reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Oskaa: miałas 3 razy IUI? My daliśmy sobie 5 jako nasze maksimum, chociaż znajoma mówiła ostatnio ze zrobiła 11 i dopiero za 11 sie udało, a drugie "wpadło" jej naturalnie:) co organizm to inaczej. A możesz mi orientacyjnie powiedzieć ile kosztuje prywatnie? Włącznie z lekami i wizytami w invimedzie?
 
reklama
pole - oj tam oj tam, że od razu ivf nie wyjdzie :wściekła/y:
wiem że teraz kilka dni będzie ci ciężko, ja z 5 dni dochodziłam do siebie, bo ciągle myślałam o tym że mogło się udać i cale to bagno byłoby z głowy...ale kolejny cykl - nowe nadzieje- nowe siły do walki. Grunt że masz dalszy plan, zrób to badanie, zobaczymy co wyjdzie

Dagna - ja prywatnie za iui płaciłam 700zł + leki clo to grosze i 30zł za zastrzyk na pęknięcie, z wczesniej 1-2 monitoringi po 60zł
 
Czyli ok 900-1000, bo właśnie zawsze podają cenę bez lekarstw, ale przecież leki to właśnie clo i ewentualnie jakieś dodatkowe. Pelna_nadzieji dziękuje za info:)
 
Dagna iui w Invimedzie 750zł + wizyta-monitoringi 150zł (bez względu na ilość wizyt)+leki - ja akurat miałam zastrzyki fOSTIMON + Ovitrelle 1,5 dnia przed iui.
Miałam też dwie iui w Mediconcept, ale ich to nawet nie liczę. To były moje pierwsze iui i nie wiedziałam jak to powinno wyglądać. Teraz wiem, ze iui tam to strata kasy! Tam iui 550zł + każda wizyta-monitoring 50zł (wizyt ok4) + clo+pregnyl.
Ta Medfemina zrobiła na mnie wrażenie i będę ją miała na oku w razie późniejszych wizyt ginekologicznych. A do którego lekarza chodzisz?
 
Medfemina tez zrobiła na mnie wrażenie i nie żałuje ze sie tam przeniosłam, bo wszyscy są tacy uprzejmi, nie jak u innych wizyta 10 minut, badanie i pa, tylko poświęcają trochę czasu, ja chodzę do Pana Z., polecam bardzo bo nie dość ze ma pojęcie co i jak sie dzieje to jeszcze niczego nie ukrywa i mówi wprost czy sie da czy nie...jest szczery, a przy takich sprawach to ważne jest. Ja byłam o tyle "trudna" ze pózniej jak zaczęłam szybko leczyć to wyniki mi sie wszystkie poprawiły, a owulacji dalej nie było...no i z miesiąca na miesiąc traciłam trochę nadzieje, a ostatnio jak przyszłam to proszę bardzo jest pecherzyk to było we wtorek,pojawiłam sie raz jeszcze w czwartek i w piątek już kazał mi sie stawić rano na IUI:) więc teraz oczekuje co mi da beta za 7 dni:)
 
Dagna teraz zgadałam sie na innym forum i tam dziewczyna też poleca tego dr :tak: No to zaciskam za pozytywną bete :-) A napisz proszę jak wygląda iui tam w szpitalu - chodzi mi o to gdzie mąż załatwia swoje ;-) i jak przebiega iui.
 
Ooo to super:) bo jest naprawdę dobry:) i zabawny tez:pp no nie wyglada to jak w invimedzie ze ma swój "przytulny" pokój:p u nas wyglądało to tak ze mieliśmy być o 8, dostaliśmy klucz do takiej łazienki- pani zostawiła nam ten klucz i zniknęła:), pózniej powiedziano nam żebyśmy byli jakoś po 10, bo nasz dr może mieć operacje, była z nami jeszcze jedna para jak pózniej sie pojawilismy, więc oni poszli na pierwszy ogień:) bo ja sie obawialam jak to wyglada i czy boli, a pózniej już sam zabieg i muszę powiedzieć ze było bardzo miło, co chwile pytali czy boli, itp . Tyle ze ja kiepsko sie czułam po no i trochę krwawilam, ale taki mam organizm. Pani pielęgniarka tez miła i udzieliła mi nawet wkładki:p gdyż ja zupełnie nie byłam na to przygotowana, a mój lekarz wyszedł zaraz po bo sie spieszył do porodu, wiem tylko ze chwile stał z P. I rozmawiali, powiedział mu ze ok, i ze ja wiem wszystko jak z luteina( bo to zazwyczaj P. pilnuje moich leków-ja nie mam do tego głowy)
 
reklama
A dostaliscie też po iui protokół opisujący jakie było nasienie przed i po? I powiedz ile iui na NFZ przysługuje? Zapytania mi się włączyły ;-)
 
Do góry