reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

In vitro 2024 - refundacja

Dziewczyny a czy macie lub miałyście tak że przed transferem odczuwalyscie strach przed nim? Ja już tak mam chyba zryty beret, że nie potrafię nawet myśleć o tym, że dojdzie do transferu. Kompletnie nie realne mi się to wydaje, abstrakcyjne i gdybym faktycznie miała mieć za tydzień nie wiem czy bym nie uciekła z fotela 🙈
 
reklama
Dziewczyny a czy macie lub miałyście tak że przed transferem odczuwalyscie strach przed nim? Ja już tak mam chyba zryty beret, że nie potrafię nawet myśleć o tym, że dojdzie do transferu. Kompletnie nie realne mi się to wydaje, abstrakcyjne i gdybym faktycznie miała mieć za tydzień nie wiem czy bym nie uciekła z fotela 🙈
Ja tylko czuje stres czy sie dobrze rozmrozi. Na fotelu to luz totalny moga robic co chca, ale mnie nawet sprawdzanie szyjki macicy nie blokuje. Najgorszy stres jest tez jak sprawdzają te wszystkie narzędzia czy zarodek nie został gdzies tylko poszedł do mnie. I w sumie to tyle.
 
Dziewczyny a czy macie lub miałyście tak że przed transferem odczuwalyscie strach przed nim? Ja już tak mam chyba zryty beret, że nie potrafię nawet myśleć o tym, że dojdzie do transferu. Kompletnie nie realne mi się to wydaje, abstrakcyjne i gdybym faktycznie miała mieć za tydzień nie wiem czy bym nie uciekła z fotela 🙈
Ja miałam sporo lęku - czy się rozmrozi, czy wszystko się uda, jak to będzie itp.
 
a często się zdarza, że zarodek się źle rozmraża?

<new fear unlocked>
Niestety czasem się tak zdarzy że np nie ma czynności życiowych po odmrożeniu. Wtedy biorą kolejny zarodek - u mnie jeszcze na 4 transfery nigdy tak się nie zrobiło ale słyszałam że niestety może się tak potoczyć.
 
reklama
Do góry