że to imię będzie nosić moje dziecko, a nie ja, więc to ono będzie się zmagać z jego konsekwencjami.
Z drugiej strony można pomyśleć, że to tylko imię, ale dzieci (a później nastolatki) i tak mają wystarczająco dużo problemów w szkole, więc nie chciałabym im dokładać.
To oczywiście moje zdanie, więc podejdź do tego na luzie ;)
Zgadzam się. Choć z Gaja spotykam się coraz częściej, z Mią też,Edmunda mamy w żłobku:)w przedszkolu mamy Sofie, Zoję,Dalię. Wydaje mi się to są imiona mimo wszystko w w trendach;) Ale Ariel to może być właśnie takie trudne imię ;)
 
Ostatnia edycja:
Zgadzam się. Choć z Gaja spotykam się coraz częściej, z Mią też,Edmunda mamy w żłobku:)w przedszkolu mamy Sofie, Zoję,Dalię. Wydaje mi się to są imiona mimo wszystko w w trendach;) Ale Ariel to może być właśnie takie trudne imię ;)
Fakt, może teraz w trendach, ale to jednak są rzadkie imiona i za chwilę pewnie wyjdą z mody. Zresztą ja mam konkretne kryteria odnośnie imienia dla swojego dziecka 😂 Dlatego mimo że podoba mi się wiele takich nietypowych, to odpadają z różnych praktycznych względów.
 
reklama
Fakt, może teraz w trendach, ale to jednak są rzadkie imiona i za chwilę pewnie wyjdą z mody. Zresztą ja mam konkretne kryteria odnośnie imienia dla swojego dziecka 😂 Dlatego mimo że podoba mi się wiele takich nietypowych, to odpadają z różnych praktycznych względów.
Nie no jasne,rozumiem:) To już zupełnie inna kwestia:) Moje dzieci mają wydaje mi się zupełnie tradycyjne imiona(te staroświeckie właśnie;), bo poprostu te akurat wydawały nam się najpiękniejsze (i pasowały do nazwiska;)
 
Do góry