reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Imiona dla maluszków

Ja mam cichą nadzieję, że tym razem zostaną mi jakieś extra kg...ostatnio n poporodowej dziewczyny nie wierzyly, że dopiero co urodziłam bo miałam płaski brzuch. . .
 
reklama
agulqa - jak coś Ci kilogramów zostanie to bez problemu ukryjesz pod suknią ślubną ;)


ja przytyłam w ciąży dużo - aż 18 kilo. Po porodzie zeszło ze mnie tylko 8 kg. Pozostałe 10 + 4 dodatkowo zrzuciłam bez większego sportu i diety - po prostu dużo chodziłam na spacery z Młodym, podnosiłam go, tańczyłam z nim na rękach, ćwiczyłam z nim pilates. A potem jak już zaczął raczkować i chodzić to jeszcze szybciej wszystko zeszło. ;) Zrzucenie 22 kg nie trwało u mnie może tak jak u niektórych - od razu po porodzie czy 3 miesiące po, ale chyba dość zdrowo - w rok. Wiadomo, że brzuch mógłby być bardziej mięsisty i skóra bardziej jędrna.. ale za to miałam zamiar się wziąc teraz - a tu dupa bo dzidzia w drodze. ;)


Bieganie jest dla mnie fuj (ale takie na bieżni) - to jest coś co zawsze omijałam na siłowni. Orbitrek, czy te schodki (nie wiem jak się to nazywa) - tak, ale na bieżnię nie wejdę (może dlatego, że mi się nogi plączą) ;)
 
Nieobecna ja za to nienawidze orbitreka :p a co do kg wszystko ok tylko mi sie od razu lapki robia tlusciutkie i twarz ktora sama w sobie juz jest okragla ;-)
 
Agulqa - ja miałam w pierwszej ciąży wrażenie, że Antek ulokował się wszędzie tylko nie w brzuchu ;) Uda balerony, łapy 3 razy większe (w koszulki nie wchodziłem w bicepsie), twarz jakby ktoś ostro uderzył ;) A brzuszek... Mały , zgrabny ;)
 
agulqa mam tak samo i w ciąży z Antkiem też cała ulana,tylko z Mikołajem tak inaczej przytyłam-brzuch wielki,ale szpiczasty,ale reszta w miarę
 
Doggi, ja nic a nic nie schudłam karmiąć :baffled: Po porodzie od razu -10kg i koniec kropka.

agulqa, dokładnie, stres zeżre kilogramy, zawsze trochę nerwówka przed własnym ślubem :-D

nieobecna, ja z Młodą latałam na spacerki codziennie, też dużo ruchu, a kilogramy normalnie zastygły w miejscu, za cholerę nie mogłam zrzucić...
 
agulqa, ja akurat ten stres uważałam za taki miły, podekscytowanie, planowanie, ustalanie, kombinowanie, nerwy miałam tylko jak się teściowie wtrącali ;-)
 
reklama
Nulini znam te nerwy ;-) ja nie wiem jeszcze jzk to bedzie. Dzis mi sie snilo ze Ł mi sie oswiadczyl, ale slubu nie bylo bo kupil mi okropny pierscionek i jak mu to powidzialam to walnal focha ;-)
 
Do góry