In vitro 2024 - refundacja

[Hermeneg]

Dziewczyny miałam nie pisać i nie testować, ale tak kiepsko się czuję po tym transferze od przedwczoraj, jakby mnie jakaś choroba rozkładała i nie mogła rozłożyć, że postanowiłam zatestować. Dzisiaj 5 dpt, test nie był z porannego moczu. Czy Wy też widzicie tam cień kreski, czy mam zwidy? Zawsze te testy były śnieżnobiałe u mnie, pierwszy raz mam wątpliwość, a wiem, że są tu ekspertki od cieni Nie wiem czy na zdjęciach to widać, ale na żywo jest taka super cieniutka bardzo blada kreska.

Widać
Myślałam wczoraj o Tobie ale nie chciałam wywoływać

 

[Artemida90]

Dziewczyny miałam nie pisać i nie testować, ale tak kiepsko się czuję po tym transferze od przedwczoraj, jakby mnie jakaś choroba rozkładała i nie mogła rozłożyć, że postanowiłam zatestować. Dzisiaj 5 dpt, test nie był z porannego moczu. Czy Wy też widzicie tam cień kreski, czy mam zwidy? Zawsze te testy były śnieżnobiałe u mnie, pierwszy raz mam wątpliwość, a wiem, że są tu ekspertki od cieni Nie wiem czy na zdjęciach to widać, ale na żywo jest taka super cieniutka bardzo blada kreska.

oczywiście że widać

 

[Pierwsze 🥰]

Dziewczyny ja juz po transferze i mam wyniki hodowli. Jestem w szoku, bo mamy 5 zarodków, z czego trzy są klasy 5.1.1. a dwa 4.1.1. Dzis mialam podany oczywiście ten z 5, ale embriolog tłumaczyła, ze te z 4 to w zasadzie różnią sie tylko tym, że blastocysta nie wychodzi jeszcze otoczki jak z 5, a jej jakość jest tez bardzo dobra. Jestem szczesliwa mega, bo jednak 5 miesieczna suplementacja dala efekt.

Wow
Super a tak się zamartwiałaś
Teraz dalej trzymamy kciuki

Kiedy zamierzasz testować?

 

[Pierwsze 🥰]

Dziewczyny miałam nie pisać i nie testować, ale tak kiepsko się czuję po tym transferze od przedwczoraj, jakby mnie jakaś choroba rozkładała i nie mogła rozłożyć, że postanowiłam zatestować. Dzisiaj 5 dpt, test nie był z porannego moczu. Czy Wy też widzicie tam cień kreski, czy mam zwidy? Zawsze te testy były śnieżnobiałe u mnie, pierwszy raz mam wątpliwość, a wiem, że są tu ekspertki od cieni Nie wiem czy na zdjęciach to widać, ale na żywo jest taka super cieniutka bardzo blada kreska.

Oczywiście że widać ️

 

[spoko23]

Dzięki dziewczyny na razie zachowuję bardzo umiarkowany optymizm, zobaczymy jak to się będzie rozwijać. Trzymajcie dalej

 

[nieznośne_poplątanie]

Dziewczyny ja juz po transferze i mam wyniki hodowli. Jestem w szoku, bo mamy 5 zarodków, z czego trzy są klasy 5.1.1. a dwa 4.1.1. Dzis mialam podany oczywiście ten z 5, ale embriolog tłumaczyła, ze te z 4 to w zasadzie różnią sie tylko tym, że blastocysta nie wychodzi jeszcze otoczki jak z 5, a jej jakość jest tez bardzo dobra. Jestem szczesliwa mega, bo jednak 5 miesieczna suplementacja dala efekt.

Świetne wiadomości! U nas też druga stymulacja po mocnej suplementacji dała super wynik i zaowocowała ciążą z pierwszego zarodka. Życzę Ci, aby ten, który w sobie nosisz również był tym szczęśliwym.

 

[nieznośne_poplątanie]

Dziewczyny miałam nie pisać i nie testować, ale tak kiepsko się czuję po tym transferze od przedwczoraj, jakby mnie jakaś choroba rozkładała i nie mogła rozłożyć, że postanowiłam zatestować. Dzisiaj 5 dpt, test nie był z porannego moczu. Czy Wy też widzicie tam cień kreski, czy mam zwidy? Zawsze te testy były śnieżnobiałe u mnie, pierwszy raz mam wątpliwość, a wiem, że są tu ekspertki od cieni Nie wiem czy na zdjęciach to widać, ale na żywo jest taka super cieniutka bardzo blada kreska.

Widać! Super wiadomości!. Kiedy będziesz powtarzać?

 

[anela92]

Wow
Super a tak się zamartwiałaś
Teraz dalej trzymamy kciuki

Kiedy zamierzasz testować?

Chyba za tydzień w sobote dopiero, bo mialam zastrzyki z hcg do punkcji, wiec nie chce by cos wyszło zakłamane.

Świetne wiadomości! U nas też druga stymulacja po mocnej suplementacji dała super wynik i zaowocowała ciążą z pierwszego zarodka. Życzę Ci, aby ten, który w sobie nosisz również był tym szczęśliwym.

Bardzo na to liczę

 

[spoko23]

Widać! Super wiadomości!. Kiedy będziesz powtarzać?

W poniedziałek rano. Na betę mam iść dopiero w czwartek. Nie chcę się jeszcze nastawiać, bo ciężko mi w to uwierzyć, że może się udać, ale cieszę się, że dalej mogę mieć nadzieję

 

[nieznośne_poplątanie]

W poniedziałek rano. Na betę mam iść dopiero w czwartek. Nie chcę się jeszcze nastawiać, bo ciężko mi w to uwierzyć, że może się udać, ale cieszę się, że dalej mogę mieć nadzieję

Twarda sztuka z Ciebie! Rozumiem ostrożność w temacie i jednocześnie podziwiam opanowanie, co do dalszego testowania.