reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak liczyc miesiące ciąży

Ale wam fajnie:)Ja tez bym chciała tak sobie obliczać w którym dniu,tygodniu,miesiącu ciąży jestem.Tak bardzo chciałabym cieszyć sie z tego, że w moim brzuszku mieszka sobie mały człowieczek......... :)
 
reklama
lekarze mówią ze ciąża trwa 38 - 40 tygodni, w cyklach 28-dniowych. Mi łatwo jest liczyć w tygodniach, bo z tymi miesiącami to różnie bywa, ale jak ktoś pyta to podaję według takiego obliczenia, że ostatnia miesiączka 13 luty, to od 14 każdego miesiaca jest już następny miesiąc. (Bo te 40 tyg. to właśnie dodane około 2 tyg. od miesiączki do owulacji). Miałam cykle 28-dniowe i wszystko by się zgadzało. A tak wogóle to miałam USG robione już 6 razy i za każdym razem lekarz stwierdza że dziecko jest 2 tyg starsze - taki olbrzym z niego :laugh: :laugh:
 
Moj lekarz podal mi metode liczenia, ktora sprawdza sie przy dluzszych cyklech. Jak mierzyl dzidzie na pierwszym USG, to podal, ze to 6 tyg. i 4 dni.
Zapytalam go dokladnie, co to dla niego oznacza: sam zarodek ma 4 tyg. i 4 dni (od zaplodnienia) + 2 tyg., zeby mozna bylo przyjac, ze ciaza trwa 40 tyg. Wiec te 6,4 to ani termin zaplodnienia (bo bylo dwa tygodnie pozniej), ani ostatniej miesiaczki, bo byla jakis tydzien wczesniej.
I zgadza sie idealnie, bo ja znam termin zaplodnienia precyzyjnie i zgadza sie z tymi wyliczeniami:-) 4,4 + te dwa dla ulatwienia obliczen :-)
 
Dziewczyny, a w takim razie, kiedy kończy sie pierwszy trymestr? LIcząc od zapłodnienia: po 12 tygodniu, czy po 10 (jakby dodać te dwa tygodnie przed zapłodnieniem)?
 
fajnie :laugh:w końcu wiem jaki ma dokładnie m-c, cały czas liczyłam wg tygodni, bo nigdy dokładnie nie wiedziałam który jestem miesiąc, zawsze w przybliżeniu podawałam jak sie pytali który to jest już ::)
dzięki
pozdrawiam
Aga
 
Kasiaczku, a nie w 10 (licząc od OM)? Chyba, ze coś pokręciłam z tym liczeniem. Ale raczej nie. Bo ja miałam 9 maja i jestem w 13. Czyli prawie 4 miesiąc ;D ;D ;D ;D
 
reklama
A ja byłam u GINa we wtorek
i też się bardzo zdziwiłam jak mi powiedziała, że jestem w 4-5 tygodniu,
a ja mówię, że za dużo, że ze 2 tygonie (od poczęcia)
no więc mi wytłumaczyła, że oni (lekarze) liczą nie od poczęcia, tylko od pierwszego dnia ostatniej miesiączki.
 
Do góry