reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak długo się staramy?

Ines wspolczuje Ci tak wiele przeszlas.Tobie nazlezy sie fasolka tak bardzo .Mysle ze Bog Ci to wynagrodzi i juz nie dlugo bedziesz miala piekna i zdrowa dzidzie.
 
reklama
Jesteście kochane, ale wszystkim nam należą się piękne, zdrowe dzidziusie! :)

Strasznie złości mnie tylko to, jak niechciane dzieci trafiają się kobietom naduzywającym alkohol, lub osobom, które dzidziusia nie chcą i usuwają ciążę, albo rodzą dziecko a potem je zaniedbują lub znęcają sie nad nim... to takie niesprawiedliwe! :(

 
A co się stało naczytałąś się od Ines NIE WOLNO TAKICH RZECZY ROBIĆ TYLKO MYŚLEĆ POZYTYWNIE WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE TY JUŻ SWOJE TEŻ PRZRESZŁAŚ
 
Lilith kochana! Nie płacz! Nie wolno, Twój dzidziuniek czuje że jesteś smutna! Przepraszam, może niepotrzebnie tutaj opisałam swoją historię :(

Już się nie smuć!!! Pogłaszcz brzuszek i proszę o promienny uśmiech ;D
 
Nie INES historia była potrzebna ale kobitki w ciązy sa bardzo przeczulone na tym punkcie wiem po sobie jak byłam w ciązy to jak oglądałam program o dzieciach z domu dziecka to wyłam jak bóbr a jak o chorych to nie mogłam później spać
 
to ze moj dzidzi to nic bo wierze ze bedzie dobrze...ale to co przezywala Ines najbardzeij mnie zasmucilo...:(:( no i jeszcze ta klotnia z mezem...
 
reklama
Do góry