reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

jak oduczyc dziecko "wiszenia" na cycu?

wszystko zalezy od dziecka. Moj juz zasypial sam po 3 dniu ale jeszcze budzil sie raz na karmienie ok 4 tej. Potem podawalam mu wode i juz niechcial jesc, niebyl glodny.
Proces ten moze trwac i nawet 2 tyg. Jezeli dzidzia budzi sie po 4 dniu ciagle o tej samej porze znaczy to ze jest glodna i trzeba dac jesc. Jezeli niebedzie skutkow metody po 2 tyg znaczy to ze jeszcze niedorosla do duzych zmian i nalezy odczekac przykladowo 2 tyg. i zaczac metode od nowa.

Pyt. bo dobrze nie skomalam- Jak teraz polorzysz Przemka na noc to jak szybko sam zasypia?
Jaki ustaliliscie tryb dnia ? morzesz napisac?

doveinred niestety raz zasnie po30min raz po 1h a raz po10minutach....roznie budzi sie w nocy tez roznie.
Tryb dnia nadal jest w przerobce bo zaczelam ta metode w trakcie wszystkiego i nie wiem o ktorej dokladnie chce mu sie spac wiem mniej wiecej i staram sie dostosowac do jego zachowania noi powoli mi to wychodzi.Jak myslisz czy w ciagu dnia jak np poloze go spac i obudzi sie po 30min zaczyna plakac to czy mam go znowu usypiac? co mam robic? czy jesli wiem ze nadchodzi pora na jedzenie sloiczka a on spal krotko to mam trzymac sie por ktore ustalilam czy dostosowywac sie do dziecka?
Plan dnia :(jeszcze wymyslam go takze jest elastyczny)
1. Wstajemy około 6.00
2. Tata przebiera i przewija Przemka
3. Jemy śniadanie, w tym czasie Przemek chwile bawi się w kojcu lub, jeśli marudzi jest razem z nami przy śniadaniu w foteliku, lub jemy śniadanie w pokoju i Przemek bawi się na podłodze( wszystko fazie ustalania)
4. Karmie małego piersią
5. Pilnuje Przemka, który raczkuje i bawi się na podłodze ok. 20minut.
6. 5minut kołysanki trzymam małego na kolanach, przytulamy się
7. Odkładam małego do łóżeczka, usypiamy...Próbuje do dwóch godzin potem kontynuuje dalszy plan dnia. Jak się obudzi choćby spal krotko to również kontynuuje dalszy plan dnia.
8. Około 10-11.00 deser np. jabłko
9. Karmienie piersią
10. Spacer ok.1-1,5h
11. Obiadek np. marchewka
12. Karmienie piersią do popicia
13. Zabawa na podłodze i/lub w kojcu (czas w zależności od tego czy spał na spacerze czy nie). Jak spał to ok. 40-60minut jak nie to ok.15- 20minut
14. Rytuał zasypiania: kołysanka na kolanach i przytulanie; odłożenie do łóżeczka-SEN
15. Zabawa
16. ?
17. Kąpiel ok. 19.00, masaż
18. Karmienie piersią
19. Rytual SEN
20. do tej pory robilam tak ze jak sie obudzil w nocy to go karmilam i kladlam do lozeczka zeby zasnal...
 
reklama
Witam z ranka.
Sadzem ze problemem jest to iz maly nie jest zmeczony. Jezeli budzi sie o 6 a o 10-11 je to kiedy ma spac i kiedy sie zmeczyc! za duzo czasu nie ma. Powinniscie poczekac z drzemka rano. Mysle ze to jest powodem tego iz maly nie chce zasnac i placze, marudzi po odlozeniu- poprostu nie jest spiacy. On sie denerwuje a ty zaczynasz byc sflustrowana.
Nasz plan dnia jest nastepujacy.

6:00 pobudka (czasami 5:30 jak sie o tej obudzi to zostawiam go w luzeczku i idealnie o 6 podnosze go by go przebrac)​
7:00 mleczko, potem zabawa i tak do 9:00
9:00 odlozony do lozeczka (spi zaleznie od tego jak jest zmeczony czasami do 11 czasami do 10:30 )
11:30 mleczko lub deserek typu ofsianka potem zabawa- lub spacer
13:00 obiadek, potem zabawa
14:00 spanie ( rowniez spi w zaleznosci , czasami 1,5 godz czasami 2)
16:15 mleczko , potem zabawa
18:30 kapiel
19:00 mleczko na noc, potem odstresowanie sie , wyciszenie sluchanie muzyki no czasami jak chce to jeszcze chwilkie sie pobawi)
20:00 spanie
23:00 budzenie po to by go nakarmic przed pojsciem spac.
 
