annn1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2023
- Postów
- 1 829
Ja też lubię mieć wszystko pod kontrolą, zaplanowane, zapisane w kalendarz i obmyślany plan na każdą ewentualność. Ale tu serio nie masz czego się obawiać. Wiadomo czasami się zdarza, że ktoś gorzej przechodzi narkozę. Ale wydaje mi się, że to są sytuacje gdy jest to kolejna narkoza w krótkim czasie i gdy na dłuższy czas usypiają. A tu raczej jest narkoza bardzo, krótka i lekka. Pewnie na jakieś 15 min?DziękujęJa z tych co nie lubią braku kontroli.
Więc dlatego za dużo o tym myślę, zamiast się cieszyć że się smacznie wyśpię
podobno ta narkoza to najlepszy element całej procedury - dam znać w środę

 
 
		 
 
		 a zapowiada się na świeży transfer czy póki co jeszcze ciężko powiedzieć? Nie ma co się bać narkozy, ja w szpitalu dostałam już wcześniej jakieś leki na ogłupienie, jak mnie wieźli na tym szpitalnym łóżku to już miałam fazę i gadałam, że pierwszy raz jadę windą w łóżku (sala operacyjna była piętro niżej)
 a zapowiada się na świeży transfer czy póki co jeszcze ciężko powiedzieć? Nie ma co się bać narkozy, ja w szpitalu dostałam już wcześniej jakieś leki na ogłupienie, jak mnie wieźli na tym szpitalnym łóżku to już miałam fazę i gadałam, że pierwszy raz jadę windą w łóżku (sala operacyjna była piętro niżej)  a potem pobudka już w łóżku na luzie
 a potem pobudka już w łóżku na luzie 
 i możesz mnie wpisać na wizytę na 15-17.07. Jak teraz nie wyjdzie to od razu ruszamy z grubym zwierzem
 i możesz mnie wpisać na wizytę na 15-17.07. Jak teraz nie wyjdzie to od razu ruszamy z grubym zwierzem  Mamy porobione wszystkie badania, więc ruszamy od razu z stymulacją (chyba ze coś mi umknęło
 Mamy porobione wszystkie badania, więc ruszamy od razu z stymulacją (chyba ze coś mi umknęło  )
) 
 
		 
 
		 
 
		
 ️
️
 
 
		