ja karmiłam córeczkę 8 miesięcy i dopóki nie przestawiłam ją na butelkę właściwie cały czas było tak samo, mianowicie : mała zasypiała przy cycku ok. 19 już na noc, wtedy ja z mężem oglądaliśmy filmy, seriale itp. do 23 podczas gdy ona spała (przy cycu), potem odkładałam ją do łożeczka, szłam się myc, wracałam i po 10 minutach mała budziła się i do cyca, właściwie po ok. 4 miesiącu spała z nami całe noce,strasznie męczące, ale jakoś nie miałam serca wszczynac jakiś radykalnych kroków, jeżeli chodzi o rytuały to właściwie każdy dzień był taki sam, nic nie pomogło, przeczytałam chyba z 10 książek na temat samotnego spania dziecka w łożeczku, też nic, pierwsza noc kiedy podałam jej butelkę (oczywiście nie obyło się bez łez, ale tylko moich;)) była calusieńka przespana, od 20 do 7 rano, od tej pory, z małymi wyjątkami podczas ząbkowania. moja rada może wydac się głupia, ale chyba warto przeczekac ;)
 
Ale probowalas i wiesz ze nie wyszlo. Ja sadze ze nalezy sprobowac.Kto nie probuje ten nie ma. Zgodze sie z tym ze czasami poprostu nie idzie i meoda sie nie spisuje.Ja mialam ciezko podobnie jak ty ale w moim przypdku sie udalo.
 
witam, my tez mamy problem, mala w nocy budzi sie czesto i nie chce zasypiac w lozeczku, w dzien zasypia a w nocy nie chce :( nie wiem tez dlaczego budzi sie tak czesto, od 1 to co jakies 2h, a zasypia miedzy 21 a 22, jestesmy na etapie stopniowego odlaczania od peirsi wiec na noc dostaje juz butelke, niesttey nie je wiecej niz do 150ml nawet jesli poprzedni posilek byl 3 godz wczesniej, czasem uda mi sie wcisnac jeszcze troche kleiku zrobionego na mleku ktorego mala nie wypila. Wiem ze nie jest glodna w nocy tak czesto ale nie cche usnac dopoki nie przyloze ja do cycka....
 
Ellie - No niestety zasypianie przy cycku to przyzwyczajenie jak np:smoczek , niestety trzeba to przerzyc jak jestescie pewni ze cyca juz NIE. Dzidzia czuje sie milo, komfortowo i swietnie bliziutko tego co zna i jest to cyc. niemartw sie tym ze tylko wypija 150 ml. Mo czasami na noc wypija 90 ml. a jest starszy. Modyfikowane tez jest bardziej sycace i zapelnia szybciej.
W nocy niech wstaje tatus. By dzidzia nie czula twojego zapachu i nie kusila ja piers.
 
Witam z ranka.
Sadzem ze problemem jest to iz maly nie jest zmeczony. Jezeli budzi sie o 6 a o 10-11 je to kiedy ma spac i kiedy sie zmeczyc! za duzo czasu nie ma. Powinniscie poczekac z drzemka rano. Mysle ze to jest powodem tego iz maly nie chce zasnac i placze, marudzi po odlozeniu- poprostu nie jest spiacy. On sie denerwuje a ty zaczynasz byc sflustrowana.

Doveinred chyba jednak tak nie jest bo staram sie zawsze usypiac go wtedy kiedy widze ze jest zmeczony...trze oczka i chce mi przy piersi zasnac, wiec ja wtedy go do lozeczka mowie ze idzie teraz spac i ze wszystko wporzadku a on zaczyna plakac...ide do kuchni odmierzam czas i czekam potem wchodze do pokoju glaszcze przemawiam lub jesli wstaje i chce wyjsc klade go z powrotem, przykrywam kocem i odchodze i tak wkolko.Szczerze mówiąc w nocy jest łatwiej a ostatnio nawet nie plakal wcale jak go odlozylam po karmieniu w srodku nocy. Gorzej nad ranem lub w ciagu dnia go usypiac, choc powiem ze wczoraj bylo w ciagu dnia super 3lub 4 drzemki mial po 30min dluzej nie chce mi spac!!! i usypianie trwalo15-20minut. Dzis jest jakas masakra, wogole nie wiem o co mu chodzi, nic moze gorszy dzien ma.
 
Co do ponownego usypiania: jak sie obudzi po 30 min to podejdz do niego , niech Cie zobaczy poglaszcz powiec cos , daj pieluszke czy misia i odejdz. Moze jeszcze zasnie. Jak zacznie juz mocno plakac czy sobie gadac to kicha. wtedy potrakoj to ze jest wyspany.

Wporządku, a w nocy?

Pamietaj nie przyspieszaj drzemki ani karmienia jezeli jest bardzo glodny (bo zdaza sie to przyspiesz o 15-20 min wczesniej ale kolejna daj o tej samej porze) i nie pozwol mu zasnac na spacerze on to liczy wtedy jako drzemka i nie bedzie pozniej zmeczony. Dziecko potem bedzie wiedziec ze teraz musi spac bo wczesniej mi nie pozwola.
Nie wiem moze sprobojcie podobnie jak u nas. O ile kojaze twoj jest starszy? to mozesz przezucic godziny np o 30minut lub 1 godz pozniej od moich. Starsze dziecko dluzej wytrzymuje i bardziej jest aktywne podczas dnia.


Wiesz u nas maly to chce isc spac ok. 18.00 inaczej jest tak sfrustrowany podczas kapieli ze...caly czas chodzil ok.19.30 0 19 byl kapany ale po przestawieniu czasu to gorzej jest noi wogole wydaje mi sie ze nawet przed przestawieniem czasu czesto byly sytuacje ze chcial isc wczesniej niz o wyznaczonej porze moze to z niewyspania a moze ma taki rytm biologiczny...
 
reklama
Doveinred chyba jednak tak nie jest bo staram sie zawsze usypiac go wtedy kiedy widze ze jest zmeczony...trze oczka i chce mi przy piersi zasnac, wiec ja wtedy go do lozeczka mowie ze idzie teraz spac i ze wszystko wporzadku a on zaczyna plakac...ide do kuchni odmierzam czas i czekam potem wchodze do pokoju glaszcze przemawiam lub jesli wstaje i chce wyjsc klade go z powrotem, przykrywam kocem i odchodze i tak wkolko.Szczerze mówiąc w nocy jest łatwiej a ostatnio nawet nie plakal wcale jak go odlozylam po karmieniu w srodku nocy. Gorzej nad ranem lub w ciagu dnia go usypiac, choc powiem ze wczoraj bylo w ciagu dnia super 3lub 4 drzemki mial po 30min dluzej nie chce mi spac!!! i usypianie trwalo15-20minut. Dzis jest jakas masakra, wogole nie wiem o co mu chodzi, nic moze gorszy dzien ma.

Jezeli ma 3-4 drzemki to za duzo. powinien miec dwie drzemki. Tak i jest napisane w tej ksiazce: 2 drzemki , jezeli jest spiacy przed czasem przetrzymac, jak przegapi drzemke i bedzie zmeczony to dac go o planowanym czasie. Moj czasami od 15 nie spi a powinien do 16 stej spac, trudno musi czekac.
Jak wstanie o 6 poczekaj do 9-10 z polozeniem go spac nawet jezeli bedzie ziewal , marudzil.
Co do gorszego usypiania w dzien , moj tez gorzej zasypia. W nocy zasypia bez smoczka a w dzien, oooo ... co by bylo jakby sie go nie dalo:sorry2:.

Wporządku, a w nocy?

Ja zostawiam go w lozeczku jak sie obudzi czekam czy sam zasnie (bo nadal sie czasami budzi) i po jakims czasie jak juz sie np.nagada to zasypia.
Moze tez tatus wstac do malego , moj wstawal czasami tez bral malego na rece ponosil go chwileczke i odkladal do lozeczka.

Wiesz u nas maly to chce isc spac ok. 18.00 inaczej jest tak sfrustrowany podczas kapieli ze...caly czas chodzil ok.19.30 0 19 byl kapany ale po przestawieniu czasu to gorzej jest noi wogole wydaje mi sie ze nawet przed przestawieniem czasu czesto byly sytuacje ze chcial isc wczesniej niz o wyznaczonej porze moze to z niewyspania a moze ma taki rytm biologiczny...

Moj maly tez marudzi o 18 stej chyba taka magiczna pora:-D. Trudno probuje z nim przerzyc i nie pozwalam mu spac, a tak okolo 19:30 mu sie odechciewa ze sobie mysle czy on zasnie o 20 stej - ale zawsze zasypia.
 
Ostatnia edycja:
Do góry